komentarze
  • 25. RoyalFlesh F1
    • 2012-02-17 18:08:26
    • *.205.238.142

    Na przykład dam ci wywiad z człowiekiem na którego sie powołujesz

    ,,James, co to jest dmuchany dyfuzor?

    Dmuchany dyfuzor to po prostu dyfuzor, który jest zasilany poprzez skierowanie układu wydechowego na dyfuzor i dostarczanie tam spalin.

    Dlaczego wytwarza to większy docisk aerodynamiczny?

    Standardowy dyfuzor wytwarza niskie ciśnienie pod bolidem, co pomaga przyssać bolid do nawierzchni. Więc wykorzystując energię z układu wydechowego, która jest bardzo szybko poruszającym się strumieniem gazów i wdmuchując ją na zakrzywioną powierzchnię, można wytworzyć znacznie niższe ciśnienie pod podłogą oraz zapewnić większy docisk aerodynamiczny.,,



    Udowodniłeś że nie wiesz o co chodzi, cytuje ciebie ,,,Co do temperatury gazów wylotowych to możliwe ze i dzięki niej był też generowany jakiś docisk ale generalnie wysoka temperatura spalin była problemem."

    Nie praw morałów do czego są te otwory w RBR jak nie wiesz jak działały stare dyfuzory.


  • 26. sebsaa
    • 2012-02-17 18:15:15
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    20. RoyalFlesh F1 ktoś wczesniej dodał filmik z dmuchanym dyfuzorem i jego zasada działania jest trochę inna niż to wynika z niektórych wpisów tu na forum. Otóż spaliny nie były wtłaczane pod podłogę tylko na zewnętrzną część dyfuzora w pobliżu kół (tam była zamontowana nitami blacha chroniąca sam dyfuzor) i to ma sens taki, że rozgrzane powietrze za dyfuzorem miało mniejszą gęstość co powodowało jeszcze większe wywysanie strug powietrza z pod bolidu. Jak znajdę ten filmik to dodam link. Nawet były pokazane opony Pirelli i ich specjalna budowa od wewnętrznej strony zapobiegająca zniszczeniu przez gorące gazy.

  • 27. RoyalFlesh F1
    • 2012-02-17 18:15:31
    • *.205.238.142

    Podsumowując ja nie wiem do czego służą te otwory, ale napewno nie zastapią spalin, a droga żeby takie powietrze sie dostało do dyfuzora jest dużo prostrza. I dlatego mamy tyle dziobaków w stawce.

  • 28. sebsaa
    • 2012-02-17 18:20:47
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    18 . @jarosdzi - być może użyłem zbytniego skrótu myslowego i potocznych słów. Oczywiście masz rację - zwiększa się kąt natarcia skrzydła wysuwając krawędź natarcia (potocznie w lotnictwie mówi się zwiększać krawędź natarcia - co z punktu widzenia fizyki jest błędem). Pozdrawiam

  • 29. sebsaa
    • 2012-02-17 18:22:25
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    spod bolidu :)

  • 30. RoyalFlesh F1
    • 2012-02-17 18:22:29
    • *.205.238.142

    26. sebsaa
    Że niby co Pirelli wiedziało jak wchodziło do F1 o dmuchanym dyfuzorze. A niby od kogo??? RBR do nich zadzwonił. I specialnie zrobili dla nich opony.

    Mniejsza z tym tych spalin juz nie wolno używać

  • 31. głodny
    • 2012-02-17 18:24:46
    • *.lublin.mm.pl

    25. RoyalFlesh F1
    To co powiedział Allison to efekt działania dyfuzora .a Ja tłumaczę jak to niskie ciśnienie powstaje dzięki dyfuzorowi -
    Co do dmuchanych dyfuzorów to też samo napisałem że spaliny są na niego kierowane w poście nr 19.
    Czytasz mnie i nie rozumiesz .
    I nie prawię morałów a jedynie snuje domysły do czego mam prawo.

  • 32. RoyalFlesh F1
    • 2012-02-17 18:37:15
    • *.205.238.142

    Dalej nie opowiedziałes na moje pytanie, więc się znowu zapytam jaką przewage ma mieć ten wlot skoro wszyscy stworzyli dziobaki na rzecz dyfuzora. I tak czy siak to powietrze tam trafi a droga jest krutsza na wprost a nie przez otwory.
    sam npisałeś,,,ma zastąpić dmuchany dyfuzor" więc sie pytam na jakiej podstaie tak piszesz skoro nie wiedziałeś jak działały dmuchane dyfuzory cytat,,Co do temperatury gazów wylotowych to możliwe ze i dzięki niej był też generowany jakiś docisk "

  • 33. rokosowski
    • 2012-02-17 18:39:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    głodny cały czas powtarzasz to samo to co każdy wie, jednocześnie nie zauważasz różnicy pomiędzy spalinami a powietrzem płynącym przez kanalik grubości żyletki, a przecież sam o tym pisałeś, a dywagacje o turbulencjach pod podłogą to już całkowity bełkot niepoparty żadnymi faktami.

  • 34. głodny
    • 2012-02-17 18:58:41
    • *.lublin.mm.pl

    Powiem tak, dziobaki powstały z względów bezpieczeństwa. I jak widać każdy ma swój sposób na to. Większość próbuje wykorzystać ten uskok jako dodatkowy docisk, widocznie Newey poszedł dalej i stwierdził że więcej korzyści z docisku będzie wtedy gdy wlatującym powietrzem w ten kanał będzie dmuchał na dyfuzor .A żeby zwiększyć przepływ gazów lub płynów na wylocie trzeba zastosować KONFUZOR a wygląda on jak np lejek ,zmniejszając przekrój poprzeczny przyśpiesza wylatujące powietrze i tym można zastąpić wylatujące gazy ze spalin , tylko powstanie inny problem bo w tym kanale zwiększy się ciśnienie co może wyhamować bolid , ale po to są właśnie testy żeby wszystko zoptymalizować .i zgrać ze sobą.
    Są to tylko moje domysły .
    Więc wdług was RBR zrezygnował z dodatkowego docisku w postaci uskoku na rzecz ventylowania stóp Ventylowi. ??.
    I nie pytajcie mnie dlaczego, akurat tu a nie gdzie indziej, takie pytania proszę kierować do Adriana Neweya.

  • 35. sebsaa
    • 2012-02-17 19:01:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    30 @RoyalFlesh F1 - http:// www.youtube. com/watch?v=jU9691z RGfs&feature= related 4 spacje

  • 36. sebsaa
    • 2012-02-17 19:09:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a tu mamy wydech Lotus-Renault i wspomniane przeze mnie opony Pirelli http://ww w.youtube.com/ watch?v=E1UiQQcKgF 8&feature= related 4 spacje

  • 37. luukka
    • 2012-02-17 21:56:39
    • *.adsl.inetia.pl

    @głodny - co do zasady działania dyfuzora to troszkę pseudonaukowe teorie snujesz. Dyfuzor w bolidzie to nie jest jakieś magiczne urządzenie, które "wysysa" powietrze spod bolidu generując podciśnienie pod podłogą. Jest to klasyczny dyfuzor (czyli kanał o zwiększającym się w kierunku przepływu przekroju). Zatem wzdłuż bolidu ciśnienie wzrasta (mówimy o przepływach poddźwiękowych, dla naddźwiękowych jest odwrotnie). Ktoś zaraz zapyta: dlaczego ciśnienie wzrasta skoro interesuje nas jak najniższe ciśnienie pod bolidem? Otóż odpowiedź jest następująca: ciśnienie na wylocie z dyfuzora jest równe ciśnieniu atmosferycznemu (dla przepływów poddźwiękowych). Skoro na końcu bolidu ciśnienie jest najwyższe i równe atmosferycznemu, to znaczy, że wcześniej musiało być niższe. Ot, cała filozofia działania super skomplikowanego urządzenia jakim jest dyfuzor... Oczywiście im więcej gazów przez niego przepływa tym efekt jest spotęgowany. A to czy taki kanał na garbie służy do dmuchania powietrza pod bolid... ciężko powiedzieć, trochę mały.

  • 38. głodny
    • 2012-02-17 22:05:20
    • *.lublin.mm.pl

    37. luukka o tym właśnie pisałem w poście nr 12

  • 39. luukka
    • 2012-02-17 22:15:01
    • *.adsl.inetia.pl

    ok, zwracam honor. Akurat natknąłem się na inne wpisy, gdzie trochę mieszałeś z wysysaniem itp. Trochę źle zrozumiałem :) Co do wpisu np. 19. to dmuchnięcie tym powietrzem z kanału tuż przed wylotem z dyfuzora nic nie da w zasadzie. Korzyść byłaby ze zwiększonego przepływu na większej części dyfuzora.

  • 40. głodny
    • 2012-02-17 22:22:48
    • *.lublin.mm.pl

    39. luukka , :) no w końcu ktoś z kim można popisać a nie strzelać między oczy argumentami :).
    A poczytaj mój wpis 34 , czy ma to sens jakiś :)

  • 41. luukka
    • 2012-02-17 22:38:26
    • *.adsl.inetia.pl

    Masz rację, że jeśli wykorzystują to do dmuchania dyfuzora, to chodzi o zwiększenie przepływu pod bolidem. Ale nie bardzo rozumiem o co chodzi z konfuzorem. Co miałoby dać zwiększenie prędkości powietrza w kanale? To nie jest równoznaczne ze zwiększeniem przepływu [m^3/s]. Poza tym jak to powietrze trafi pod podłogę to wytarci swoją prędkość i jedyne co ulegnie zmianie to strumień powietrza przepływającego pod podłogą. Tylko ten kanał jest dość mały i strumień do niego wpadający nie jest chyba zabójczo duży. Ale jeśli umieści się wylot tego kanału w miejscu gdzie mamy pod podłoga duże podciśnienie (gdzieś na początku dyfuzora) to przepływ zapewne się zwiększy. I to może być juz sensowne.

  • 42. głodny
    • 2012-02-17 22:49:22
    • *.lublin.mm.pl

    @ luukka
    Wydaje się że jeśli zwiększysz dmuchanie powietrza zastępując wydech spalin po przez konfuzor to zwiększysz prędkość powietrza przed dyfuzorem tak jak robiły to spaliny ( oczywiście z dużo mniejszym efektem) zatem, zwiększysz efekt przyssania , co zwiększy prędkość w zakrętach i RBR niestety będzie nadal dominować :(

  • 43. głodny
    • 2012-02-17 22:56:47
    • *.lublin.mm.pl

    luukka zdaje się że piszemy o tym samym

  • 44. luukka
    • 2012-02-17 23:03:00
    • *.adsl.inetia.pl

    Może i masz rację... im więcej się zastanawiam tym mniej rozumiem. Newey nie jest głupi, jeśli coś takiego zastosował to na pewno na tym nie stracą. Nad tym kanałem jutro się zastanowię bo dzisiaj już nie myślę.

  • 45. Lewy_89
    • 2012-02-17 23:09:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wszystkim specjalistom od aerodynamiki polecam zapoznać się z równaniem Bernoulliego a następnie przejść do tematu paradoksu hydrodynamicznego. Im więcej będzie powietrza pod podłogą tym szybciej będzie się ono poruszało i paradoksalnie wygeneruje niższe ciśnienie. Niskie ciśnienie pod bolidem i wyższe nad nim to realna siła dociskająca - tyle w temacie... ;)

  • 46. luukka
    • 2012-02-17 23:14:56
    • *.adsl.inetia.pl

    W dużym uproszczeniu można skorzystać oczywiście z r-nia Bernoulliego, przy założeniu, że przepływ jest nielepki, niesciśliwy i pole predkości jest potencjalne. Poza tym masz rację - należy przyspieszyć powietrze. My z głodnym tylko rozmawialiśmy o tym, jak się to realizuje.

  • 47. Lewy_89
    • 2012-02-17 23:18:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No i bardzo dobrze rozumujecie... ;) Osobiście bardziej obstawiałbym chłodzenie KERSu, bo te wloty nie są zbyt wielkie. Do chłodzenia akurat, do kierowania dodatkowego powietrza pod bolid IMO niewystarczające.

  • 48. głodny
    • 2012-02-17 23:21:00
    • *.lublin.mm.pl

    45. Lewy_89 Staram się to łopatologicznie wytłumaczyć ludziom ale większość nie rozumie.
    I nikt mi w to nie wierzy . dziś post nr 7 a wcześniej to żal wspominać .

  • 49. Lewy_89
    • 2012-02-17 23:24:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @46. luukka - dla prędkości rzędu 200-300 km/h a więc zdecydowanie niższych od prędkości dźwięku przyjmuje się nieściśliwość czynnika... Właśnie to jest powodem istnienia paradoksu hydrodynamicznego. Gdyby czynnik się sprężał a nie przyspieszał, to pod bolidem mielibyśmy nadciśnienie.

  • 50. głodny
    • 2012-02-17 23:35:54
    • *.lublin.mm.pl

    Lewy_89
    Nie bardzo do mnie trafia chłodzenie KERS-u , jeśli się przegrzewa to znaczy że jest źle dostosowany , bo jak rozumiem KERS pomaga wyhamować bolid odzyskując z tego hamowania energię. kinetyczną zamieniając ją w energie elektryczną po za projektem Williamsa..
    . A przy okazji to można by wykorzystać energie cieplną z silnika ale to już inna bajka.
    Tak więc moje przemyślenia , według mnie są całkiem całkiem .Ale nie będę się upierał.

  • 51. luukka
    • 2012-02-17 23:39:29
    • *.adsl.inetia.pl

    @49. Lewy_89 Jasna sprawa. Ale prędkość pod podłoga jest większa niż te 200-300 km/h. Tym samym liczba Ma może wynosić więcej niż 0,3. A właśnie to jest granica przyjmowania nieściśliwości, co i tak jest naciągane bo lekki wpływ ściśliwości jest i dla mniejszych Ma dla powietrza. Gorszym założeniem jest nielepkość, która nam eliminuje jakakolwiek dyssypacje energii związaną z tarciem i turbulencją. Mniejsza o to, wiadomo o co chodzi ;)

  • 52. frg1pl
    • 2012-02-18 07:12:08
    • *.dynamic.mm.pl

    Jak nie wiecie do czego służą otwory to moze czas zacząć interesować się kobietami?

  • 53. Skoczek130
    • 2012-02-18 10:21:14
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mam nadzieje, że to jednak nowinka, która pozwoli na kolejne rekordy torów!!! :))

  • 54. vpee
    • 2012-02-19 14:15:48
    • *.60.citypartner.pl

    Panowie pozwólcie że napisze jak ja to widzę:
    1. potrzeba jak najwięcej powietrza pod bolid
    2. to powietrze musi opuścić podłogę jak najszybciej
    3. uzyskuję się to poprzez rozszerzenie kanałów przy końcu bolidu
    4. dzięki temu uzyskujemy różnice ciśnień, w przypadku bolidu przysysa do toru
    5. stosowanie tzw, dmuchanych dyfuzorów, podwójnych dyfuzorów, oraz ukształtowanych boków bolidu tak by jak najwięcej powietrza leciało do tyłu, było wyłącznie po to by jeszcze bardziej rozpędzać wylatujący z pod bolidu gaz.
    5a. podwójny dyfuzor Braun GP(zakazany) jest to dyfuzor w dyfuzorze.
    5b. dmuchany dyfuzor kierowanie spalin na tył by rozpędzały gaz (zakazany), problemy były z nim takie że dopiły gazy wylotowe elementy bolidu, oraz bolid nagle tracił przyczepność po zamknięciu przepustnicy.
    5c. boki bolidu formowane tak by rozpędzały powietrze z tyłu bolidu, Mclaren 2011, problemy z chłodzeniem silnika przez małe wloty do chłodnic
    6. uważam że wloty w RBR są za małe by zastąpić dmuchany dyfuzor, lecz wystarczające by imitować nową generację podwójnych dyfuzorów
    7. Zobaczymy co na to komisarze, oraz pierwsze czasy na GP.

  • 55. głodny
    • 2012-02-20 09:13:36
    • *.lublin.mm.pl

    @ 54. vpee
    Wszystko się zgadza , tylko pkt 6 , to jednak będzie imitacja dmuchanego dyfuzora (powietrzem nie spalinami ) a efekt będzie podobny do podwójnego dyfuzora.
    Wyczytałem własnie dziś iż prawdopodobnie Lotus E-20 ma takie kanały , znajdujące się w sekcjach bocznych gdzieś we wlocie do chłodnic.
    Takie info znalazłem na blogu Mikołaja Sokoła , ile w tym prawdy czas pokaże.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo