2012-03-25 GP Malezji - Wyścig 10:00
Poz.KierowcaZespółCzasPkt.
1 F.Alonso Ferrari 2:44:51.812 25
2 S.Perez Sauber + 2.2 18
3 L.Hamilton McLaren + 14.5 15
4 M.Webber Red Bull + 17.6 12
5 K.Raikkonen Lotus + 29.4 10
6 B.Senna Williams + 37.6 8
7 P. di Resta Force India + 44.4 6
8 J.E.Vergne Toro Rosso + 46.9 4
9 N.Hulkenberg Force India + 47.8 2
10 M.Schumacher Mercedes + 49.9 1
11 S.Vettel Red Bull + 1:15.5
12 D.Ricciardo Toro Rosso + 1:16.8
13 N.Rosberg Mercedes + 1:18.5
14 J.Button McLaren + 1:19.7
15 F.Massa Ferrari + 1:37.3
16 W.Pietrow Caterham + 1 okr.
17 T.Glock Marussia + 1 okr.
18 H.Kovalainen Caterham + 1 okr.
19 P.Maldonado Williams + 2 okr.
20 C.Pic Marussia + 2 okr.
21 N.Karthikeyan HRT F1 + 2 okr.
22 P.de la Rosa HRT F1 + 2 okr.
23 K.Kobayashi Sauber + 10 okr.
24 R.Grosjean Lotus + 53 okr.

komentarze
  • 286. pz0
    • 2012-03-25 23:07:42
    • *.1.94.2

    217. Marti - Od czego zacząć? Perez do Ferrari? Niestety pewnie tam trafi. Parę razy jeszcze się pokaże i niestety będzie musiał robić za popychadło u Boskiego Fernando. Bolid Saubera za to w tym roku wygląda na mocny jak nigdy. Chyba najbardziej udany bolid w całej historii zespołu. Zupełne przeciwieństwo Mercedesa. Bardzo łaskawy dla opon, a przy okazji pozwala na przyciśnięcie.
    Schumi. Wiesz doskonale jaki zawsze miałem do niego stosunek, ale o dziwo bardzo bym chciał by jeszcze się pokazał, lecz niestety w katastrofalnym bolidzie Mercedesa nie ma większych szans, Nawet dzisiejszy deszcz mu nie pomógł. Kwalifikacje są bardzo ważne ale trzeba jeszcze by bolid pokazał resztki przyzwoitości na dystansie. Poczekajmy, może jeszcze coś z tym zrobią. McLaren już nie raz pokazał że w kilka wyścigów można diametralnie zmienić Potencjał tkwiący w sprzęcie.
    Massa będę zdziwiony jeżeli wyleją go w najbliższych tygodniach. Każdy człowiek ma prawo do jakiegoś doła, obniżki formy. Z pewnością dostanie jeszcze kilka wyścigów szansy, czy ją wykorzysta? Może i wyleci przed końcem sezonu, ale bardziej prawdopodobne wydaje się że dojedzie do końca. Przede wszystkim nie ma dla niego żadnego sensownego zastępcy, no chyba że wykupią kontrakt Pereza, co wydaje mi się mało prawdopodobne ze względu na kontrakt sponsorski. Po sezonie to i owszem.
    Fernando - nadzwyczajny to on nie był. Trafili mu ze strategią, pojawiła się okazja, malutki błąd Saubera (nie chodzi mi o Pereza na przedostatnim zakręcie, ale o jedno okrążenie spóźniony pit stop) to ją wykorzystał, Dobry, solidny wyścig ale nie genialny. Ferrari Wygląda na nie jakiś genialny ale o klasę lepszy od Mercedesa.
    Hamilton - Nie wiem co się z facetem od dłuższego czasu dzieje. Jak dla mnie to się zrobił jakiś taki niuńkowaty. Stracił jaja czy co? Tu już nie chodzi tylko o ten sezon. Zrobił majstra i nie mogę go poznać.Mamałygowaty Button bez problemu go objeżdża.
    Kimas - o nim niewiele mogę jeszcze napisać, ale mam nadzieję że w ciągu kilku wyścigów wróci do siebie. Jeżeli bolid pozwoli to obejrzymy jeszcze to na co czekamy.
    Webber-Vettel. To ciekawe co piszesz: Webber dobrze, Vettel słabo. Hmm, czegoś tu nie kumam. Na starcie - Webber P4, Vettel P5. W momencie przebicia opony Vettel był wyraźnie przed Webberem i błyskawicznie dochodził Hamiltona. Miał realne szanse na podium i to nazywasz słabo. Solidny wyścig pechowo zakończony. Natomiast to co było po wyścigu to rzeczywiście było szczeniackie zachowanie. Z oceną Vettela jako zawodnika będę musiał się jeszcze wstrzymać. Jeszcze do niedawna uważałem go za mistrza kwalifikacji, który w wyścigu tylko dowozi pozycję, teraz widzę że takim mistrzem w kwalifikacjach to on nie jest, ale za to potrafi i powalczyć. Teraz gdy RB potrzebuje punktów jak życia to okazuje się że Webber też potrafi startować. To dla odmiany źle świadczy o ekipie za poprzednie lata.
    Williams - Chyba w końcu bolid lepszy niż kierowcy. Oby coś ruszyło do przodu.
    FI - Jakoś w tym sezonie zgodnie z oczekiwaniami.
    Nowi - tu równieżnic się nie zmienia, może jedynie ruscy prezentują się nieco lepiej niż się spodziewałem. Szkoda że u dołu stawki nic się nie miesza, mogłoby i tam być nieco ciekawiej.
    Sezon jeszcze długi, zobaczymy jak się to wszystko pozmienia.
    Dlaczego najczęściej mam nieco odmienne zdanie niż Ty?
    Pozdrawiam

  • 287. xeoteam
    • 2012-03-26 02:10:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @260. Ilonko , a Kar gdzie miał niby sie podziac w tej sytuacji ? zjechać na trawę czy pobocze? vettel zaskomlał jak zbity pies po wyścigu, focha strzelił na cały świat i wtyki RBR zadziałały żeby dziecko nie narobiło w pieluchy ze złości (ukarac Kar za wszelką cene ). Jego komentarz po wyścigu , żenujący tak samo jajk jego mistrzostwo kierownicy. Nie ma bolidu , którym wygrywa sie bez walki to juz sobie nie radzi. W zeszłym sezonie pewnie do Kar w tym zakręcie miałby 2 metry odstepu , teraz bolid sprawdza umiejetności i jak na razie Vettel nie potwierdza klasy 2x mistrza świata. (1 mistrz trafił sie przez taktyke zespołu i Ferrari i własnego czyt. Marka , a drugi genialny bolid jadacy jak po szynach i faworyzacja Vettela przez zespół ) nie wmówisz mi , że Webber nie potrafi startować... to tak do przemyśleń.

  • 288. Tutankhamun
    • 2012-03-26 07:50:33
    • *.hjnqu1.dynamic.dsl.tele.dk

    YouTube - Vettel/Karthikeyan - Sepang 2012 ..... ja tutaj widze ewidentny blad palucha i Kart, dla mnie obaj sa winni, paluch za wczesnie wiechal przed Kar, Kar za szybko chcial wiechac na optymalna linie. ale jadac autem hrt, ja jako kierowca bylbym pewny ze rbr tylko smignie obok mnie, byc moze z tad szybka reakcja Kar?

  • 289. sly1234
    • 2012-03-26 08:18:03
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a ja myślę, że w przypadku Vettela zapachniało specjalnym "orderem" w postaci nieukończenia wyścigu. Nie kończysz wyścigu , możesz zmienić np skrzynię biegów bez żadnej kary. pozdrawiam.

  • 290. rumburak
    • 2012-03-26 08:55:44
    • *.dynamic.chello.pl

    Wpiszcie sobie na YouTube jak Vettel wymachuje krzywym paluchem
    Sebastian Vettel Giving The Middle Finger (Malaysia 2012, Karthikeyan)

  • 291. Ilona
    • 2012-03-26 10:36:48
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    287. xeoteam, zakładając że oglądałeś powtórki tego manewru i mimo tego nadal trzymasz się swojej bzdurnej teorii twierdząc przy tym że wiesz lepiej niż sędziowie kto w tym przypadku zawinił nie widzę sensu dalszego przekonywania, że jednak się mylisz, trudno.

    'teraz bolid sprawdza umiejetności i jak na razie Vettel nie potwierdza klasy' - a czego Ty od niego oczekujesz? powinien teraz wygrywać każdy wyścig słabszym bolidem żeby Ci udowadniać swoją klasę ?? To nie jest żaden 'nadczłowiek' , możliwości samochodu nie przeskoczy, będzie jeździł na tyle ile mu ten bolid pozwoli, czasem lepiej , czasem gorzej , a że różnica między poprzednim sezonem a tym jest jaka jest, to jasne że będzie trudniej. Mówisz że sobie nie radzi ? Jak na razie kompletnie nie widać podstaw do takiego oceniania. Może troche cierpliwości, co? poczekaj aż naprawdę popełni jakiś błąd, bo pewnie i to mu się zdarzy po drodze i wtedy będziesz ćwiczył szyderę, bo jak do tej pory radzi sobie calkiem nieźle. Poprzedni wyścig gdzie z 6 miejsca przebił się na 2 i ten w którym miał szanse wywalczyć podium gdyby nie wjechała w niego ruchoma szykana, to chyba dosyć słabe uzasadnienie i jednak trochę mało by móc oceniać jak to sobie Sebastian nie radzi w słabszym samochodzie..

  • 292. Rudolf50
    • 2012-03-26 10:47:57
    • *.ip.emouse.pl

    Przecie Kart jechał poboczem toru

    To Vetel wykonał ruch po którym przebił oponą Kart jak jechał tak jechał,
    jak się kogoś wyprzedza trzeba patrzeć czy już można zjechać na prawidłowy pas

  • 293. sliwa007
    • 2012-03-26 10:52:21
    • *.kielce.vectranet.pl

    291. Ilona Wytykasz szyderstwo innym, a sama szydzisz z Karthikeyana... żal...

  • 294. Ilona
    • 2012-03-26 10:56:44
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    267. rafekf1, ale ja również nie twierdzę, że to było umyślne i celowe zachowanie Naraina, po prostu wynika z braku umiejętności uczenia się na własnych błędach tego kierowcy, który powinien już doskonale wiedzieć jak należy się zachowywać przy dublowaniu, a jednak wciąż powtarza to samo..

  • 295. iopcio
    • 2012-03-26 11:17:51
    • *.cdma.centertel.pl

    291 llonko - dobrze ze w koncu zdałas sobie sprawe ze w tym sporcie takze od bolidu cos zależy . Do tej pory twierdziłas ze Vettel wygrywa tylko dzieki swoim umiejetnościom . Widze ze koncu sie dokształciłas . Tylko czemu zajeło ci to tyle czasu

  • 296. iopcio
    • 2012-03-26 11:24:18
    • *.cdma.centertel.pl

    A poza tym nie rozumiem jak prawdziwy polak moze kibicowac niemcowi . Przeciez to sie w glowie nie miesci . Niestety widac jak czesc spoleczenstwa polskiego dala sie zgermanizowac

  • 297. Ilona
    • 2012-03-26 11:24:53
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    295. iopcio 'twierdziłas ze Vettel wygrywa tylko dzieki swoim umiejetnościom'- chyba Ci się coś pomyliło, nigdy tak nie twierdziłam.

  • 298. Ilona
    • 2012-03-26 11:31:47
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    iopcio, możesz nie rozumieć, ale ja nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. narodowość w tym przypadku nie ma dla mnie znaczenia, kibicuje mu bo mam inne powody

  • 299. Tutankhamun
    • 2012-03-26 11:36:31
    • *.hjnqu1.dynamic.dsl.tele.dk

    :)

  • 300. Jacu
    • 2012-03-26 11:40:30
    • *.dynamic.chello.pl

    @283. Jahar - w zasadzie już wcześniej napisałem, że pomijając opony, słabszy start i kolizję z winy francuza, mimo wszystko na etapie gdzie zużycie opon było relatywnie małe MSC po prostu miał słabe tempo na mokrym. Tak było. A Rosberg, który w ogóle nie błyszczy (możliwe że mu charakterystyka W03 nie leży?), miał ryzykowną taktykę jednego zjazdu więcej, która (w tych warunkach) się nie opłaciła - słowa z PR Merca. Ciężko więc porównać ich wyniki dzisiaj. Ale moim zdaniem poza większym pożeraniem opon widocznym w późniejszych etapach przed poszczególnymi pit-stopami (chociaż w końcówce MSC trzymał stały dystans za Hulkiem, co potwierdza raczej słowa Brawna o problemach z gospodarowaniem), kierowcy Merca sami też się nie popisali. Zauważ też, że ich zjazdy nie były jakoś wcześniejsze niż konkurencji, a w Malezji wyjątkowo niewielka jest różnica między strategią 3 a 4 planowanych postojów. Przy drastycznym zużyciu 4 wydaje się racjonalnym rozwiązaniem. MSC miał 3.Oczywiście pogoda nieco wszystko poprzestawiała i był okres gdzie trzeba było pociągnąć na zużytych przejściówkach. Paradoksalnie MSC wtedy za wiele nie stracił. Nie ma co gadać w gorszych warunkach na początku powinien pojechać zupełnie inaczej -czyli tak jak wielu oczekiwało. Oczywiście nie musimy się zgadzać. Pozdro

  • 301. Crash_98
    • 2012-03-26 16:35:34
    • *.opera-mini.net

    według mnie najlepszy jest Fernando Alonso tak było u mnie i tak będzie ! :)

  • 302. majkawiolka
    • 2012-03-26 22:12:15
    • *.icpnet.pl

    @ 286. pz0 - no właśnie, też sobie zadaję pytanie gdzie jest ten dawny Hamilton? Jedyne czym wg mnie umie się ostatnio popisać to, tak jak w poprzednich sezonach, nie do końća czystym zagraniem.
    I dlaczego Button, którego uważałam za kierowcę miernego i spisywałam na straty w McLarenie, tak łatwo sobie z nim umie poradzić?
    Czasem (o zgrozo!) tak jak pan Borowczyk "jestem ciekawa co się dzieje w głowie" jakiegoś zawodnika ;-))

  • 303. figo7
    • 2012-03-26 22:48:54
    • *.adsl.inetia.pl

    Usunięty

  • 304. Marti
    • 2012-03-27 18:53:40
    • *.adsl.inetia.pl

    @286. pz0

    Faktycznie, bardzo często mamy odmienne zdania, ale akurat tym razem w wielu kwestiach mamy bardzo podobne. Przynajmniej wg mnie :)
    Co do Pereza, to również mi się wydaje, że chcą go w Ferrari i może się tam znaleźć. To oczywiste, że dopóki jeździ tam Alonso, żaden inny kierowca nie będzie grał w SF pierwszych skrzypiec.
    Bolid Saubera naprawdę dobrze się prezentuje, nie morduje opon tak jak np. Merc ;/. Tylko czy do końca sezonu starczy im kasy, aby na bieżąco go rozwijać i modyfikować?? Nie wiem.
    Oj tak, dobrze znam Twój stosunek do Schumiego, dlatego przyznam, że trochę mnie dziwi, gdy osoby go nie trawiące życzą mu sukcesu :]
    Nie wiem, czy Mercedes upora się z głównym ich problemem. Ich furmanka pożera gumy w zatrważającym tempie. Co z tego, że kwalifikacje im wychodzą (znaczy MSC), jeśli w wyścigu jest klapa. Na jednym kółko sobie radzą, ale tempo podczas long run-ów jest przerażająco słabe. Osobiście z wiadomych względów mam nadzieję, że coś wymyślą.
    No Massa ma nieciekawie. Wątpię, aby zespół zmodyfikował i ulepszył mu bolid, aby mógł osiągać jako takie wyniki. Od tamtego wypadku na Hungaroringu Felipe jest zdecydowanie gorszym kierowcą. Najlepiej zrobi, jeśli przyjmie ten fakt do wiadomości i się z nim pogodzi.
    Co do jego zastępcy to rzeczywiście ciężko. Musi to być kierowca, który będzie pełnił rolę tego drugiego w zespole, ale jednocześnie jakis poziom musi reprezentować, aby regularnie punktować. Czytałam, że w razie czego Perez może przynieść do SF 30 milionów „ojro” z kieszeni Slima, a to nie jest mała sumka. Kasa na rozwój bolidu jest czerwonym potrzebna. Podobno niektórzy z obecnych sponsorów włoskiej stajni grożą zerwaniem kontraktów, jeśli wreszcie w tym sezonie nie będzie konkretnych wyników.
    Wiadomo jakie czynniki decydują o wygranej podczas deszczu. Oprócz umiejętności, potrzebna jest mądra, bezbłędna jazda, właściwa strategia oraz odrobina szczęścia, która podczas takiej loterii jest niezbędna. Tym razem wszystko się zgrało u Alonso, innym razem w takich warunkach zgra się u kogoś innego. Tak to jest. Ogólnie wydaje mi się, że Hiszpan na mokrych warunkach radzi sobie lepiej niż kiedyś. Przynajmniej w ostatnich deszczowych wyścigach sobie radził. Kiedyś częściej zdarzały mu się błędy podczas deszczu.
    Co do opóźnionego pit stopu Pereza się zgodzę.
    Hamilton w ostatnich sezonach jest dla wielu zagadką. Nie sądziłam, że w McLarenie Button będzie od niego lepszy, ale jednak jest na odwrót. Oczywiście chodzi mi o ogólny stan, nie tylko ostatni wyścig. Na jednym kółku Lewis jest szybki, ale w wyścigu wypada gorzej. Nie sądzę, aby wielki talent można zgubić tak o. Mówią, że jest miękki, słaby psychicznie, że całe życie prywatne zabiera do bolidu i stąd taka a nie inna prezentacja na torze. Hmm… nie wiem o co kaman u tego typa.
    Raikkonen jak na razie całkiem OK wypada, ale przyznam, można się zapomnieć, że jest w stawce.
    Z Vettelem wcześniej nie doprecyzowałam (bo mi się już nie chciało pisać :D i nie sądziłam, że ktoś zwróci uwagę na ten fragment :P). Sądziłam, że będzie trzeci na podium i tak jak piszesz, miał realne szanse na taki wynik), ale summa summarum z wiadomych względów wynik słaby. Jego reakcje po były iście buraczane. Sebuś ma bardzo wysokie mniemanie o sobie i to się już chyba nie zmieni.
    Webber dobrze, bo nie spartaczył startu ;) a potem było tak jak zawsze, czyli bez fajerwerków.
    Bolid Williama jest lepszy od poprzedniego, ale IMO kierowcy są do wymiany.
    Force India – na razie całkiem OK.
    A reszta póki co się kompletnie nie liczy.
    Od-pozdrawiam :)

  • 305. beret
    • 2012-03-27 19:06:56
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    296. napisz prosze mi definicje prawdziwego polaka. Ja tez podziwiam wszystko co niemieckie i malo tego, uwazam ze naprawde baaaardzo duzo mozemy sie od nich nauczyc, natomiast oni od nas jedynie chyba kwaszenia ogorkow bo nic wiecej nie przychodzi mi do glowy. Pomijam wszystkie czarne strony charakterow polskich jak zlodziejstwo, oszukiwanie niedomycie i wiele innych brzydkich cech. Nawet hiszpanie ostatnio juz drwia z polakow.
    W naszym spoleczenstwie jest 7-8% ludzi, ktorych sie nie wstydze. Zdaje sie, ze ten odsetek jest jeden z najnizszych w Europie.
    Zawsze serce mocniej mi bilo za Szumim, obecnie nic nie mam do Vettela ale kibicuje innemu kierowcy- tez nie polak.

  • 306. FERRARI19
    • 2012-03-28 06:20:00
    • *.180.7.108.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Moim zdaniem Vettel nie stanie nawet na pdium MŚ na koniec sezonu...

  • 307. iopcio
    • 2012-03-28 08:27:01
    • *.cdma.centertel.pl

    305 beret , utwierdzasz mnie w przekonaniu ze stajemy sie jako narod coraz bardziej zgermanizowani . Ale skoro jestes tak zafascynowany tym 'lepszym swiatem ' jedz tam i zasuwaj na zmywaku i czerp garsciami pomyje ktore tam bede wylewac na ciebie . Kto wie moze cie tam oducza krasc, oszukiwac i domyja . A skoro juz mowimy o stereotypach , to lepiej byc zlodziejem niz ludobójca

  • 308. Skoczek130
    • 2012-03-28 14:35:10
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @pz0 - nie, nie stracił. Po prostu nareszcie ma partnera zespołowego, a nie giermka. W końcu bolid jest pod obu kierowców, a nie jednego. No i jeszcze dochodzi kwestia oszczędzania opon. Pzdr

  • 309. mclaren-fast
    • 2012-03-28 18:05:06
    • *.play-internet.pl

    @305 beret A może ty wogóle nie jesteś Polakiem tylko niemcem albo jakimś innym obcokrajowcem?!!!

  • 310. Anett
    • 2012-03-29 07:53:17
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Zawsze za Alonso!!!

  • 311. kanapka
    • 2012-03-29 15:58:01
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Śniło mi się, że Bruno zginął w bolidzie Williamsa :/. Prowadził w wyścigu i miał wypadek. Trasa była jak dla wrc. Spadł ze skarpy. Obudzilem się ze strachu....

  • 312. rbej
    • 2012-03-29 17:44:45
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    Iopcio. Jesteś kompletnym DEBILEM i ZEREM a każdy kto się zgadza z Twoimi rasistowskimi poglądami jest równy Tobie. Jak ma być lepiej w naszym kraju skoro żyją w nim tak nietolerancyjni IDIOCI jak Ty,,,,

  • 313. Wygrywacz_usuniety
    • 2012-03-29 17:51:36
    • *.ghnet.pl

    Nie kłóćmy się:) Jeden w ten czy we w tą nic nie zmieni i tak jako kraj jesteśmy skończeni przez największych idiotów na szczebelkach:) A wracając do F1 to jestem zobowiązany z Wami wygrać (patrz nick) i jak na razie czyham na liderów w typowaniu. Bądźcie czujni!!!

  • 314. maladzonaga
    • 2012-04-01 11:07:33
    • *.pppoe.blue.net.pl

    Babcia mi kawał na Prima Aprilis zrobiła, że dzisiaj wyścig, kurrr :D

  • 315. maniek_88
    • 2012-04-01 15:13:18
    • *.telpol.net.pl

    Haha :D Swoją drogą redakcja coś zaspała :) nie ma żadnego newsa... nie wiem, cokolwiek... że będą od przyszłego roku silniki diesla czy cuś...

  • 316. 85572
    • 2012-04-07 15:32:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Usunięty


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo