2007-03-14
Czy GP Australii będzie rozgrywane nocą?
Gospodarze, inaugurującego sezon, GP Australii zastanawiają się nad zorganizowaniem ich wyścigu w nocy. Ostatnie plotki ze świata F1 donoszą, że główny człowiek odpowiedzialny za podpisywanie umów z krajami, które chcą mieć własne GP F1, Bernie Ecclestone chce stworzyć serię wyścigów nocnych w krajach azjatyckich.R E K L A M A
Wydawałoby się, że taką innowacją Formuła 1 chciałaby zainteresować i zaskoczyć swoich fanów. Ale nic bardziej mylnego. Bernie Ecclestone to człowiek od lat zajmujący się finansami i dbaniem o dobre zarobki. Nocne wyścigi miałby być organizowane w krajach, w których strefa czasowa jest tak odległa od europejskiej, że publiczność z Europy często nie ogląda na żywo wyścigów.
Tak jest na przykład z GP Australii, która w Polsce rozpoczyna się o 4 rano.
Nocne wyścigi F1 dostały już aprobatę kilku kierowców, m.in. Marka Webbera, który powiedział: „To wspaniały pomysł. To takie niesamowite doświadczenie ściganie się bolidami w nocy. Jestem zaskoczony, że oni nie wpadli na to wcześniej. Melbourne ma do tego najlepszą okazję.”
Bernie Ecclestone w drodze do Melbourne zatrzymał się w Singapurze, gdzie narodził się pomysł zorganizowania nocnego wyścigu F1. Na razie jednak nie podjęto w tym kierunku żadnych wiążących decyzji. Singapur nadal pozostaje jednym z wielu krajów ubiegających się o organizowanie wyścigu Formuły 1.
Bernie Ecclestone z zażenowaniem wypowiadał się natomiast na temat godzin transmisji odległych wyścigów w Europie: „To ogromna szkoda, że pierwszy wyścig nowego sezonu musi odbywać się popołudniu w Australii.”
Czy czekają nas wyścigi nocne F1? Trudno powiedzieć, gdyż przed organizatorami stoi poważny problem wynikający z zapewnienia odpowiedniego oświetlenia tak, aby sprostać wymogom bezpieczeństwa. Ale rozwój dzisiejszej technologii pozwala przypuszczać, że niedługo taki wyścig może się odbyć.
Tak jest na przykład z GP Australii, która w Polsce rozpoczyna się o 4 rano.
Nocne wyścigi F1 dostały już aprobatę kilku kierowców, m.in. Marka Webbera, który powiedział: „To wspaniały pomysł. To takie niesamowite doświadczenie ściganie się bolidami w nocy. Jestem zaskoczony, że oni nie wpadli na to wcześniej. Melbourne ma do tego najlepszą okazję.”
Bernie Ecclestone w drodze do Melbourne zatrzymał się w Singapurze, gdzie narodził się pomysł zorganizowania nocnego wyścigu F1. Na razie jednak nie podjęto w tym kierunku żadnych wiążących decyzji. Singapur nadal pozostaje jednym z wielu krajów ubiegających się o organizowanie wyścigu Formuły 1.
Bernie Ecclestone z zażenowaniem wypowiadał się natomiast na temat godzin transmisji odległych wyścigów w Europie: „To ogromna szkoda, że pierwszy wyścig nowego sezonu musi odbywać się popołudniu w Australii.”
Czy czekają nas wyścigi nocne F1? Trudno powiedzieć, gdyż przed organizatorami stoi poważny problem wynikający z zapewnienia odpowiedniego oświetlenia tak, aby sprostać wymogom bezpieczeństwa. Ale rozwój dzisiejszej technologii pozwala przypuszczać, że niedługo taki wyścig może się odbyć.
komentarze
1. lania01
No napewno było by to coś nowego i nawet jest to dobry pomysł, ciekawi mnie bardzo jak byłby już taki wyścig to jaka bedzie siła naświetlenia toru. (napewno bezpieczna)
2. lichy
Chciał bym to zobaczyć. Musi to bardzo fajnie wyglądać. Ale czy to jest realne? Wątpie to by było zbyt niebezpieczne.
3. Smola
Ciekawy pomysl. Ale ja jestem tradycjonalista i nie zmienialbym czegos, co bardzo dobrze funkcjonuje. Jak zwykle chodzi o kase... No coz... taki juz jest ten sport. Prawdziwy fan F1 wstanie albo nie bedzie spal az do 4 rano :) Bo wlasnie rozpatruje taka mozliwosc :D
4. Kamil F1
mi tam ten pomysł by sie podobał
5. czabaj17
A mi się nie podoba -zdecydowanie NIE! Dla kogo są wyścigi ,chyba dla nas kibiców ,co ciekawego moze być w nocnym wyścigu helikopter juz go nie pokaże,a i bezpieczeństwo mniejsze ,ja chcę wyścigów tylko za dnia!!! POZDRAWIAM KIMIARA
6. alma
Pomysł ciekawy.Ale myślę, że nie do końca realny, właśnie ze względu na bezpieczeństwo.Może i dałoby się odpowiednio rozplanować oświetlenie (w końcu to F1, czyli nie byle jaka technologia), ale co mogłoby się dziać na torze gdyby spadł deszcz?
7. Kazik
alma,bardzo słuszna uwaga.Podobnie jak Ty też nie jestem taki happy.Ten temat musi być dobrze przemyślany zanim nastąpi jego realizacja..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz