2012-08-21
Pirelli obwinia zespoły za brak współpracy
Zdaniem Paula Hemberego z Pirelli, wąskiego okna pracy tegorocznych opon F1, można było uniknąć, gdyby zespoły chciały bardziej współpracować z dostawcą ogumienia.R E K L A M A
Hembery przyznał, że Pirelli nie przewidziało do końca charakterystyki opon na sezon 2012, gdyż nie miało odpowiedniego bolidu do testów.
„Te same opony, założone do bolidu z sezonu 2010 nie stanowiły podobnego wyzwania” mówił Hembery dla brazylijskiego serwisu Totalrace.
Jeszcze w ubiegłym sezonie Pirelli testowało opony konstrukcją Toyoty z 2009 roku, która została przystosowana do zmian regulaminów. Do bieżącego sezonu Pirelli przygotowywało się mając do dyspozycji bolid Renault z 2010 roku, którym ostatnio ścigał się Robert Kubica.
Hembery uważa jednak, że balans aerodynamiczny bolidu z sezonu 2010 i tegorocznych konstrukcji znacząco się różni.
Brytyjczyk zapytany wprost o to czy Pirelli przewidziało charakterystykę opon na sezon 2012, odparł: „Nie, ponieważ nie zauważyliśmy jej w bolidzie z sezonu 2010.”
Co więcej Hembery przyznał, że jego zespół nie ma innej możliwości testowania opon, gdyż duży opór stawiają zespoły: „[Bolid Renault z 2010 roku] jest jedynym jaki możemy wykorzystać do testów.”
Dostarczenie bolidu w specyfikacji z sezonu 2012 wymagałoby zgody ze strony wszystkich zespołów, a to zdaniem Hemberego jest aktualnie niemożliwe.
„Oczywiście nie podoba się nam, że musimy testować opony dwuletnią konstrukcją, ale nawet o to toczyła się ogromna walka.”
„Zajęło nam 18 miesięcy osiągnięcie konsensusu w tej sprawie, a my musimy robić wszystko bolidem z sezonu 2010.”
„Niestety nie mogę nawet uzyskać ubiegłorocznego bolidu. Bolidy z roku na rok znacząco się zmieniają, a gdy chodzi o mieszanki mówimy o bardzo precyzyjnych parametrach.”
„Te same opony, założone do bolidu z sezonu 2010 nie stanowiły podobnego wyzwania” mówił Hembery dla brazylijskiego serwisu Totalrace.
Jeszcze w ubiegłym sezonie Pirelli testowało opony konstrukcją Toyoty z 2009 roku, która została przystosowana do zmian regulaminów. Do bieżącego sezonu Pirelli przygotowywało się mając do dyspozycji bolid Renault z 2010 roku, którym ostatnio ścigał się Robert Kubica.
Hembery uważa jednak, że balans aerodynamiczny bolidu z sezonu 2010 i tegorocznych konstrukcji znacząco się różni.
Brytyjczyk zapytany wprost o to czy Pirelli przewidziało charakterystykę opon na sezon 2012, odparł: „Nie, ponieważ nie zauważyliśmy jej w bolidzie z sezonu 2010.”
Co więcej Hembery przyznał, że jego zespół nie ma innej możliwości testowania opon, gdyż duży opór stawiają zespoły: „[Bolid Renault z 2010 roku] jest jedynym jaki możemy wykorzystać do testów.”
Dostarczenie bolidu w specyfikacji z sezonu 2012 wymagałoby zgody ze strony wszystkich zespołów, a to zdaniem Hemberego jest aktualnie niemożliwe.
„Oczywiście nie podoba się nam, że musimy testować opony dwuletnią konstrukcją, ale nawet o to toczyła się ogromna walka.”
„Zajęło nam 18 miesięcy osiągnięcie konsensusu w tej sprawie, a my musimy robić wszystko bolidem z sezonu 2010.”
„Niestety nie mogę nawet uzyskać ubiegłorocznego bolidu. Bolidy z roku na rok znacząco się zmieniają, a gdy chodzi o mieszanki mówimy o bardzo precyzyjnych parametrach.”
komentarze
1. Skoczek130
Z wrogiem to tylko kolacją można się podzielić. ;)
2. Senna_olk
Dlatego jestem przeciwnikiem monopolu :)
3. fanAlonso=pziom
chcieli brak testów w trakcie sezonu bo oszczędności się zachciało to teraz niech nie narzekają na przypadkowosc niektorych wyników
4. mike 40
Hembery ale ty pierniczysz a może byś chciał tegoroczną konstrukcję to co masz to tym sprawdzaj a reszta należy do danych zespołów czy liczysz że ktoś ci da zeszłoroczny bolid do testów bardzo się mylisz to tajemnica danego zespołu a ty wtajemniczony nie zostaniesz
5. Martitta
@1 Kolację wrogowi trzeba oddać:)
6. Skoczek130
@Martitta - oczywiście... ;)
7. masmisbl
mogliby pożyczyć bolid od HRT - myślę, że żaden z zespołów by nie protestował ;-)
8. etos
wąskiego okna pracy tegorocznych opon F1, można było uniknąć - co to znaczy to "waskie okno"???
9. rascal
waskie okno wysokos temperatuy granic dolnej i gornej i skotecznosc przy niskich i wysokich predkosciach tegoroczne opony niestety od 100% skotecznosci potrzebuja bardzo wysokiej temp i dosc niskiej predkosci NIESTETY
10. sever
nie ograniczają ich żadne regulaminy ! mogę dowolnie zmodyfikować ten bold, mogą obroty silnika podnieść ile chcą po prostu nie potrafią robić opon!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz