komentarze
  • 7. fanAlonso=pziom
    • 2011-12-02 16:23:26
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a ja się cieszę że opuścili o ile SF mnie nie zaskoczyła swoją decyzją o tyle RBR już tak. Może mają dosyc tych ograniczen itp. podobnie jak ja. Jeśli ktoś nie ma kasy to niech spada wolę 3-4 zespoły i prawdziwą F1 z testami , normalnymi zasadami i SILNIKAMI niż to co jest teraz lub co ma byc za 3 lata

  • 8. Orlo
    • 2011-12-02 16:40:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @6
    Ta, nie odrywają się od wspólnoty tylko ją szpiegują i okłamują sędziów. Rzeczywiście najlepszy zespół i jakiż sympatyczny zarazem

  • 9. Tutankhamun
    • 2011-12-02 17:11:19
    • *.hjnqu1.dynamic.dsl.tele.dk

    ,,10 stycznia 2011, zespół HRT podał informację iż opuścił stowarzyszenie zespołów F1. Powodem odejścia jest: Faworyzowanie dużych ekip, które otrzymują większą sumę pieniężną z praw telewizyjnych,,
    prezesem fota jest facet z Mclarena, fota to takie nasze pzpn:)

  • 10. rafano
    • 2011-12-02 17:39:19
    • *.95.204.20

    GrzeSzNY gdzieś czytałem informację, że z oficjalnego źródła okazało się, że maclaren zatrudnia 2 razy więcej pracowników niż może

  • 11. McLfan
    • 2011-12-02 17:54:52
    • *.play-internet.pl

    7. Długo by taka F1 nie poistniała sobie. Ty wolisz 3, 4 zespoły. Normalny kibic woli 11 zespołów. Więc szybko nastąpiłby upadek całej F1 i już nawet Ferrari nie miałoby forsy na ściganie. To jest siatka powiązań. Ferrari bez F1 nie istnieje na najwyższym poziomie.

    8. Marniutka prowokacja. Niewarta skomentowania.

    9. FOTA nie ma nic wspólnego z PZPN. Póki co z FOTA zadowoleni są wszyscy poza Red Bullem, który kręci wały i ściemnia, że nie przekroczył limitu wydatków. Boją się kompromitacji, a zarazem chcą wydawać co tylko mogą, więc odchodzą. Dokładnie to samo po stronie Ferrari. Widać RBR i Ferrari nie potrafią się ścigać bez palenia pieniędzy. Red Bulla w sumie usprawiedliwia sytuacja- wydali wiele forsy, ale są tego efekty. Ferrari? Śmiało można ich porównywać do Toyoty...

  • 12. McLfan
    • 2011-12-02 17:56:11
    • *.play-internet.pl

    rafano, nawet jeśli coś takiego wyczytałeś, to pisał to na 99% idiota, który do działalności zespołu F1 wciągnął całą załogę McLaren Group. :]

  • 13. Skoczek130
    • 2011-12-02 18:12:02
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Cała czołówka F1 nie jest święta i wydają kasy jak popadnie. Trzeba to ograniczyc, ponieważ mamy później przepaśc między nimi w osiągach, że aż to niefajnie wygląda... ;]

  • 14. Orlo
    • 2011-12-02 18:21:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @McLfan
    Prawda w oczy kole? Zresztą z takim nickiem to się nie dziwie...

  • 15. McLfan
    • 2011-12-02 18:40:10
    • *.play-internet.pl

    Jeżeli ktoś dostał karę za swoje czyny, nie powinno mu się tego wypominać. Zresztą jesteś naiwny, jeśli myślisz, że McLaren jest jedyny z tymi występkami. :] Pechowa sytuacja polityczna sprawiła, że dostali po łapkach. Normalnie przeszłoby bez większego echa.

  • 16. Sasilton
    • 2011-12-02 19:54:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pewnie ich przyszłe bolidy bedą na skraju regulaminu

  • 17. GrzeSzNY
    • 2011-12-02 20:33:27
    • *.nyc.biz.rr.com

    @14 a ja gdzies czytalem ze ziemia jest plaska i jest dyskiem na czterech sloniach ... czytalem tez ze pochodzimy od adama i evy, ale bardziej wieze Darvinowi ;) podaj prosze link to artykulu. Chetnei sie zapoznam :)

  • 18. GrzeSzNY
    • 2011-12-02 20:35:07
    • *.nyc.biz.rr.com

    hehe tak pol rzartem :) ferrari wysilo bo redbull dolal im skrzydel (mam na mysli zaginione skrzydlo webbera) :)))

  • 19. Grzesio22
    • 2011-12-02 21:12:00
    • *.opera-mini.net

    Grzeszny co do skrzydła Red Bulla to Ferrari go nie posiada tylko kibice go wzięli w częściach

  • 20. GrzeSzNY
    • 2011-12-02 21:18:33
    • *.nyc.biz.rr.com

    a kibice byli w czerwonych podkoszulkach ? ;)

  • 21. sebikos
    • 2011-12-02 23:16:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    15. McLfan - nikt Ci tego nie wypominał - sam podałeś to jako przykład - Hihihihihi.
    Żal mi Ciebie, że wierzysz w to, że McL jest teamem grającym fair play.

  • 22. McLfan
    • 2011-12-03 00:10:16
    • *.play-internet.pl

    Niczego takiego nie napisałem. Stwierdziłem, że inni również mają wiele na sumieniu i naiwnością jest wierzyć, że nie. Co do FOTY, to nikt poza Ferrari i RBR nie może mieć nic na sumieniu jeśli chodzi o przekroczenie limitów kosztów, bo nawet takiego McLarena na to nie stać. W interesie zdecydowanej większości jest te limity utrzymać na obecnym poziomie.

  • 23. Jahar
    • 2011-12-03 03:05:04
    • *.opera-mini.net

    Dziwactwem jest oskarżać Ferrari czy Red Bull, że wydają kasę na którą jest ich stać i im się ona wraca. Skoro potrafią wydawać to niech tak robią więc o co chodzi? Mclaren pewnie według niektórych jest tak biedny, że skrobią samochód siekierką w stodole starej. Budżet Mclren na pewno nie specjalnie mniejszy jest o ile w ogóle od reszty. Bez kasy nie ma jazdy tym bardziej dobrej. Mclfun gadasz na Ferrari same brednie nie uznając ich zasług dla motoryzacji a założe się, że prędzej Ci gul na czole skoczy niż Ferrari przestanie się liczyć na najwyższym z możliwych poziomów w motoryzacji i sporcie. A tak w ogóle to prawdziwymi zespołami w F1 są Ferrari i Mercedes o. Sami sobie wszystko produkują a nie jak reszta.

  • 24. GrzeSzNY
    • 2011-12-03 05:25:57
    • *.nyc.res.rr.com

    Jahar czy ty wiesz o czym jest mowa w artykule? i co to bylo porozumienei FOTA w sprawie wydatkow? jak nie piszesz na temat to nie wyskakuj na motoryzacje bo nie Ferrari powinno jezdzic a kurde FORD bo ma wiecej do motoryzacji niz Ferrari. Bo Ferrari pierwsze swoje auto zbudowalo bodaj w 1940

  • 25. sliwa007
    • 2011-12-03 11:06:19
    • *.centertel.pl

    13. Skoczek130 jak nie mają kasy to niech idą do innych serii wyścigowych, wstrzymują tylko rozwój F1. W piłce nożnej nikt nie powie władzom Realu i Barcelony żeby mniej kasy wydawali bo jest między nimi a całą resztą stawki ogromna przepaść...

  • 26. Tutankhamun
    • 2011-12-03 12:27:31
    • *.hjnqu1.dynamic.dsl.tele.dk

    22. McLfan ,,bo nawet takiego McLarena na to nie stać,, nastepny jasnowidz siedzacy w kieszeni koncernu, twoja racja jest g0wno warta, dawaj dowody ze ich nie stac!? mam dla ciebie swietna stronke: gokardos.amatoros.peelos idz tam, moze 13-to latki cie poczytaja

  • 27. jar188
    • 2011-12-03 12:59:40
    • *.dynamic.chello.pl

    @25. sliwa007, I tu się mylisz bo temat budżetu Realu i Barcelony jest poruszany bardzo często przez reszt zespołów PD i są próby zmiany tej sytuacji, pewnie nic z tego nie wyjdzie ale trzeba próbować. A F1 już dawno nie jest poligonem doświadczalnym dla motoryzacji bo ta idzie najzwyczajniej w świecie w innym kierunku.

    Jak wszędzie tak i tu takie ograniczenia (byle nie przesadne) wpłynie lepiej dla rywalizacji.

  • 28. Rudolf50
    • 2011-12-03 13:48:48
    • *.opera-mini.net

    W tym roku w Hiszpanii była afera że reszta zespołów nie będzie wychodzić na mecze z Realem i Barcą wtedy nie będzie zysków z transmisji a nie z biletów więc choć zespoły słabsze ale są nie zbędne,
    tak samo mogli by zrobić tu: 4 czy nawet 8 samochodów nikt by tego nie oglądał

    Wiadomo że te ograniczenie są aż przesadne i zatrzymują F1 ale z drugiej strony bez ograniczeń w F1 bylo może 5 zespołów

  • 29. athelas
    • 2011-12-03 14:41:54
    • *.strong-pc.com

    28. Ci, co chcieliby prowadzić zespół chcieliby się ścigać. Mieliby np bolidy na poziomie GP2, ale by się ścigali. Mi by różnica 15 sekund między pierwszym a ostatnim miejscem nie przeszkadzała. Teamy by się rozwijały i przy odpowiednim wkładzie dałoby się wyjść na szczyt. A że byłby rozwój, F1 byłaby szybsza. Bo teraz kto wie, czy nie zrówna się w końcu z GP2?

  • 30. Polak477
    • 2011-12-03 15:36:39
    • *.98.122.116

    Przez jakieś 40 lat F1 nie było ograniczeń i jakoś nie ścigało się 5 zespołów, a F1 przetrwała. Nie masz kasy? To po co się ścigasz? Po co wyrównywać stawkę? Po pierwsze to w innych sportach jest to normalne, podaliście przykład Real - Barcelona, ale w Premiership Manchaster City dzięki kasie staje się coraz lepszym zespołem i czy komuś to przeszkadza? Słabi zawsze nadają na bogatych i to jest absurd tego świata. Ludzie bardziej zaradni, elita, zawsze pracuje na tych biednych i jest z nimi równana.

  • 31. McLfan
    • 2011-12-03 15:43:38
    • *.play-internet.pl

    25. sliwa007: "jak nie mają kasy to niech idą do innych serii wyścigowych, wstrzymują tylko rozwój F1."

    I teraz pytanie do Ciebie- co to jest rozwój w F1? Obecnie wygląda on tak, że zdecydowana większość nakładów idzie na aerodynamikę. To jest rozwój? Można rozumieć Merca, Red Bulla, Czy McLarena- za kasę, jaką mają potrafią wymyślać rzeczy typu F-duct, dmuchany dyfuzor, czy też jego ekstremalna, dzięki "pomocy" FIA z zakazami niektórych materiałów nieudana wersja w Maku, czyli ośmiorniczka w MP4-26, czy też podobizna F-duct na przednie skrzydło w Mercu. Ale Ferrari? Wydają największą forsę, a są niewiele znaczącą siłą jeśli chodzi o samochód zdolny do walki. To właśnie Ferrari ciągle się wyłamuje, bo bez PALENIA pieniędzy nie są wstanie innowacyjnością wywalczyć coś więcej.

    Inna sprawa, to ten cały "rozwój", łącznie z wymysłami wyżej NIE jest wart wywalania takiej forsy, by wychodzić z FOTA i wracać z powrotem do wyścigu zbrojeń rodem z lat 90-tych. Zarzut dla RBR i Ferrari brzmi następująco- nie potrafią walczyć na uzgodnionym również przez siebie limicie finansowym. A szkoda, bo będzie z tego wiele złego...

    26. Gdybyś zauważył, McLaren już nie ma wsparcia finansowego ze Stuttgartu. McLaren nigdy nie mógł finansowo dorównać Maranello, więc co dopiero teraz.

  • 32. McLfan
    • 2011-12-03 15:46:09
    • *.play-internet.pl

    Polak477: "Przez jakieś 40 lat F1 nie było ograniczeń i jakoś nie ścigało się 5 zespołów, a F1 przetrwała. Nie masz kasy? To po co się ścigasz? Po co wyrównywać stawkę? "

    Polecam poczytać trochę historii zanim się po raz kolejny ośmieszysz. Chciałbym przypomnieć, że w sporcie motorowym tylko Ferrari ma forsę z puszczania dymka papierosowego, świat jest ogarnięty kryzysem. Idiotyzmem jest porównywać dzisiejsze czasy do tych sprzed lat. Poza tym kiedyś zespoły ścigały się i konstruowały samochody w warunkach garażowych. Takich, które dziś są nie do pomyślenia nawet dla HRT.

  • 33. Polak477
    • 2011-12-03 20:00:25
    • *.98.122.116

    32. Jak zawsze próbujesz nieudolnie bronić McLarena atakując innych i korzystając ze znanej zasady "A u nich Murzynów biją". Mówisz, żebym poczytał historię? To ja polecam ekonomię. Sport był wtedy mniej profesjonalny, ale przez to miał też MNIEJ SPONSORÓW, a do tego przez inflację tamten budżet był dużo wyższy niż to się wydaje, bo wartość pieniądza spadła. Dolar był wtedy powiązany ze złotem, więc jego wartość była wyższa. Co do kryzysu, kryzys był także w 1973, był to tzw. "Kryzys naftowy", który F1 również przetrwała. Można spokojnie porównywać ze sobą tamte czasy, bo po prostu proporcjonalnie do rozwijania się tego sportu, wzrosły też budżety, warunki pracy, elitarność. To tak jakby mówić, że Best, czy Pele to byli słabi piłkarze, bo wtedy były inne czasy, kiedy obrońcy stali metr od napastnika. Cóż jest to po prostu śmieszne. Zmieniły się realia, ale także proporcjonalnie.

  • 34. McLfan
    • 2011-12-03 22:26:58
    • *.play-internet.pl

    Nie wiem w jakiej ja sytuacji bronię McLarena... Stwierdzam jedynie, że tylko i wyłącznie Ferrari i RBR stać na nieograniczone limity. Gdyby było inaczej, te inne zespoły również by odeszły.

    33. Polak477: "Można spokojnie porównywać ze sobą tamte czasy, bo po prostu proporcjonalnie do rozwijania się tego sportu, wzrosły też budżety, warunki pracy, elitarność."

    Co nie znaczy, że budżety sprzed powiedzmy 5 lat były racjonalne. Nie były. I co najlepsze, same zespoły o tym wiedzą, nakładając na siebie smycz. Co bardzo dziwne, Ferrari w to także wyszło. Zazwyczaj międzyzespołowe umowy ich nie obowiązują, tak samo jak to było z umownym ograniczeniem testów. Każdy to rozumiał, a Ferrari jeździło ile chciało. Bo ich stać. I OK. Niech ich będzie stać. Co nie znaczy, że nei mogę ich nazwać spalarnią pieniędzy, skoro nią są- zero innowacyjności, a największy budżet. Znaczy się kasa idzie na wprowadzanie pomysłów konkurencji i optymalizację pakietu.

  • 35. jenks
    • 2011-12-04 10:01:12
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    mcfan,ty jesteś ślepym fanatykiem mclarena(złodzieji cudzej technologi) i boli cie to ,że mclaren nigdy nie będzie mieć renomy jaką ma ferrari,bo to o jeżdzie dla ferrari pomimo słabszego bolidu marzy każdy kierowca w f1 z hamiltonem włącznie.

  • 36. McLfan
    • 2011-12-04 11:27:31
    • *.play-internet.pl

    Jak Ty naprawdę wiele wiesz... Pokłony. :] Po pierwsze, McLaren żadnej technologii nie ukradł, co najwyżej dane techniczne. O ile rozumiesz różnicę. Dwa, McLaren i Ferrari to zupełnie różne już u podstaw zespoły. Dwa największe. Tyle mi wystarczy, nie jaram się liczbą tytułów, czy wygranych Ferrari. Nie jaram się też liczbą wygranych McLarena, choć w statystyce pt: liczba zwycięstw/liczba wyścigów McLaren wypada lepiej ode Ferrari. I co z tego? Nic. Ferrari jest obecnie śmiesznym zespołem, zarządzanym przez pacynkę. I dopóki to się nie zmieni, będą oglądać dyfuzory innych. Jedyną metodą, by z tym walczyć, to palenie forsy. Spoko. Nie moja forsa. Po prostu się z tego śmieję.

    A jeśli sądzisz, że każdy marzy o jeździe w Ferrari, to jesteś w błędzie: youtube . com / watch?v=wgdeWW pVsa I&feature= channel_ video_ t itle

    Wystarczy? :]

  • 37. McLfan
    • 2011-12-04 12:01:51
    • *.play-internet.pl

    BTW, szkoda że na moje argumenty odpowiadasz wycieczką osobistą i stekiem ideologizmów. Ale tak, zespołu nie bronią wyniki, to trzeba sobie wytrzeć mordę tzw. legendą.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo