2012-03-13
Czeka nas ekscytujący początek sezonu?
Przedstawiciele zespołów Formuły 1 przestrzegają fanów przed nieprzewidywalnością pierwszych wyścigów sezonu 2012.R E K L A M A
Zdaniem szefów ekip w stawce może dojść do sporych niespodzianek, po tym jak przedsezonowe testy sugerowały, że różnice między poszczególnymi bolidami są niewielkie. W połączeniu z nowymi oponami Pirelli może być bardzo interesująco.
„Tak, zapowiada się, że będzie dziwnie” mówił pytany przez Autosport szef zespołu Lotus, Eric Boullier. „Kwalifikacje w Melbourne i pierwsze wyścigi mogą być nieprzewidywalne.”
„Opony sprawią, ze wszystko będzie bardzo interesujące. Gdy zbyt mocno naciśnie się w kwalifikacjach, wtedy będzie się miało trudną pierwszą część wyścigu- a jeżeli zjedzie się do boksu zbyt wcześnie będzie trzeba wykonać dodatkowy postój.”
„Zapowiada się interesująco, ale lubimy to wyzwanie. Zawsze chcielibyśmy mieć bolid dwie sekundy szybszy od reszty stawki, co byłoby bardzo komfortową sytuacją dla nas, ostatecznie jednak lubimy także walkę.”
Wtóruje mu także Ross Brawn, szef Mercedesa, który oprócz przytoczonych perspektyw, dodaje jakość stawki, w której po raz pierwszy w historii Formuły 1 ścigać się będzie aż 6 mistrzów świata (25 procent całej stawki).
„To wspaniałe dla Formuły 1, że ma tylu mistrzów świata” mówił Brawn. „To świadczy o jakości stawki, a fakt że bolidy wydają się mieć bardzo zbliżone osiągi w tym roku, sprawia, że zapowiada się bardzo ekscytujący sezon, który może okazać się najlepszym sezonem ostatnich kilku lat. Nie mogę się więc doczekać tego bardzo wymagającego sezonu. Spodziewam się, że początek sezonu będzie najbardziej wyrównanym od kilku lat.”
„Tak, zapowiada się, że będzie dziwnie” mówił pytany przez Autosport szef zespołu Lotus, Eric Boullier. „Kwalifikacje w Melbourne i pierwsze wyścigi mogą być nieprzewidywalne.”
„Opony sprawią, ze wszystko będzie bardzo interesujące. Gdy zbyt mocno naciśnie się w kwalifikacjach, wtedy będzie się miało trudną pierwszą część wyścigu- a jeżeli zjedzie się do boksu zbyt wcześnie będzie trzeba wykonać dodatkowy postój.”
„Zapowiada się interesująco, ale lubimy to wyzwanie. Zawsze chcielibyśmy mieć bolid dwie sekundy szybszy od reszty stawki, co byłoby bardzo komfortową sytuacją dla nas, ostatecznie jednak lubimy także walkę.”
Wtóruje mu także Ross Brawn, szef Mercedesa, który oprócz przytoczonych perspektyw, dodaje jakość stawki, w której po raz pierwszy w historii Formuły 1 ścigać się będzie aż 6 mistrzów świata (25 procent całej stawki).
„To wspaniałe dla Formuły 1, że ma tylu mistrzów świata” mówił Brawn. „To świadczy o jakości stawki, a fakt że bolidy wydają się mieć bardzo zbliżone osiągi w tym roku, sprawia, że zapowiada się bardzo ekscytujący sezon, który może okazać się najlepszym sezonem ostatnich kilku lat. Nie mogę się więc doczekać tego bardzo wymagającego sezonu. Spodziewam się, że początek sezonu będzie najbardziej wyrównanym od kilku lat.”
komentarze
1. Haszek
Jeśli jeszcze Pirelli rozsądnie będzie dysponować oponami, tzn. ilość pitstopów będzie większa niż 1 to wydaje się, że rzeczywiście może być ciekawie.
2. pusze1
Ciekawe jest również ile bolidów w kwalifikacjach znajdzie się w czasie jednej Sek.
3. atomic
czy czeka nas ekscytujący początek sezonu?
4. pjc
Ależ napięcie się tworzy przed sezonem.
No ciekawe kto wystrzeli pierwszy do przodu.
Stawiam na Brawna i jego ekipę.
5. Master666
4. pjc - też mi się tak wydaje, bo robią dokładnie to samo PR co przed rozpoczęciem sezonu '09, że niby nie są tak mocni, żeby walczyć o MŚ. A tu pierwszy wyścig pokazał przewagę nad rywalami i słynne podwójne dyfuzory.
6. Haszek
W tym roku nie ma takich nowinek jak osławiony podwójny dyfuzor, a kanał W raczej nie da im takiej przewagi. Mnie bardziej interesuje, czy McLaren jako jedyny mocny zespół z normalnym nosem dorówna RedBull-owi.
7. Adamex
bla bla bla a potem się nagle okaże w Q3 że RBR jest 1sek z przodu i mozna powiedzieć , że kolejny sezon w plecy. Ale wiadomo żebym chciał wyrównana walke każdy z każdym z przodu jak i z tyłu (Caterham)
8. ULTR93
@ 6. Haszek a mi się wydaje, że McLaren będzie w tym sezonie Mistrzem Świata.
PS. McLaren nie jest jedynym bolidem z normalnym nosem, nie zapominaj o Murussi.
9. RoyalFlesh F1
7. Adamex
2005-2006 Reanult, 2007-Ferrari,2008-Maclaren, 2009-BGP, 2010-2011 RBR
Wiesz co duże prawdopodobieństwo że może się coś zmienić.
10. Haszek
@8. nie zapomniałem, dlatego napisałem "jedyny mocny zespół", do których Marussia się nie zalicza. Również jestem fanem McLarena i liczę na majstra w ich wykonaniu.
11. tom11
Kubica jezdził gokartem http://www.mykart.it/Articolo.aspx?id=30
12. pjc
@Haszek skład mają piekielnie mocny.
To możliwe zespołowo ale nie zapominajmy,że ktoś indywidualnie może im wydrzeć tytuł.
To może być coś na kształt wyczynu Raikkonena z 2008r.
Nie wiem ale strasznie intryguje mnie to czy to nie będzie przypadkiem Schumacher:)
13. pjc
Z 2007 sorry.
14. pjc
Chociaż w 2008 też mieliśmy niespodziewanie Hamiltona na tronie:)
15. Haszek
Jeśli LH poukłada sobie wszystko w głowie i zespół dobrze rozpocznie sezon to razem z JB coś zwojują, ...ale ten Red Bull.
16. luca motorsport
Poczatek sezonu bedzie raczej nalezal do Red Bulla i Mclaren, Ferrari raczej nie jest az w takiej zlej formie jak to sie mowi, przy odrobinie szczescia mysle ze zobaczymy Fernando na podium, Mercedes raczej na pewno nie wlaczy sie do walki o tytul, tym bardziej ze nie maja rewelacyjnych kierowcow
17. Czadzik
Może ktoś pamięta, jakie były nastroje ekip przed pierwszym wyścigiem w poprzednim sezonie? Ciekawe, na ile sprawdziły się ówczesne wypowiedzi?
18. shodan
a ja sobie czekam na to co Sauber zaprezentuje o :)
19. sZaRaK
17. Czadzik
Pamiętam, że LRGP zapowiadało walkę o podia a McLaren po testach twierdził, że nie mają dobrego bolidu....To pamiętam :D
20. mourinho33
Czuję,że Ferrari w Australii będzie tragiczne.
21. Master666
6. Haszek - poczytaj trochę zagranicznych gazet, które śledziły dokładnie testy (nie tak jak my - laicy) i zauważ, że tempo na długich dystansach W03 miał najlepsze, szybsze nawet od Red Bulla. Na krótkich nie można stwierdzić, bo tutaj już ciężko było dowiedzieć się jaką ilość paliwa posiadały poszczególne bolidy.
22. Master666
Dodam jeszcze, że Brawn został nazwany "mistrzem blefu", kiedy pytany o walkę o mistrzostwo świata odpowiada, że w to w ogóle nie wierzy. Z resztą Haug podobnie się wypowiada. Mi coś tu śmierdzi i raczej wierzyłbym prasie.
23. czarnyyy30
18.shodan hehe masz moje myśli , też na to cichutko sobie czekam . Praktycznie mało co o nich (sauber) się mówi , choć rzeczywiście trudno cokolwiek przypuszczać , to jednak może być mały szok , pozytywny dla saubera :)
24. Haszek
Master666 chyba nie sądzisz, że nagle Red Bull stracił tempo a Mercedes odrobił ~1,5s.? Wg mnie nierealne, zważywszy na mniejsze zmiany regulaminu niż w zeszłym roku.
25. kmicic
Nie sześciu tylko czterech. I dwie mameje.
26. Haszek
kmicic a mameje (ha, ha) to kto?
27. Jaro75
4. pjc
Ja tradycyjnie :) Na RK :-))
28. IROE30
Nie pierwszy a nasty raz bede swiadkiem startu nowego sezonu, a jednak stawiam na Vettel-a o ile fura nie zawiedzie.
29. mourinho33
Myślę,że dużych zmian w porównaniu z zeszłym sezonem nie będzie.
30. Jahar
W tym roku formuła1 będzie tak ekscytujaca jak co roku:) Jak dla mnie ta dyscyplina jest ciekawsza od piłki nożnej i ma więcej smaczków i większy prestiż więc niech jadą już!:) Vettel i Red Bull oczywiście są faworytami ale może akurat konkurencja ich dopadnie.
31. jar188
Jak co roku W Australii pewnie nie poznamy jeszcze prawdziwego układu sił. To specyficzny tor na którym kolejnośćg na mecie nie koniecznie musi wiązać się z potencjałem bolidów.
Liczę,że chociaż jeden zespół mocno będzie deptał po tylnym skrzydle RBR ,bo tyle pewnie wystarczy, żeby Vettel zaczął panikować), żebym znowu nie musiał oglądać genialnych pojedynków Vettela z powietrzem.
32. Master666
24. Haszek - nie sądzę, lecz w to wierzę :-) A F1 nieraz już pokazała, że jest bardzo nieprzewidywalna i nie takie zwroty akcji widziała.
33. SilverX
Typuje Mercedesa jako czarnego konia, myślę, że mają tempo co najmniej na poziomie McLarena. W każdym razie myślę, że będą w top 2...
34. mas2a
mclaren i red bull będą faworytami
35. roku
zgadzam się z tobą
36. Wiatrrr
RBR,Mclaren potem Merc to przewidywalny układ stawki bardzo licze na podium MSC bo to byc moze jego ostatni rok. Ogladam f1 od 1998 roku i mam wielki sentyment do tego kierowcy.
37. Skoczek130
Nie skreślajcie Ferrari. ;)
38. Elijah
Zdanie panowie zmienia, jak Vettel sie przejedzie w Q3 w sobote :)
39. Aktimelek
Ja osobiście wierzę w Ferrari,i strasznie mocno liczę na nich.
Myśląc jednak racjonalnie,stawiam jednak na RBR. Takie jest moje osobiste zdanie.:)
Pozdrawiam.
40. pawel123
Ja również spodziewam się niespodzianek na początku sezonu, które później mogą się nie powtórzyć... np. pamiętacie w tamtym sezonie III miejsce Renault w dwóch pierwszych GP :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz