komentarze
  • 29. beltzaboob
    • 2011-09-29 19:42:41
    • *.play-internet.pl

    15. TommyRMF1 - a może jak Massa i Raikonen.
    Niemożliwe?

    Poza tym lepiej być dobrą dwójka i czasami wygrywać choćby pojedyncze wyścigi niż ześmiergnąć w jakimś za przeproszeniem osranym HRT.

    Już nie chce mi się powoływać na przykład Buttona, który z kierowcy nr dwa aktualnie przewodzi w McLarenie, spokojem, kompetencją, szybkością, chłodną głową i ciężką pracą i cierpliwością to osiągnął.

    Myślisz, że Alo będzie wiecznie niezawodny. A nie można mu siedzieć na ogonie i czyhać....

    Co za logika. Ręce opadają.

    @23. Jahar - przypominam lub uświadamiam, że wrócił Szu po wypadku na Silverstone....może nie? A Massa po Hungaroringu nie wrócił. A może to nie było Ferrari?
    Wypieli się na chłopaka?

    Ferrari to wcale nie jest najgorsza opcja.
    też bym wolał McLarena.
    Może jeszcze Jakiegoś Williamsa lub coś w ten deseń, co Geni Lotus srotus.

    Ale na Boga nie HRT!!!!

    I tak się nie martwię. Całe szczęście świat wyścigów to nie tylko snobistyczna przeszacowana nadęta F1.
    To także rajdy, Nascar Indi Le Mans...
    Chyba mam nieco szersze horyzonty....Robert z pewnością.

    @Jaro75 - pozdrawiam, na pohybel marudom sramy na ich "chłodny obiektywizm"!



  • 30. Jahar
    • 2011-09-29 20:38:45
    • *.opera-mini.net

    29. Przerwa Shumachera nie była tak długa. Poza tym jego kontuzja wydarzyła się na torze i tyczyła się nogi. Jeśli chodzi o Masse to również przerwa nie była aż tak długa a obrażenia nie na tyle istotne by wpłynęły na jego pełną sprawność. To są więc inne przypadki na które się powołujesz. Ja się dziwię, że w LRGP cierpliwie czekają na Polaka rozgrzeszajac jego profesionalizm. Na bycie wielkim w jakiejś dziedzinie musisz prywatnie potrafic dokonywać właściwych wyborów. A i jeśli już chodzi o obrażenia poważne to np poczytaj o Herbercie gdzie kontuzja go zatrzymała w rozwoju. Poza tym gdy masz przerwę taką jak Kubica to zaczynasz wszystko od nowa a inni atakują i stają się lepsi, bardziej doświadczeni i powinieneś to widzieć.

  • 31. Jahar
    • 2011-09-29 20:54:04
    • *.opera-mini.net

    27. GrzeSzNy. Kubica był bardzo dobrym zawodnikiem ale na tą chwilę to przeszłość. Nie porównuj sytuacji Laudy czy Hakkinena do sytuacji naszego rodaka. Nasz sam wpadł w kłopoty, ledwo przeżył, zmiażdżenia to nie to samo co złamania czy oparzenia. Robert pewnie uczy się chodzić czy ręką ruszać a inni się ścigają i są do przodu. Samym talentem nie jesteś w stanie wygrać bez odpowiedniej pracy najwyżej będziesz miał lżej od innych. Cóż dla mnie Kubica nie jeździ ale reprezentował nasz kraj. Po takich wybrykach dopisuje się łatkę Polsce taką, że my zawsze coś skopiemy. Wystarczy trochę za granicą pobyć by się o tym dowiedzieć gdzie nas często mylą z np. Rosjanami itp. i opini już wtedy wcale takiej dobrej nie mamy jak to się przedstawia w mediach.

  • 32. ssooppeell
    • 2011-09-29 20:55:39
    • *.dynamic.chello.pl

    nie jestem lekarzem ale niech któryś z was spróbuje skręcić łokieć

  • 33. Jahar
    • 2011-09-29 20:57:15
    • *.opera-mini.net

    *Polskich mediach

  • 34. bartek1515
    • 2011-09-29 21:26:32
    • *.opera-mini.net

    @32
    Hmm też mnie to wcześniej zdziwiło. Ruchy ręką do środka i na zewnątrz są wykonywane przez ramię bo łokieć nie jest stawem kulistym tylko zawiasowym (chyba) dzięki czemu może się poruszać tylko w jednej płaszczyźnie. Ja też nie jestem lekarzem ale to jest raczej podstawowa wiedza :-)pozdr

  • 35. arof
    • 2011-09-29 21:44:26
    • *.static.petrus.pl

    27.GrzeSzNY - gdyby sprawa miała się, jak z Hakkinenem, byłoby wyśmienicie. On po owym wypadku zdobył podwójnego majstra i w ogóle zaczął odnosić największe sukcesy. Rzecz w tym, że mimo przeżycia śmierci klinicznej, jego obrażenia nie wiązały się z ograniczeniami ruchowymi, a i przerwa była o wiele krótsza.

    Co do plotek wiążących Roberta z Ferrari - nie wierzę w ani jedno słowo! Jak już ktoś to sprawdził, w ostatnich dziesięciu latach Ferrari nie skorzystało z usług trzeciego kierowcy w piątkowych testach. Nie wiem, dlaczego mieliby to teraz zmienić. Moim zdaniem te wszystkie ploty generuje sam management Kubicy, żeby podnieść jego wartość na rynku F1. Nie ma to, jak dobra pozycja przetargowa:).
    Ultimatum Boulliera uważam za całkowicie na miejscu. Kiepsko byłoby zakontraktować zawodnika, którego później będzie trzeba zastępować. Strategicznie to jest zazwyczaj zgubne, choć są wyjątki (Villeneuve-Kubica).
    Nadal mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec, ale wszystko zaczyna być coraz bardziej zastanawiające. Np. co miał na celu wyciek tych ostatnich zdjęć? Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Kubica ze stabilizatorami na ręce i nodze przypadkowo robił sobie zdjęcia z fanami na ulicy. Wygląda to, na jakże ulubioną przez RK, partyjkę pokera między nim, a władzami LR.
    Osobiście sądzę, że Robert wróci do sportów motorowych, ale dziś już sobie głowy uciąć nie dam, że będzie to F1 i to od początku następnego sezonu, choć bardzo bym tego chciał.

  • 36. Jaro75
    • 2011-09-29 22:50:42
    • *.kalisz.mm.pl

    29. beltzaboob
    Dokładnie tak jak piszesz :))

    Pozdrawiam :)

    31. Jahar
    Twoje ostatnie dwa zdania.
    Zastanów się co piszesz.

  • 37. saint77
    • 2011-09-29 22:51:27
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Doktor Cecarelli potwierdził, że z całą pewnością Robert będzie w stanie powrócić do ścigania w F1 od sezonu 2012.
    Na chwilę obecną nie jest jeszcze w 100% sprawny, ale to tylko kwestia czasu.

    Inną sprawą jest to, czy Robert znajdzie miejsce w Renault - moim zdaniem kasa weźmie górę nad sportem i w 2012 będą tam jeździć Petrov i Grosjan.
    Alternatywą dla Roberta pozostają fotele w Williamsie, FI i może ewentualnie w Sauberze.
    Są niesprawdzone sygnały, że proponują Robertowi nr 3 w Ferrari na 2012 od 2013 fotel nr 2.

    Najważniejsze pytanie, którego nikt sobie nie zadaje a trzeba je wziąć pod uwagę:
    czy robert będzie w takiej sytuacji chciał wracać do F1, gdzie z pewnością nie pozwolą mu już brać udziału w rajdach, które tak bardzo kocha?

    Wg mnie ta cała paplanina w Renault to czysta gra PR - oni już mają skład na 2012 bez Roberta.

    Najlepszym moim zdaniem dla Roberta wyborem - o ile taki będzie dostępny - to jazda dla Williamsa. Jak ten zespół wywinduje w czasie sezonu w górę, to pozostanie mu tylko przebierać w propozycjach na kolejne sezony. O ile będzie chciał zostawić rajdy i jeździć w F1:(

  • 38. Jahar
    • 2011-09-29 23:19:28
    • *.opera-mini.net

    36. Nie widzę problemu w moich ostatnich 2 zdaniach.

  • 39. bbbyku
    • 2011-09-30 02:28:46
    • *.opera-mini.net

    Myśle, że Mr M... robi co moze, zeby Robert dostal jakikolwiek kontrakt, bo do jasdy to on moze wroci w polowie sezonu 2012 (jesli bedzie mial gdzie) albo dopiero w 2013. Ciągle wierze, że wróci, ale też trzeba patrzeć realnie. Zapomniłbym o miejscu w Wiliamsie, czy F I, kto mu da tam prace??? Mysle, ze mozna liczyc najbardziej na rezerwowego w LR. Choc jeszcze propozycja nie padla. Jesli dojdzie do siebie, zaczną go wpuszczac na treningi, a potem ewentualnie wsadzą go do bolidu za Senne, lub Vitka.

  • 40. bbbyku
    • 2011-09-30 02:32:02
    • *.opera-mini.net

    przepraszam za błędy ortograficzne, ale wróciłem z imprezy, wiec poloniści prosze o wyrozumialosc :P

  • 41. gunarb
    • 2011-09-30 07:11:02
    • *.operator.enea.pl

    Mimo że jestem zagorzałym fanem Roberta to sytuacja przedstawia się coraz mniej kolorowo. Taka gra na zwłokę nikomu nie wyjdzie a dobre a na pewno nie Robertowi. LRGP chce odpowiedzi do końca Pażdziernika a Morelli mówi o listopadzie gdzie Robert według wstępnych zapowiedzi miał jeździć w GP Brazylii. Wiadomo że pośpiech nie jest wskazany ale coraz bardziej prawdopodobne jest że pociąg LRGP odjedzie bez Roberta (Senna - Pietrov lub pupil Grosjan). Pozostałe zespoły odpadają z racji zasady pay&drive i kto zdecyduje się na nie sprawdzonego kierowcę, którego zdolności po wypadku zdecydowanie mogą odbiegać od tych przed.

    Z rzech z których dotychczas cię śmiałe ( Robert w roli testera) stają się być realne i najlepszą opcją przed przygotowaniem na sezon 2013. A Ferrari moim zdanie po zawodzie jakim jest jazda Massy po wypadku wątpię aby zdecydowało się na roberta jak jest tyle młodych talentów

  • 42. Blaz
    • 2011-09-30 08:12:34
    • *.117.208.196

    37. saint77 - Być może rozwiązanie z Williamsem jest OK ale czy po tym sezonie nie będzie już za późno na Ferrari ?? Choć krążą plotki,że Robert już od dłuższego czasu ma podpisana umowę z włoska stajnią
    Ja uważam ,że Robert powinien iść do Ferrari na nr 3(o ile jest to w ogóle możliwe) aby poznał zespół jak funkcjonuje od strony technicznej, fabryki itd. Przy dobrym układzie w połowie sezonu może zastąpić Felipe.
    Pozostaje czekać a na pewno się o wszystkim przekonamy.

  • 43. laminat
    • 2011-09-30 08:46:53
    • *.adsl.inetia.pl

    „Robert ćwiczy prawy łokieć poprzez zginanie i napinanie go; wkrótce zacznie go skręcać” mówił Morelli dla Gazzetto dello Sport.

    Złe tłumaczenie łokcia się nie skręca można co najwyżej sobie skręcić nogę :).
    Łokieć to staw typu zawiasowego.
    Wykonujemy w nim ruchy : zgięcia (flexio) i prostowania (extensio) i ruchy obrotowe (rotatio).

  • 44. jar188
    • 2011-09-30 09:31:17
    • *.trachem.pl

    Robert w Ferrari jako testowy? Moim zdaniem bardzo zły pomysł. Dwa lata rozbratu z bolidem z całą pewnością zrobi swoje, taka przerwa zawsze odbija się negatywnie na formie kierowcy, nie ma przebacz, to byłby pierwszy etap końca kariery.

  • 45. TheAntonio
    • 2011-09-30 09:55:57
    • *.cdma.centertel.pl

    44. jar188 - A ja uważam to za dobry ruch. Przecież Robert będzie jeździł w piątkowych treningach i gdy będzie się tam dobrze spisywał i Massa będzie zawalał wyścigi co jest bardzo prawdopodobne to Kubica pojedzie już może w 5 wyścigu sezonu :)

  • 46. Jaahquubel
    • 2011-09-30 11:03:37
    • *.pkobp.pl

    Tak jak w lutym, tak i teraz: nic mądrego nie mamy do powiedzenia. Jedyną mądrą rzeczą, jaką możemy zrobić, jest modlić się za Roberta.
    Reszta jest bezproduktywnym biciem piany.

  • 47. jar188
    • 2011-09-30 11:39:45
    • *.trachem.pl

    @45. TheAntonio, A skąd ty masz pewność, że będzie jeździł w piątkowych treningach, że zastąpi Massę w połowie sezonu??? Myślisz ,że Massa ot tak zgodzi się na oddanie fotela Kubicy na piątkowe treningi, przecież to byłby samobój pozbawienie się możliwości ustawiania bolidu przez jeden trening, wtedy dopiero odstawałby od Alonso. Ktoś puścił plotkę a reszta powtarza głupoty.

  • 48. TheAntonio
    • 2011-09-30 12:00:10
    • *.cdma.centertel.pl

    47. jar188 - Nie mówię że we wszystkich piątkowych treningach będzie jeździł ale jeśli byłby 3 kierowcą to na pewno co jakiś czas by się pojawił i testował bolid bo kto jak kto ale Kubica zna się na najmniejszych szczegółach bolidu i wie lepiej od Massy jakie "małe rzeczy" należy jeszcze poprawić.

  • 49. jar188
    • 2011-09-30 12:25:10
    • *.trachem.pl

    @48. TheAntonio, W życie pewne są tylko podatki i śmierć, reszta to fantazja kibiców i plotki dziennikarzy, którzy przecież muszą o czymś pisać, z tego żyją.

  • 50. robtusiek
    • 2011-09-30 14:09:50
    • *.tktelekom.pl

    Szanowni Panowie i Panie zgromadzeni na tym forum, oglądam F1 odkąd mamy naszego rodaka w tym elitarnym i wyjątkowym sporcie, powiem więcej chodź nie ma już Roberta w F1 nadal pasjonuje mnie ten sport więc nie uważam się za Kubicomaniaka, poprostu złapałem przysłowiowego bakcyla. Może dosyć wstępu i przejdźmy do sedna...dziwię się co niektórym rodakom że podchodzą z taką ignorancją, egoizmem zarazem rzucający oszczerstwa pod adresem Kubicy, przecież on jest pierwszym polakiem który osiągnął tak wiele i nie wiadomo kiedy będziemy mieć kolejnego kierowcę w F1, więc apeluję do tych którzy go krytykują puknijcie się w te głupie łby i zamilcznilczcie, bo może nie doczekacie kolejnego naszgo kierowcy w F1.
    F1 jest pięknym sportem który jako jedyny oglądam z pasją lecz smaczku dodaje jednak pojawienie się naszego akcentu w postaci polaka, i szlag mnie trafia że tak krótko mogliśmy się nim cieszyć, pozdrawiam wszystich pasjonatów F1 i trzeźwo myślących ludzi.

  • 51. figo7
    • 2011-09-30 14:38:14
    • *.adsl.inetia.pl

    A dlaczego sądzicie że Robert jako tester to zła decyzja stan Robert nie wiadomo jaki jest Ferrari ma na niego ochotę od dawna więc teraz chcą z nim podpisać kontrakt i mieć go u siebie jeśli Robert mógłby powiedzmy w czerwcu zacząć jeździć to żegnają Felipe i Robert zaczyna tak jak było to w BMW oni wiedzą że Robert to diament którego potrzebują , posiadają odpowiednie warunki aby Robert mógł testować na symulatorze wydaje mi się że tak może się stać przekonamy się wkrótce .

  • 52. adazn
    • 2011-09-30 16:13:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Staw łokciowy to staw dwuosiowy. Prostowanie i zginanie, oraz odwracanie i nawracanie.

  • 53. pjc
    • 2011-09-30 18:28:19
    • *.unknown.vectranet.pl

    @robtusiek wszystko ok.
    Tyle,że on jest Polakiem przez wielkie P.
    Sorry za uszczypliwość.

  • 54. figo7
    • 2011-09-30 20:40:45
    • *.adsl.inetia.pl

    Pamiętajcie co obiecał Robert i zobaczcie ten film http:/ /www.youtube.com/watch?v= LgdtzwWNvq4 usunąć spacje , będzie dobrze

  • 55. Jaro75
    • 2011-10-01 08:31:58
    • *.kalisz.mm.pl

    54. figo7
    Fajny :) Aż się łezka kręci w oku...

    I ta końcówka na testach.

    Kochany Robert :)

  • 56. jar188
    • 2011-10-01 14:53:24
    • *.dynamic.chello.pl

    Tak mi się zamarzyło, żeby Robert wylądował w Williamsie i dzięki jego punktom w generalce Williams wyprzedził LRGP ,w sezonie 2012 oczywiście:), i żaden tam testowy w Ferrari niech jeździ od początku sezonu jak da radę.

  • 57. beret
    • 2011-10-02 18:39:06
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    . ... w sumie, marzenia nic nie kosztuja
    po wypadku, mial juz na wegrzech wystartowac w wyscigu
    Pozniej na poczatku wrzesnia
    pozniej oid koniec wrzesnia mial byc symulator i samochod
    pozniej pazdziernik
    teraz listopad, tylko ciagle nie podaja w ktorym roku? A to szkoda! Moze to co napisalem brzmi jakbym nie lubil Roberta, nic podobnego, ale zawsze brzydzilem sie naiwniakami.

  • 58. Jaro75
    • 2011-10-02 19:26:51
    • *.kalisz.mm.pl

    57. beret
    Ja Cię chyba znajdę eUROPEJCZYKU i wyleczę z tej choroby :)

  • 59. Kac309
    • 2011-10-07 00:39:19
    • *.dynamic.chello.pl

    Nie widzę powodów, dla których Robert miałby zostać gdziekolwiek kierowcą testowym. Jeśli będzie sprawny na tyle żeby jeździć bolidem F1 to może się od razu ścigać, nie potrzebuje przetarcia. Chyba, że odzyska formę w połowie sezonu i będzie chciał się przyczynić do rozwoju swojego zespołu.
    Problemem nie będzie odzyskanie siły i wydolności, a sprawności ruchowej. Na moje oko jeśli nadal nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach to nie ma możliwości żeby był gotowy na zimowe testy. Rehabilitacja to ciężki i długotrwały proces.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo