2013-11-20
Hulkenberg wspomina sukcesy z Interlagos
Zespoły Formuły 1 po raz kolejny muszą poradzić sobie z logistycznym wyzwaniem jakie stanowią dwa wyścigi rozgrywane z rzędu. Po wizycie w Austin, kierowcy Saubra nie mogą doczekać się ostatniego wyścigu sezonu 2013, GP Brazylii na torze Interlagos. Nico Hulkenberg ma bardzo dobre wspomnienia z Sao Paulo, podczas gdy Esteban Gutierrez zna tor Interlagos jedynie z symulacji komputerowych.R E K L A M A
Nico Hulkenberg
„Grand Prix Brazylii zawsze jest wyjątkowym wyścigiem. Sprawia to także fakt, że to ostatni weekend w sezonie. Bardzo je lubię. To świetny wyścig, Sao Paulo to interesujące miasto ,a cały weekend jest wyjątkowy. Dodatkowo tor Interlagos posiada ogromną historię. Atmosfera jest nadzwyczajna już od samego momentu przybycia na tor. Mam bardzo dobre wspomnienia z Brazylii. Zdobyłem tam swoje pierwsze pole position w zmiennych warunkach w sezonie 2010, a w ubiegłym roku prowadziłem w tym wyścigu przez około 40 okrążeń. Wtedy także wyścig odbywał się w zmiennych warunkach. Brazylijczycy zawsze są bardzo podekscytowani i przez większość czasu trybuny są przepełnione. Nie mogę się doczekać tego weekendu!”
Esteban Gutierrez
„Interlagos to tor, na którym nigdy się nie ścigałem. Niemniej jest dość krótki, a ja zazwyczaj nie mam problemów z nauką nowych obiektów. Treningi powinny wystarczyć, abym przywykł do prędkości. Zawsze chciałem poznać ten tor, więc nie mogę się doczekać pierwszej jazdy po nim. Gdy byłem młodszy miałem symulator na Playstation i wielokrotnie wybierałem ten tor. Teraz będę miał okazję pojeździć po nim na żywo. Jestem pewny, że mi się spodoba. Z optymizmem podchodzimy do tego weekendu, gdyż w drugiej części sezonu idzie nam naprawdę dobrze. Musimy wykorzystać wszystkie okazje jakie staną na naszej drodze i zdobyć możliwie najwięcej punktów. Jedną rzeczą, o której zawsze trzeba pamiętać na Interlagos to pogoda, która może być nieprzewidywalna. W takim przypadku trzeba upewnić się, że podejmuje się dobre decyzje.”
„Grand Prix Brazylii zawsze jest wyjątkowym wyścigiem. Sprawia to także fakt, że to ostatni weekend w sezonie. Bardzo je lubię. To świetny wyścig, Sao Paulo to interesujące miasto ,a cały weekend jest wyjątkowy. Dodatkowo tor Interlagos posiada ogromną historię. Atmosfera jest nadzwyczajna już od samego momentu przybycia na tor. Mam bardzo dobre wspomnienia z Brazylii. Zdobyłem tam swoje pierwsze pole position w zmiennych warunkach w sezonie 2010, a w ubiegłym roku prowadziłem w tym wyścigu przez około 40 okrążeń. Wtedy także wyścig odbywał się w zmiennych warunkach. Brazylijczycy zawsze są bardzo podekscytowani i przez większość czasu trybuny są przepełnione. Nie mogę się doczekać tego weekendu!”
Esteban Gutierrez
„Interlagos to tor, na którym nigdy się nie ścigałem. Niemniej jest dość krótki, a ja zazwyczaj nie mam problemów z nauką nowych obiektów. Treningi powinny wystarczyć, abym przywykł do prędkości. Zawsze chciałem poznać ten tor, więc nie mogę się doczekać pierwszej jazdy po nim. Gdy byłem młodszy miałem symulator na Playstation i wielokrotnie wybierałem ten tor. Teraz będę miał okazję pojeździć po nim na żywo. Jestem pewny, że mi się spodoba. Z optymizmem podchodzimy do tego weekendu, gdyż w drugiej części sezonu idzie nam naprawdę dobrze. Musimy wykorzystać wszystkie okazje jakie staną na naszej drodze i zdobyć możliwie najwięcej punktów. Jedną rzeczą, o której zawsze trzeba pamiętać na Interlagos to pogoda, która może być nieprzewidywalna. W takim przypadku trzeba upewnić się, że podejmuje się dobre decyzje.”
komentarze
1. poncki
Symulator na Playstation...
2. krzysiek000
No co? Nie każdy wybiera komputer.
3. potworzasty
@poncki
Nie widzę w tym nic dziwnego. Jest młody i niedoświadczony; nie miał okazji się tam ścigać wcześniej. A że grał na PSX w F1 to chyba nic strasznego, piłkarze też grają w "fifę".
4. Skoczek130
@potworzasty - na PSX możesz co najwyżej odpalić Need for Speed Hot Pursuit 2. ;) Zapewne chodziło Ci o PS3... :)
5. Jahar
@4. Na PSX była F1 więc nie śmiej się głupio. Poza tym jazda na PS3 z przeciwnikami wcale nie jest prosta jak niektórym osobom się wydaje. Jak ktoś nie wierzy to niech włączy Gran Turismo a potem NFS. Różnica kolosalna. Wy się śmiejecie z niby symulatorów na PS3 ale ten niby symulator, choćby seria gt5 pozwala wybrańcom zostać prawdziwym kierowcą w prawdziwym samochodzie wyścigowym ale żeby ubiegać się o takie nagrody trzeba być niezłym napaleńcem do tego trochę stukniętym żeby całymi dniami grać. Niemniej taka możliwość istnieje. Trzeba się przyzwyczaić do tego, że wyścigi często przenoszą się do wirtualnej rzeczywistości. Choćby w F1 mamy symulatory oczywiście to nie konsola ale to tam kierowcy ćwiczą jazdę.
6. potworzasty
@4 PSX użyłem przykładowo;). Oczywiście chodzi mi sam fakt, że w graniu w gry wyścigowe nie ma nic dziwnego;).
@5 W ogóle trzeba się do tego przyzwyczaić, że rzeczywistość przenosi się w wirtualny świat;). Niestety albo stety.
7. Skoczek130
@Jahar - wymień, bo jestem ciekaw... :))
8. Skoczek130
P.S. Ja akurat się nie śmieje z tego - prawdziwe symulatory gier są na prawdę wymagające i dobrze o tym wiem. ;)
@potworzasty - pewnie, że tak. :))
9. Jahar
@skoczek130. Szukaj na oficjalnych stronach gran turismo, polyphony i tym podobne bo tam są takie rzeczy organizowane. Ja niespecjalnie się tym interesuje, gram dla przyjemności zamiast oglądać dlaczego ja i w ogóle telewizję, która prezentuje poziom dna.
10. Skoczek130
@Jahar - myślisz, że ja oglądam? ;) O Gran Turismo wiem, że jest. Ale mam na myśli F1. W tej grze chyba pojazdów tej klasy nie było... :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz