2012-03-18
Raikkonen: mogło być znacznie lepiej
Po pierwszym wyścigu sezonu odczucia w obozie Lotusa są wymieszana. Romain Grosjean żałuje szybko utraconej szansy na dobry wynik, z kolei Kimi Räikkönen jest całkiem zadowolony z punktów – tym bardziej biorąc pod uwagę kilka niesprzyjających okoliczności. Duet jest również przekonany, że E20 w następnych rundach pozwoli zajęcie czołowych lokat.R E K L A M A
Kimi Räikkönen
„Wydaje się jakbym cały czas tu był. Wczoraj popełniliśmy kilka błędów, które sporo nas kosztowały, więc wyścig mógł być znacznie lepszy. Dobrze wystartowałem, ale potem w pierwszym zakręcie doszło przede mną do wypadku, więc straciliśmy kilka miejsc, ponieważ musiałem niemal zatrzymać bolid i zjechać na trawę, aby uniknąć kontaktu. To uczyniło wyścig jeszcze trudniejszym, ponieważ mieliśmy tempo, ale przed nami znajdowało się mnóstwo bolidów. Gdy to wszystko weźmiemy pod uwagę, okaże się, że mogliśmy zakończyć wyścig na znacznie lepszej pozycji. Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, którego wyjazd również nam nie pomógł. Ogólnie, weekend był daleki od ideału, ale bolid sprawia dobre wrażenie, a siódme miejsce oznacza przynajmniej, że wyjeżdżamy z jakimiś punktami”.
Romain Grosjean
„Myślę, że mogliśmy osiągnąć dziś świetny wynik. To frustrujące, ponieważ naprawdę chciałem dojechać do mety, być może nawet na podium. Pozytywne jest jednak to, że samochód dobrze się spisuje. Dotrzymywałem tempa chłopakom z przodu i wszystko nieźle się zapowiadało. Mój start nie był jednak zbyt udany, więc temu będziemy się musieli przyjrzeć. Potem doszło oczywiście do kontaktu z Pastorem (Maldonado). Z tego co widziałem, zahamował zdecydowanie za późno, uderzył moje prawe przednie koło i to był koniec mojego wyścigu. Zespół zasłużył na coś więcej, ponieważ włożył mnóstwo wysiłku w przygotowania. Do jutra to wszystko będzie jednak już tylko wspomnieniem. Udamy się teraz do Malezji, która jest jednym z moich ulubionych torów i tam skupimy się na uzyskaniu dobrego wyniku”.
„Wydaje się jakbym cały czas tu był. Wczoraj popełniliśmy kilka błędów, które sporo nas kosztowały, więc wyścig mógł być znacznie lepszy. Dobrze wystartowałem, ale potem w pierwszym zakręcie doszło przede mną do wypadku, więc straciliśmy kilka miejsc, ponieważ musiałem niemal zatrzymać bolid i zjechać na trawę, aby uniknąć kontaktu. To uczyniło wyścig jeszcze trudniejszym, ponieważ mieliśmy tempo, ale przed nami znajdowało się mnóstwo bolidów. Gdy to wszystko weźmiemy pod uwagę, okaże się, że mogliśmy zakończyć wyścig na znacznie lepszej pozycji. Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, którego wyjazd również nam nie pomógł. Ogólnie, weekend był daleki od ideału, ale bolid sprawia dobre wrażenie, a siódme miejsce oznacza przynajmniej, że wyjeżdżamy z jakimiś punktami”.
Romain Grosjean
„Myślę, że mogliśmy osiągnąć dziś świetny wynik. To frustrujące, ponieważ naprawdę chciałem dojechać do mety, być może nawet na podium. Pozytywne jest jednak to, że samochód dobrze się spisuje. Dotrzymywałem tempa chłopakom z przodu i wszystko nieźle się zapowiadało. Mój start nie był jednak zbyt udany, więc temu będziemy się musieli przyjrzeć. Potem doszło oczywiście do kontaktu z Pastorem (Maldonado). Z tego co widziałem, zahamował zdecydowanie za późno, uderzył moje prawe przednie koło i to był koniec mojego wyścigu. Zespół zasłużył na coś więcej, ponieważ włożył mnóstwo wysiłku w przygotowania. Do jutra to wszystko będzie jednak już tylko wspomnieniem. Udamy się teraz do Malezji, która jest jednym z moich ulubionych torów i tam skupimy się na uzyskaniu dobrego wyniku”.
komentarze
1. ULTR93
No mogło być dużo lepiej.
2. xdomino996
Ciekawe jak Grosjean zaprezentuje się na torze który zna
3. RoyalFlesh F1
Bolid jest bardzo dobry, GRO źle wystartował a potem Maldonado go rozwalił. W sumie to nie wiadomo jakie mają tempo wyścigowe. Ale stawiam ich przed Mercedesem i RBR. Kimi pokonał dużo kółek na jednym zestawie opon, a Mercedes tępo wyścigowe ma słabe.Warto dodać że DRS dziś nic nie dawał takie moje zdanie.
4. david9
Bolid potencjał ma to nie ulega wątpliwości kierowcy też solidni po prostu pech. Grosjean trochę nie pewnie i zbyt zachowawczo zaczął. Z kolei Raikkonenowi też sytuacja na torze nie specjalnie sprzyjała. Ale będzie lepiej grunt, że bolid się dobrze spisuje i chociaż miejsca tego nie odzwierciedlają to dziś był bez problemu 3 siłą.
5. greg32
Też liczę że Lotus napsuje krwi czołówce ale może na początku brakować km z testów i wyjdą nieoczekiwane problemy.
6. arvac44
Ciekawe jak będzie w tym roku z rozwojem Lotusa? Czy po kilku rundach będą jeszcze w czołówce bo choć dzisiejszy wyścig poszedł im dość średnio to jednak po kwalach Romana i dzisiejszym wyścigu Kimiego widać, że bolid jest niezły.
7. leo_
Też myślę, że Lotus bardziej włączy się do walki z Mac'iem i RBR, niż Merc. Wydaje się, że Kimi i Grosjan są dobrymi kierowcami, a i bolid też lepiej rokuje niż w tamtym roku. Natomiast rzeczywiście, Mercedesowi jakby brakowało tempa, przede wszystkim wyścigowego, no i, moim zdaniem, kierowcy już nie tak dobrzy (z całym szacunkiem dla Schumachera).
8. Święty
Nieudany wyścig Romana G. Fatalny start gdzie stracił 4 pozycje a potem niewyrobienie się na zakręcie do spółki z mistrzem gp2 Pastorem i urwane koło. Gorzej chyba byc nie moglo.
Kimi pokazał dobre tempo w początkowej fazie wyścigu, później już nie walczył.
Co by nie mówić - bolid prezentuje genialne osiągi, marny Roman G. potrafił w qualach wycisnąć trójkę, mam nadzieje, ze kimi sie wreszcie obudzi.
9. RoyalFlesh F1
8. Święty
Trudnno mu było sie wyrobic w zakręcie jak bolid obok go wypchał. Przypomina mi to sytułacje z Kubicą i Vettelem
10. be_rcik
Tak sądziłem że Roman nie dojedzie do mety, gdzieś to nawet pisałem. Ale nie spodziewałem się że tak szybko się sam załatwi.
Zobaczymy czy wyrośnie z niego drugi Witek, czy złapie opanowanie i spokój i będzie cykał punkty regularnie. Bo to że umie jeździć to wiadamo - po treningach i kwalifikacjach, ale wyścig to inna bajka. Natomiast z Kimim moim zdaniem nie ma szans, nie w tym sezonie.
Co do Merca, to widać ze wynalazek działa w kwalach, ale na krętym torze już nie do końca. Więc chyba Lotus ma większe szanse na walkę o podia niż Merolki.
Poza tym rzeczywiście, Rosberg coraz bardziej robi się zniewieściały. Zdecydowanie starszy Szumi ma więcej testosteronu. I tu się muszę z Borowczykiem zgodzić. Jaj mu trzeba.
11. xdomino996
@10. be_rcik jak sam? Według mnie po prostu Maldonado nie zostawił mu miejsca (co dobrze widać) sądzę że powinien dostać karę bo to było nie fair .
12. Alette
Mogłoby być lepiej, wiadomo, ale wg mnie nie było źle... Myślę, że Kimi jeszcze pokaże, na co go stać ;) Grosjean nie miał jak się pokazać - wyścig się dla niego szybko skończył, ale wczoraj pojechał dobrze. No, to czekamy na Malezję...
13. elin
Po wynikach na testach i wczorajszych kwalifikacjach widać, że Romain jest szybkim kierowcą. Dlatego nie zdziwi mnie, jeśli będą GP gdzie ustawi się na starcie wyżej niż Kimi. Jednak w wyścigu lepiej powinien sobie radzić doświadczony Raikkonen.
Romain zdecydowanie pogubił się na starcie, a później kontakt z Pastorem, którego ( chyba jednak ) można było uniknąć ...
Kimi bardzo dobry start i doskonały refleks podczas omijania " zamieszania " na początku wyścigu. Dalsza część bez rewelacji, ale solidnie jak na " zardzewiałego " po dwuletniej przerwia Fina :-).
14. belzebub
Ja tam byłbym na razie ostrożny w ocenianiu tempa Lotusa, a już stawianie ich przed RBR czy Mercem to już lekka przesada. Jak na razie Romkowi się pojechać dobrze w qualu. Tylko, że qual to nie jest cały wyścig, zresztą po osiągach Kimiego, mało prawdopodobne, że Grosjean zachował swoje miejsce wywalczone w qualu, trochę to na wyrost, znaczy się co byłby szybszy niż Vettel? Oj, Romkowi potrzeba trochę pokory, pojechał jedno szybkie kółko, a już widział siebie na tym samym miejscu po przejechaniu kilkudziesięciu okrążeń, sorry ale to mało prawdopodobne. Zobaczymy jak poradzą sobie w Malezji i Chinach.
15. zx74yu
Pierwsze punkty Lotusa od 19 lat :)
16. Święty
9. To nie do konca byla podobna sytuacja, bo Robert jechal swoim torem, a Roman ze swojego toru wypadał na pobocze i Pastor postanowil to wykorzystac i w niego wjechał. Co nie zmienia faktu, ze to byla wina Pastora.
17. brooda2
Malezja i Chiny pokarzą jak sobie dadzą radę wtedy można będzie powiedzieć że są szybcy Kim i jego partner
18. robertunio
Lotus mial podwojnego pecha w ten weekend. W sobote Kimi, w niedziele Romain. Uwazam ze ten rezultat zupelnie nie odzwierciedla potencjalu ich samochodu. Mam nadzieje ze za tydzien zobacze chociaz jednego Lotusa na podium. Z pewnoscia nie sa szybsi od McLarena, ale sa co najmniej na rowni z RedBullem. Inna kwestia to potencjal rozwojowy zespolu, i tutaj obawiam sie ze od Chin beda sie niestety zsuwac w dol.
19. dia8el
@15
powiedziałbym nawet, że "punkt" :P
20. zx74yu
@ ale symbolika jest :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz