komentarze
  • 1. Greek
    • 2012-09-02 19:13:12
    • *.dynamic.chello.pl

    Fernando jak zwykle potrafi zachować zimny umysł. Za to cię podziwiam, chłopie!
    Forza Ferrari!

  • 2. FAster92
    • 2012-09-02 19:33:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Dziś zapłaciliśmy wysoką cenę za pecha i szczęście teraz nam coś wisi." - Może w Świątyni Prędkości szczęście uśmiechnie się do SF ? Szczęście to jedno, ale postawa Fernando to drugie, więc czekam z niecierpliwością na Monze!

  • 3. Polak477
    • 2012-09-02 19:43:57
    • *.pppoe.covernet.pl

    "Starałem się powiedzieć ekipie przez radio, że jestem w porządku"
    Chyba, że ze mną w porządku :D.
    Alonso miał w tym mimo wszystko szczęście jak mówi, a punkty się jeszcze mam nadzieję odrobi :). W Monzy będzie lepiej dla obu kierowców!

  • 4. karol
    • 2012-09-02 21:16:35
    • *.kotun.arxnet.pl

    Dzieki Bogu nic sie nie stalo,zal prawdopodobnie duzych punktow,Lotus i RedBull nie stanowili dzsiaj zagrozenia dla Buttona,natomiast Ferrari w rekach Alonso pewnie by bylo,coz...wazne,ze wszscy wyszli calo i zdrowo..

  • 5. fanAlonso=pziom
    • 2012-09-02 21:33:16
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    źle to wyglądało, źle się wyścig oglądało, źle że straciło się punkty ALE dobrze że wszystko jest ok. Może ten dzisiejszy pech da jakąś przewagę w postaci darmowej wymiany skrzyni biegów/ silnika co na monzy może mieć znaczenie

  • 6. Skoczek130
    • 2012-09-03 11:47:49
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Cieszy lokata Felipe. Mam jednak świadomość, iż ta lokata wynika jednak głównie z odpadnięcia z walki aż pięciu zawodników przed nim. Życzę powodzenia w pozostałej części sezonu! Wielka szkoda Ferdka, ale mam nadzieje, iż los odpłaci mu ten pechowy incydent na Monzie. :))

  • 7. 6q47
    • 2012-09-03 15:28:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    6. Skoczek130
    Plus wsparcie ze strony zespołu wynoszące 150% standardowego wsparcia. Dorzuciłbym jakieś 30 do 50% presji ze strony samego Felippe...
    Nieco przesadziłem, ale tak to wygląda w mojej ocenie stawiając się w położenie zespołu po wyeliminowaniu Alonso.

  • 8. elin
    • 2012-09-03 17:12:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przepraszam, ale ( dla mnie ) jak ważny jest obecnie Felipe dla Ferrari najlepiej było widać, kiedy Massa jechał w wyścigu, a szef zespołu ( Domenicali ) opuścił swoje stanowisko i poszedł porozmawiać w garażu z Alonso ...

  • 9. 6q47
    • 2012-09-04 18:51:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    8. elin
    Odniosłem się do zdobyczy punktowej dla zespołu. Niby nic strasznego (na razie) się nie dzieje... ale któż to wie, co jeszcze czeka Ferrari do końca sezonu.
    Pozdr.

  • 10. 6q47
    • 2012-09-04 18:59:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    odnośnie określenia >strasznego< - problem zdobywania punktów - jak Felipe z "honorem" będzie jeździł do końca sezonu, to wtedy nie będzie nic strasznego:)

  • 11. Skoczek130
    • 2012-09-05 13:23:55
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No cóż... oni już pogodzili się z tym, że tylko na MŚ kierowców mają szanse.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo