2013-06-12
Za wcześnie na oceny kierowców STR
Jean-Eric Vergne świetnie spisał się w Monako i Kanadzie, ale początek sezonu 2013 należał do Daniela Ricciardo. Nadal jest za wcześnie, aby oceniać to, który z nich jest bliżej fotela w Red Bullu.R E K L A M A
Szóste miejsce Vergne w Kanadzie było najlepszym wynikiem Toro Rosso od czasów, gdy jeździł dla nich Sebastian Vettel. Co więcej, Francuzowi udało się także pokonać swojego partnera z zespołu w dwóch ostatnich sesjach kwalifikacyjnych.
Jako że Mark Webber podpisał przed sezonem 2013 roczny kontrakt, wiele mówi się o możliwości zastąpienia go w przyszłym roku jednym z obecnych kierowców Toro Rosso.
„Miał [Vergne] bardzo mocny weekend. Pojechał świetne kwalifikację i solidny wyścig, więc zasłużył na to miejsce” – mówi Christian Horner, szef Red Bulla.
„Obaj [Vergne i Ricciardo] są bardzo zdolnymi kierowcami i uczą się od siebie nawzajem. Dobrze widzieć, jak młode talenty rosną w siłę” – mówi dalej Horner. Gdy szef Red Bulla został spytany o możliwość jazdy któregoś z nich w bolidzie jego ekipy, odpowiedział: „Jest za wcześnie, aby o tym decydować, ale mamy wszystkie niezbędne informacje i śledzimy ich z bliska.”
Mimo walki pomiędzy Francuzem i Australijczykiem, w ostateczności posadę w Red Bullu może zabrać im sprzed nosa Kimi Raikkonen, który nie wykluczył możliwości przenosin po zakończeniu bieżącego sezonu.
Jako że Mark Webber podpisał przed sezonem 2013 roczny kontrakt, wiele mówi się o możliwości zastąpienia go w przyszłym roku jednym z obecnych kierowców Toro Rosso.
„Miał [Vergne] bardzo mocny weekend. Pojechał świetne kwalifikację i solidny wyścig, więc zasłużył na to miejsce” – mówi Christian Horner, szef Red Bulla.
„Obaj [Vergne i Ricciardo] są bardzo zdolnymi kierowcami i uczą się od siebie nawzajem. Dobrze widzieć, jak młode talenty rosną w siłę” – mówi dalej Horner. Gdy szef Red Bulla został spytany o możliwość jazdy któregoś z nich w bolidzie jego ekipy, odpowiedział: „Jest za wcześnie, aby o tym decydować, ale mamy wszystkie niezbędne informacje i śledzimy ich z bliska.”
Mimo walki pomiędzy Francuzem i Australijczykiem, w ostateczności posadę w Red Bullu może zabrać im sprzed nosa Kimi Raikkonen, który nie wykluczył możliwości przenosin po zakończeniu bieżącego sezonu.
komentarze
1. kokon510
widac progres samochód też wydaje się byc lepszy
2. Tilion
W sumei jak zawsze w trakcie sezonu. Coś czuję, że Torro Rosso pod koniec będzie w dziesiątce regularnie, ale kierowcy skończą, jak ich poprzednicy, bo wg mnie żaden z nich się nie wyróżnia, a jeden dobry weekend to nie regularność, a tego chcą w RBR. Przypomnijcie sobie sezon Vettela w STR - pierwsza dziesiątka co wyścig, wygrana, kilka miejsc 4 -5. Tu było widać, że się nadaje i się nadał. A Vergne i Ricciardo to jadnak przeciętniaki, jak dla mnie słąbsi od duetu Buemi - Algersuari
3. Tilion
Przepraszam za literówki, oczywiście *sumie oraz *słabsi
4. fanAlonso=pziom
2 wtedy o ile pamięć mnie nie zawodzi STR ukończyło wyżej sezon niż RBR a i bolid budowali w milton keynes a nie we włoszech
5. Tilion
4. Możliwe, nie pamiętam dokładnie, jednak byłą diametralna różnica między kierowcą 1 a 2, bo drugi nie łapał się do '10 zwykle. I w przypadku VET była regularność, a teraz tego nie ma.
6. sliwa007
Półtora sezonu w barwach Toro Rosso za nimi i dalej jest za wcześnie na oceny?
Jak dla mnie nie są produktem odpowiednim dla Red Bulla i będę bardzo zdziwiony jeśli któryś z nich tam trafi. Przebłyski formy i talentu ma prawie każdy zawodnik...
7. Gosu
Według mnie lepsze wrażenie Robi Vergne. Słabiej wypada w kwalifikacjach, ale lepiej radzi sobie w wyścigach. W ostatnich dwóch sesjach kwalifikacyjnych był lepszy od Australijczyka, lecz trzeba przyznać że ostatnio Riccardo miał pecha.
8. pirelli
Oby tak dalej Vergne wykonuje dobrą robotę
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz