komentarze
  • 1. ULTR93
    • 2012-06-23 16:33:00
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jeden zawodnik Red Bulla będzie bez pkt. jutro.
    Jakby obaj kierowcy McLarena dobrze zapunktowali to wysunęliby się na prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów i tego im życzę.

  • 2. szoko
    • 2012-06-23 17:53:02
    • *.dsl.hol.gr

    Nic nie chcę sugerować ale Mark jest za blisko Seby i Bulle chyba chcą jednego konkurenta trochę przystopować wiedząc że na tym torze ich samochody będą bardzo konkurencyjne obym się mylił.

  • 3. Skoczek130
    • 2012-06-23 21:39:54
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @szoko - coś ty. Nie zaprzeczam, iż to Seba jest tym pierwszym zawodnikiem (zresztą po sezonie 2010 nie dziwię się im), ale w tak wyrównanej rywalizacji nie ma miejsca na sabotaż. Chyba, że uczyni się z drugiego testera, ale to także nie wchodzi w grę.

  • 4. szoko
    • 2012-06-23 23:14:59
    • *.dsl.hol.gr

    Dla mnie jest trochę dziwne że wszystko co się psuje to akurat w wozie Mark jak nie sprzęgło to kers jak nie kers to drs tak tylko pytam chodzi mi o to że zawsze ma jakiś problem jak jest blisko punktowo Vetela.

  • 5. Skoczek130
    • 2012-06-24 00:15:45
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @szoko - a pamiętasz może sezon 2010?? Wówczas to Vettel miał na każdym kroku jakieś problemy - stracił więcej, niż na własnych błędach. Webber nie miał tylu awarii, a problemy ze sprzęgłem miał też m.in. Robert Kubica w BMW Sauber - czy toteż był sabotaż kierowcy?? Po prostu nietrafione ustawienia, bądź kierowca nie potrafił tego właściwie ogarnąc. Mark zawsze miał problemy ze startem i to jeszcze wcześniej, niż w czasach partnerowania Sebie. ;)

  • 6. Skoczek130
    • 2012-06-24 00:19:15
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    P.S. Powtarzam - Seba z pewnością jest liderem zespołu dla RBR, ale bez przesady, żeby sabotowac zawodnika. Uwierzę w lepsze traktowanie i "pielęgnację" tego kierowcy (nie oszukujmy się - zarówno w Ferrari, jak i McLarenie, jest wszystko pod Alonso i Hamiltona), ale nie bezmyślne niszczenie wyścigów swojemu kierowcy. Przecież RBR wiele na tym by straciło - nie zapominaj, że w grę wchodzi tytuł mistrza konstruktorów. ;)

  • 7. Gosu
    • 2012-06-24 02:22:04
    • *.adsl.inetia.pl

    Mając takie problemy w bolidzie Webbera, powinni wypuścić go na początku sesji. Można było ogarnąć bolid i wyjechać po raz drugi. Sabotaż w tak wyrównanym sezonie nie wchodzi w grę, ale tu RBR popełniło błąd.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo