2014-02-21
Horner: Renault ma małe doświadczenie z systemami ERS
Christian Horner, szef zespołu Red Bull, uważa że problemy jego ekipy w przedsezonowych testach wynikają z prostego faktu iż Renault ma znacznie mniejsze doświadczenie w produkcji systemów odzyskiwania energii kinetycznej.R E K L A M A
Testy w Bahrajnie nie rozpoczęły się tak jak powinny dla zespołu Red Bulla. Jednostka napędowa Renault ponownie przegrzewała się i uniemożliwiła pracę ekipie na torze. Lepiej było podczas drugiego dnia testów, mimo że mistrzowski zespół cały czas ma problemy ze swoim napędem.
Horner zasugerował że przyczyny tego problemu mogą sięgać jeszcze czasów Flavio Briatore, który dowodził zespołem Renault (obecnie Lotus). Wtedy Włoch podjął decyzję, że za rozwój systemu KERS nie będzie odpowiedzialny producent silników, tylko zespół. Red Bull w sezonach 2011-2013 rozwijał własny system odzyskiwania energii.
„Wspieramy ich [Renault] całym naszym doświadczeniem na polu odzyskiwania energii” mówił Horner w wywiadzie dla Autosport.com. „To tutaj możemy najbardziej pomóc i to tutaj są największe problemy.”
„Mieliśmy mały wpływ na to, ale coraz bardziej zaczynamy angażować się w ten temat.”
„Możemy tylko przyjrzeć się sytuacji Renault. Flavio [Briatore] lata temu podjął decyzję, że odzyskiwanie energii i KERS będzie rozwijany przez zespół wyścigowy, a nie producenta silników.”
„Renault potem sprzedało zespół a my zajęliśmy się samodzielnym rozwojem KERS, którego używaliśmy wraz ze skrzynią biegów.”
„Teraz, w przypadku nowych układów napędowych, odzyskiwanie energii zostało przerzucone na producenta silników i tam zawsze powinno się znajdować. Oni musieli szybciej uczyć się niż Mercedes czy Ferrari, które mają za sobą lata doświadczenia.”
Mimo poważnych problemów na półmetku przedsezonowych testów F1, Horner jest pełen podziwu dla sposóbu w jaki zespół radzi sobie z tym wszystkim.
„To ma swoje wyzwania, ale sposób w jaki zespół odpowiedział na nie i to jak reaguje Renault jest wszystkim o co mogliśmy prosić.”
Horner zasugerował że przyczyny tego problemu mogą sięgać jeszcze czasów Flavio Briatore, który dowodził zespołem Renault (obecnie Lotus). Wtedy Włoch podjął decyzję, że za rozwój systemu KERS nie będzie odpowiedzialny producent silników, tylko zespół. Red Bull w sezonach 2011-2013 rozwijał własny system odzyskiwania energii.
„Wspieramy ich [Renault] całym naszym doświadczeniem na polu odzyskiwania energii” mówił Horner w wywiadzie dla Autosport.com. „To tutaj możemy najbardziej pomóc i to tutaj są największe problemy.”
„Mieliśmy mały wpływ na to, ale coraz bardziej zaczynamy angażować się w ten temat.”
„Możemy tylko przyjrzeć się sytuacji Renault. Flavio [Briatore] lata temu podjął decyzję, że odzyskiwanie energii i KERS będzie rozwijany przez zespół wyścigowy, a nie producenta silników.”
„Renault potem sprzedało zespół a my zajęliśmy się samodzielnym rozwojem KERS, którego używaliśmy wraz ze skrzynią biegów.”
„Teraz, w przypadku nowych układów napędowych, odzyskiwanie energii zostało przerzucone na producenta silników i tam zawsze powinno się znajdować. Oni musieli szybciej uczyć się niż Mercedes czy Ferrari, które mają za sobą lata doświadczenia.”
Mimo poważnych problemów na półmetku przedsezonowych testów F1, Horner jest pełen podziwu dla sposóbu w jaki zespół radzi sobie z tym wszystkim.
„To ma swoje wyzwania, ale sposób w jaki zespół odpowiedział na nie i to jak reaguje Renault jest wszystkim o co mogliśmy prosić.”
komentarze
1. fanAlonso=pziom
nie ma się co dziwić flavio skoro wtedy renault było zespołem fabrycznym
2. Blaz
Nie wiem czy to szukanie winnych, czy usprawiedliwianie sie. O ile mnie pamięć nie myli to o zmianie przepisów wiadomo juz od dawna. Ta wypowiedz ma taki oddźwięk jak by zespol Renault dowiedzial sie o zmianach tuż po zakonczeniu poprzedniego sezonu. Oj Flavio wszystko przez ciebie ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz