2014-03-11
Horner: teraz Mercedes może zacząć dominować
Psychologiczne zagrywki przed rozpoczęciem nowego sezonu rozpoczęły się na dobre i nie omieszkał do nich dołączyć szef zespołu Red Bulla, Christian Horner, który w roli faworytów upatruje kierowców Mercedesa.R E K L A M A
Zespół Red Bulla miał tragiczne zimowe testy i do sezonu z całą pewnością nie przystępuje w roli faworyta, jednak nie można zapominać, że ekipa z Milton Keynes dobrze wie jak należy dominować w stawce, gdyż to do niej należą ostatnie cztery tytułu mistrzowskie F1 w obydwu klasyfikacjach.
„Być może będziemy świadkami dalszej dominacji” mówił Horner. „Być może nie z naszej strony, ale ze strony Mercedesa.”
„Przyglądając się symulacji wyścigowej Mercedesa, nie byłbym zaskoczony gdyby w Melbourne ukończyli wyścig dwa okrążenia przed resztą stawki. Oni mają ogromną przewagę. To co wiemy o Lewisie, to że jest niezwykle utalentowany i naturalnie szybki. Jest także w dobrym zespole, więc prawdopodobnie musi być faworytem przed sezonem.”
„Nico i Lewis, to faworyci. W minionym sezonie stanowili równą parę, więc można zakładać, że na wczesnym etapie mistrzostw to oni będą ze sobą rywalizować. Będą mieli także za sobą pozostałe zespoły korzystające z jednostek Mercedesa, więc nie będą mogli odpuścić.”
„Być może będziemy świadkami dalszej dominacji” mówił Horner. „Być może nie z naszej strony, ale ze strony Mercedesa.”
„Przyglądając się symulacji wyścigowej Mercedesa, nie byłbym zaskoczony gdyby w Melbourne ukończyli wyścig dwa okrążenia przed resztą stawki. Oni mają ogromną przewagę. To co wiemy o Lewisie, to że jest niezwykle utalentowany i naturalnie szybki. Jest także w dobrym zespole, więc prawdopodobnie musi być faworytem przed sezonem.”
„Nico i Lewis, to faworyci. W minionym sezonie stanowili równą parę, więc można zakładać, że na wczesnym etapie mistrzostw to oni będą ze sobą rywalizować. Będą mieli także za sobą pozostałe zespoły korzystające z jednostek Mercedesa, więc nie będą mogli odpuścić.”
komentarze
1. Michael Schumi
Nawet jeśli Mercedes to zdominuje nie będzie wcale tak żle. Jednak myślę, że Srebrne Strzały powalczą trochę z Williamsem. Oni też są coraz lepsi.
2. Reaglag2
Mówiłem, że po przejściu w 2012 z McLarena do Mercedesa Lewis dobrze robi. Pamiętam jeszcze te hejty, "robi to tylko dla pieniędzy" itp. Mam nadzieję, że w końcu zdobędzie ten ttytuł mistrza świata którego w 2007 był tak blisko (nie mówie o 2008). A o Nicko powiem tyle, że będzie toczył zacięty bój z HAM, i wygra lepszy (moim danie HAM)
3. Reaglag2
Przepraszam za składnie jak z podstawówki... I pytam się czy będzie możliwość edytowania komentarzy?
4. Xevatiz
No to co, Mercedes przed Williamsem, McLarenem i Force India? Chociaż osobiście wolałbym inną kolejność, oczywiście mówię o FI w przodzie hehe...
5. Blaz
Licze na to ze nie bedzie to RBR i z radoscia widzial bym na miejscu RedBula Mercedesa. Ja i tak czekam na pierwszy wyscig bo on nam wszystko dopiero wyjasni.
A czy RedBull bedzie taki slaby to sie okaze. Chlopaki z Milton Keynes pracuja na 3 zmiany i fabryka pracuje 18 godzin dziennie.
6. giorg
Seba w wywiadzie dla niemieckich mediów mówil, ze cudem będzie dojechanie do mety. A zdobycie punktów to tylko jak połowa zespołòw nie dojedzie. Więc sa w ciemnj d....
7. mazur81
Chyba szef któregoś zespołu (nie pamiętam którego) powiedział niedawno, że "według wskazań GPS samochody RBR w szybkich zakrętach nie mają sobie równych. Problem stawi poprawa niezawodności."
Mam nadzieję, że nie będziemy mieli powtórki z zeszłego roku. Mam tu na myśli drugą połowę kiedy się już ogarną z autem
8. RoyalFlesh F1
2. Reaglag2
Jeszcze się sezon nie zaczął. Po drugie LH, nic z Mercedesem nie wygrał. A to jedno zwycięstwo to i pewnie w słabym Maclarenie by odniósł. Sory J.B ale uważam że jesteś szybki tylko w szybkim bolidzie, a Perez był słaby.
Druga sprawa jesli ma dojść do dominacji Mercedesa, stawiałem Nico przed Hamiltonem. Ale po jego płaczliwym dopominaniu sie żeby mu zjechał z drogi juz nie. Co i tak mam wrażenie ma drugie dno, bo Nico takie TO dostawał od Browna i je wykonywał.
9. devious
Skoro tytuły na 2014 już rozdane to myślę nie ma sensu rozgrywać wyścigów - wszystko już jasne... Tytuł zdobył Hamilton przed Rosbergiem i Massą, MŚ konstruktorów dla Mercedesa...
A skoro Merc kończył wyścigi 2 okrążenia przed rywalami to dobrze, że Polsat tego nie chciał pokazywać :)
10. Tilion
No trochę zabawnie się czyta takie przekonanie o tym, co będzie w niedzielę. Nie zdziwię nawet, jeśli wygra Caterham, po prostu Australia co roku dostarczała wrażeń z uwagi na ciasny tor i nowe jednostki, więc możliwe, że do mety dojedzie garstka i to wcale nie najszybszych. A RBR jak dla mnie tradycyjnie robi zasłonę dymną - przypomnę McLarena sprzed 2 czy 3 lat - testy fatalne, ciągłe awarie, pierwszy wyścig - oni z przodu stawki. Do końca piątku tak naprawdę ciągle nie będziemy wiedzieć NIC.
11. Skoczek130
Ciekaw jestem, czy przy ewentualnej dominacji jednej ekipy każdy będzie tak dobrze wspominać ten sezon. Oczywiście poza fanami jednego zespołu.... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz