2013-08-20
Singapur likwiduje szykanę Sling?
Tor w Singapurze w tym roku ulegnie delikatnej, aczkolwiek mającej spore znacznie zmianie. Według doniesień organizatorzy wyścigu w końcu zdecydowali się usunąć szykanę Sling.R E K L A M A
Miejsce to charakteryzowało się głównie wysokimi krawężnikami, które potrafiły uszkodzić auto, a dodatkowo było bardzo wolne i za każdym razem było krytykowane przez zawodników.
W tym roku zamiast szykany ma znajdować się po prostu lewy zakręt. Według dziennikarza Speed Week organizatorzy zmienią także nawierzchnię między kluczowymi partiami toru 1-2, 5-8 a także wzdłuż promenady, dzięki czemu kierowcy będą mogli mniej narzekać na nierówności ulicznego obiektu.
W tym roku zamiast szykany ma znajdować się po prostu lewy zakręt. Według dziennikarza Speed Week organizatorzy zmienią także nawierzchnię między kluczowymi partiami toru 1-2, 5-8 a także wzdłuż promenady, dzięki czemu kierowcy będą mogli mniej narzekać na nierówności ulicznego obiektu.
komentarze
1. Voight
Nareszcie. Ta szykana to była jakaś pomyłka. Ani na tym wyprzedzić a w dodatku dosyć niebezpiecznie jest to miejsce.
2. lta700
Jak wynika z tekstu jeszcze nic nie wiadomo.
1@ Taki już "urok "szykan
3. KilaN
@ 1
to była jedna z ciekawszych szykan w terminarzu. Zawodnicy techniczni potrafili na niej sporo zarobić, a marudzili rzemieślnicy. Poza na szykanach w założeniu się nie wyprzedza, tylko dojeżdża do słabiej pokonującego ją zawodnika..
4. ekwador15
Dobra decyzja. Skoro sami zawodnicy mówią, że to najgorszy zakręt w całym kalendarzu F1, to trzeba bylo coś z tym zrobić.
5. Jens
Może gdyby ta szykana nie miała tak wysokich krawężników... Ale była wg mnie dosyć ciekawa =, wymagająca technicznych umiejętności
6. ForzaFerrari
A dystans wyścigu będzie skrócony?
7. fanAlonso=pziom
już musieli zepsuć zajebisty zakręt - fajnie się pokonuje go w grze i ogląda w tv, był taki nietypowy i jednym z najlepszych w kalendarzu jakoś ta durna szykana w barcelonie z wysokimi krawężnikami gdzie też nie można wyprzedzac im nie przeszkadza
poroniona decyzja
8. tasm.dis
Ja zgadzam się z @5 że było to ciekawe miejsce. Czy aż tak 'techniczne' to nie wiem. Chyba trochę szczęście i pecha tam też się liczyło. Na pewno jeśli poprawią to na jakiś ciekawy zakręt w lewo to będzie można tam wyprzedzać. Z drugiej strony zawsze szkoda takich fragmentów które budziły emocje.
9. Michael Schumi
Co jak co, ale te zakręty nawet jeśli są takie trudne, to należy je opanować do perfekcji. Nawet takie pojedyncze rzeczy pokazują talent kierowcy. Alonso wygrał tam 3 razy, 2 razy Vettel, raz Hamilton.
10. R.U
Pay driverzy nie dawali rady i zaplacili za zmiany ; )
11. Mikel95
Chyba po to się robi zakręty żeby było trudniej zarówno kierowca jak i bolidom, dodatkowo to dobra forma testu zawieszenia. Na samym Marina Bay są trudniejsze zakręty od Slink (myślę ze chodzi tutaj jednak o wspomniana kwestie zawieszenia, no ale mogli by go jak już obniżyć a nie likwidować cala szykanę). Jak przy każdym jako takim trudnym zakręcie dochodziło od czasu do czasu do wypadków, ale są inne zakręty w kalendarzu, które cieszą większa rozbijalnoscia. Gdyby był naprawdę niewiarygodnie trudny słyszeli byśmy narzekania od 2008r. A ja do tej pory nie słyszałem ich chyba od nikogo, ani od Maldonado (ten akurat w Singapurze o dziwo dobrze sobie radzi, ani od swojego czasu Petrowa).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz