komentarze
  • 1. Nietoperz3
    • 2014-02-18 18:38:15
    • Blokada
    • *.ip.euro.net.pl

    powinni te systemy podwujnych punktów wycofać jak najszybciej!!!!!!!

  • 2. szoko
    • 2014-02-18 19:01:54
    • *.access.hol.gr

    Popieram.

  • 3. Frolo
    • 2014-02-18 19:06:33
    • *.87.2.93.rev.sfr.net

    A powinni powinni. Powinno sie zbojkotować rownież cały przyszły sezon, ten stan powinien trwać do czasy gdy wypieprza na śmieci silniczki od motorynki, poronioniona punktacje i kilka innych. Czekam na 3 litrowy motor, krew, łzy i pot.

  • 4. mwhakowscy
    • 2014-02-18 19:22:10
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Oby to się czkawką nie odbiło w ostatnim wyścigu w przypadku wyrównanej stawki w końcu sezonu. Mistrzem może zostać fuks np. z 5 miejsca. Dla mnie takie zmiany w regulaminie punktacji to takie grzebanie palcem w łajnie.

  • 5. Michael Schumi
    • 2014-02-18 19:33:07
    • *.ip.euro.net.pl

    Newey dobrze to ujął. Jest to nieodpowiednia metoda. Myślę, że ten kto na tym zyska na pewno nie będzie się z tym fajnie czuł. Będzie wiedział, że miał fuksa z tym faktem, że w Abu Zabi mógł sobie tak sztucznie odrobić punkty.
    @3 Czekam na głośny ryk samochodów, przywrócenie toru Nordschleife, opony o różnej wielkości z przodu i tyłu, tankowanie, możliwość popchania swojego bolidu do mety (gdyby to było na ostatnim okrążeniu), punktacja 10-8-6-5-4-3-2-1 (potem taki Alonso jest mistrzem uciułanych punktów, mimo że naturalnym mistrzem jest Schumacher, który w swoich latach zdobywał mniejsze punkty za te same, a nawet lepsze miejsca), budowanie bolidu bez ograniczeń finansowych, wycofanie DRS, KERS i zasady jednej linii zmiany jazdy (najlepsze są pojedynki właśnie bez tej głupiej zasady, czego dowiódł Schumacher walcząc z Lewisem na Monzy 2011) + zajeżdżanie się nawzajem przy niedopuszczaniu do kontaktu.

  • 6. fanAlonso=pziom
    • 2014-02-18 20:03:23
    • *.rzeszow.mm.pl

    kiedy się oni nauczą że jest WWE a nie WWF, WWE powstało z połączenia WWF i WCW jeżeli czegoś nie pomyliłem, niemniej adrian ma rację

  • 7. Tilion
    • 2014-02-18 20:36:24
    • *.akademiki.uni.torun.pl

    Zgadzam się z Neweyem - jeśli o tytule zdecyduje podwójna liczba punktów za ostatni wyścig, to każdy powie, że to "sztuczny mistrz" i będzie miał rację. No, ale cóż, w tym sezonie raz się wejdzie w tyłki szejkom, a mam nadzieję, że za rok ten przepis wycofają. Choć dziwi mnie, że tak wypowiada się konstruktor samochodu dla kierowcy, który w Abu Dhabi zawsze jeździł dobrze (VET), więc za niestronniczą wypowiedź szacunek dla Adriana.
    Statystyk oglądalności nie podbijają sztuczne punkty, a dobre tory. Nie wyobrażam sobie nie obejrzeć np gp Belgii w przyszłym sezonie, ale jakbym nie mógł obejrzeć nudnego gp Abu Dhabi, to nie będę robił z tego powodu tragedii, nawet jak punktów za nie będzie więcej. I myślę, że wielu kibiców się ze mną zgodzi.

  • 8. 1996
    • 2014-02-18 20:38:34
    • *.play-internet.pl

    żebyśmy my (Polacy) nie musieli zbojkotować całego sezonu... z powodu braku transmisji.

  • 9. Nietoperz3
    • 2014-02-18 21:11:05
    • Blokada
    • *.ip.euro.net.pl

    może i te podwujne punkty przedłużą ilość Grand Prix w walce o tytół ale w stosunku do tego kierowcy lub zespołu który miał zapewnić tytół 3 lub 4 wyścigi przed końcem to byłbo by niesprawiedliwe, wywalczyli, zasłużyli i już.

  • 10. kaspur
    • 2014-02-18 22:56:23
    • *.10.90.73

    Fajnie to już było.... niestety. W mojej opinii F1 schodzi na psy
    - silniki 1.6
    - brak tankowania
    - bolidy szpetne (mrówkojady, odkurzacze, kosiarki do trawy i co tam jeszcze)
    - sztuczne wyprzedzania DRSami
    - podwójne pkt
    - bolidy GP2 - wolniejsze o 1 - 2 sek (lub nawet szybsze na niektórych torach)
    ojjjjj ciężko będzie być fanem tego cyrku ..... ciężko

  • 11. kaspur
    • 2014-02-18 22:58:24
    • *.10.90.73

    ach - o torach made by Tilke nie wspomniałem, gdzie można sobie wypaść i wrócić na asfalt bez żadnych konsekwencji

  • 12. hisgrace78
    • 2014-02-19 11:47:16
    • *.29.136.38

    @5. Michael Schumi zgadzam sie powinni cofnac wiekszosc zmian które ograniczaja zespół w ulepszaniu auta, i przede wszystkim ograniczają rolę kierowcy i pomniejszaja jego role w prowadzeniu bolidu wywalic do kosza. Bo z wesołego kolorowego miasteczka F1 powoli i nieubłaganie robi się cyrk na kółkach w którym główna rolę graja berni i inżynierowie, a to przeciez mistrzostwa najlepszych kierowców torowych na swiacie, a nie komputerów.

  • 13. krzysiek000
    • 2014-02-19 22:47:09
    • *.244.188.39

    Sami malkontenci...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo