2012-08-07
Sauber chce pozostać z Ferrari
Dyrektor zarządzająca Saubera Monisha Kaltenborn przyznała, że jej zespół chciałby pozostać z Ferrari po wprowadzeniu nowych jednostek napędowych 1.6 turbo od sezonu 2014.R E K L A M A
Choć zmiana dostawcy mogłaby wpłynąć na układ w stawce, Kaltenborn uważa Ferrari za najbardziej logicznego partnera po zmianie regulaminów, jednocześnie przyznając, że duży wpływ na decyzję będą miały warunki finansowe przedstawione ekipie.
"Nic się teraz nie dzieje, ale logicznym krokiem będą dla nas rozmowy z naszym obecnym dostawcą, gdyż mamy długą wspólną historię" - zapewniła. "Wszystko jest jednak otwarte. Musimy poczekać."
"Dla nas i jak sądzę dla wszystkich zespołów klienckich, bardzo ważny będzie aspekt finansowy. Nie chcemy wrócić do czasów, gdy za silnik płaciło się więcej, niż teraz. Oni i tak będą je robić, więc uważam, że trzeba znaleźć sprawiedliwe wyjście zarówno dla klientów, jak i dla dostawców, odnośnie tego co można zrobić z ceną i kosztem ich rozwoju."
Kaltenborn wypowiedziała się także na temat potencjalnego partnerstwa z firmą VW informując, że ostatnie spotkanie nie zaowocowało dalszymi negocjacjami.
"Byliśmy pytani o spotkanie i potwierdzamy, że miało miejsce w Genewie. To wszystko, nie ma nic do dodania. Nie ma dalszych rozmów" - stwierdziła. "Jeśli chcemy podnieść naszą konkurencyjność, jednym z celów jest znalezienie mocnego partnera, a siła partnera ma znaczenie. Definitywnie jednak z nimi teraz nie rozmawiamy."
Szefowa Saubera wypowiedziała się także na temat składu kierowców na kolejny sezon. W odpowiedzi na to, czy interesuje ją możliwość ponownego zatrudnienia Felipe Massy stwierdziła, że ma już odpowiednich kierowców.
"W tej chwili interesują mnie dwaj kierowcy, a są to Ci, którzy prowadzą nasze samochody. Zawsze ogłaszamy skład w tym samy czasie i nie widzimy, byśmy mieli w tym roku się spieszyć. Ciągle możemy wiele zdziałać, a kierowcy, których mamy, odrywają w tym kluczową rolę."
"Nasi kierowcy wykonali bardzo dobrą pracę tej zimy, skupiając się na rozwoju słabych punktów samochodu. Będziemy działać według tej samej strategii w przyszłym roku. Nie ma drastycznych zmian i potrzeby, by robić wszystko od nowa."
"Nic się teraz nie dzieje, ale logicznym krokiem będą dla nas rozmowy z naszym obecnym dostawcą, gdyż mamy długą wspólną historię" - zapewniła. "Wszystko jest jednak otwarte. Musimy poczekać."
"Dla nas i jak sądzę dla wszystkich zespołów klienckich, bardzo ważny będzie aspekt finansowy. Nie chcemy wrócić do czasów, gdy za silnik płaciło się więcej, niż teraz. Oni i tak będą je robić, więc uważam, że trzeba znaleźć sprawiedliwe wyjście zarówno dla klientów, jak i dla dostawców, odnośnie tego co można zrobić z ceną i kosztem ich rozwoju."
Kaltenborn wypowiedziała się także na temat potencjalnego partnerstwa z firmą VW informując, że ostatnie spotkanie nie zaowocowało dalszymi negocjacjami.
"Byliśmy pytani o spotkanie i potwierdzamy, że miało miejsce w Genewie. To wszystko, nie ma nic do dodania. Nie ma dalszych rozmów" - stwierdziła. "Jeśli chcemy podnieść naszą konkurencyjność, jednym z celów jest znalezienie mocnego partnera, a siła partnera ma znaczenie. Definitywnie jednak z nimi teraz nie rozmawiamy."
Szefowa Saubera wypowiedziała się także na temat składu kierowców na kolejny sezon. W odpowiedzi na to, czy interesuje ją możliwość ponownego zatrudnienia Felipe Massy stwierdziła, że ma już odpowiednich kierowców.
"W tej chwili interesują mnie dwaj kierowcy, a są to Ci, którzy prowadzą nasze samochody. Zawsze ogłaszamy skład w tym samy czasie i nie widzimy, byśmy mieli w tym roku się spieszyć. Ciągle możemy wiele zdziałać, a kierowcy, których mamy, odrywają w tym kluczową rolę."
"Nasi kierowcy wykonali bardzo dobrą pracę tej zimy, skupiając się na rozwoju słabych punktów samochodu. Będziemy działać według tej samej strategii w przyszłym roku. Nie ma drastycznych zmian i potrzeby, by robić wszystko od nowa."
komentarze
1. silvestre1
Sz. Pan redaktor i kolega Jego /tak mysle/ redaktor kempa serwuja odgrzane kotlety. Podane tematy, zwiazane z pewnymi wydazeniami wF1 to historyjki bez znaczenia i wiekszego sensu. To takie zatkaj dziury. Odradzam przebywanie na sloncu. Pozdrawiam Sz. P. s
2. PanPikuś
@1 MImo wszystko F1 ma wakacje i raczej zadnych istotnych faktów nie będzie teraz przez miesiać. Będą jedynie plotki spekulacje i robienie dobrej miny , ew informacje co do negocjacji, takze faktow raczej nie bedzie. Nie ma co się dziwić , że z racji braku faktów i ważnych temaów redakcja porusza tematy 2 planwoe, które teraz właściwie są jedymi tematami.
3. silvestre1
Lotus zaserwowal swoim fanom plany papierowego modelu bolidu. Papier, klej i nozyczki - jak posklejasz, tak pojezdzisz... Chyba to lepsze od tych pierdół. Twórczych wakacji!!!! PS. Od plotek jest Pomponik.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz