komentarze
  • 1. kempa007
    • 2011-06-07 10:26:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    a mi to wyglada tak, jakby Bernie chcial uniknac jakis kar umownych z Bahrajnem i teraz nawoluje ekipy do bojkotu wyscigu... ciekawe.

  • 2. kumahara
    • 2011-06-07 12:05:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Albo uniknąć odpowiedzialności, zrzucając ją na zespoły za ew. ujemne skutki decyzji odbycia się tego GP.

  • 3. fanAlonso=pziom
    • 2011-06-07 15:44:51
    • *.rzeszow.mm.pl

    a nie można poczekac do następnego sezonu ? było by wiecej czasu na przyjrzenie się sytuacji i zespoły miały by mniej zmartwien bo o nie tak naprawde chodzi dziady z FIA glosuja a oni muszą się podporządkowac

  • 4. 6q47
    • 2011-06-07 15:56:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @1
    kary dla Berniego?
    Jakie to niby kary (wysokość kwot) mogą uszkodzić znacząco konto Dziadka?
    20... 50... 200mln.
    Chyba, że rozmawiamy o krotności tej ostatniej - jednak nie sądzę, aby aż takie sumy wchodziły w grę.
    To tylko jedno GP(?) w danym sezonie wypadnie. Co prawda można zakazać na "stałe" odbywanie się GP w tym kraju ze względu np. na sposób sprawowania władzy w kontekście ofiar wśród ludności i podejścia (ludności) do świata zachodniego.
    Słowa o bezpieczeństwie zdają się mówić o tym, że Dziadek powinien znaleźć rozwiązanie w sytuacji, która zagraża jego osobistym dochodom uciułanym przez minione lata.
    Pozdr.

  • 5. jar188
    • 2011-06-07 19:44:02
    • *.dynamic.chello.pl

    @4. 6q47, To jedno GP jest warte tyle co kilka innych, jeżeli wierzyć plotkom to z GP Bahrajnu dostają około 40mln berniasów a za taką Turcję np: 13mln.
    Jeżeli jest to prawdą to nic dziwnego, ze "Erni" przebiera nóżkami w miejscu na samą myśl o utracie kasy. Domyślam się, że jest zapewne na procencie u CVC więc rachunek jest prosty. Natomiast jego zmiana zdania to jak napisał @kumahara, Berni niczym Piłat ręce umywa, jakby wiedział, że coś się może wydarzyć.

  • 6. 6q47
    • 2011-06-07 22:25:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    5. jar188
    ok @jar188, piszesz o rzeczy oczywistej. Natomiast odniosłem się do słów @kempy o unikaniu kary umownej.
    Nawet gdyby Dziadek musiał płacić jakąś karę, w co osobiście wątpię, to musiałby zrezygnować jedynie z jakichś nieco większych wydatków w danym roku... jak nie miesiącu.
    Nie widzę jednak możliwości płacenia kar przez Dziadka. Nie po to zawiera umowy z Włodarzami konkretnych torów, aby nie przewidzieć jakiegoś wydarzenia losowego, które powoduje wstrzymanie lub zaniechanie odbycia GP w danym kraju.
    Pozdr.

  • 7. jar188
    • 2011-06-07 23:44:52
    • *.dynamic.chello.pl

    @6. 6q47, Kara a raczej jej brak dla Berniego z kolei mi wydaje się rzeczą oczywistą:) przecież wyścig nie odbył się z winy włodarzy toru a i w tej chwili FIA może podać co najmniej kilka powodów dla których nadal wyścig nie może się tam odbyć. Także tutaj się zgadzam.
    Odniosłem się głównie do słów "To tylko jedno GP" bo faktycznie jedne ale kasowo jak kilka :)

  • 8. jar188
    • 2011-06-08 09:07:56
    • *.trachem.pl

    A tak się zastanawiam, czy w związku z wypadnięciem tego GP nie uszczupli się o tą kwotę pula kasy do podziału na zespoły?

  • 9. 6q47
    • 2011-06-08 09:24:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    czy uszczupli?
    Niestety nie znam struktury dochodów i kosztów praw dzierżonych przez Dziadka. Ponieważ opłaty są zróżnicowane, jak sądzę w zależności od "bytu" w historii GP , jak również od presji inwestorów na Dziadka pragnących wejść do kalendarza F1, to chyba nie są to dochody składające się na pulę przeznaczoną dla zespołów. Gdyby tak było, to Dziadek za namową zespołów wybrałby tylko te z największymi opłatami, a tak nie jest. Najwięcej kasy spływa z praw do transmisji i z wszelkimi "dobrami" związanymi z F1. A twarda dłoń Dziadka oznacza tylko tyle, że jego Produkt jest najwyższej jakości i łzy nic nie pomogą - inni czekają na łaskawe spojrzenie Starszego Pana...
    Nie pamiętam dokładnie, ale za Koronę wypłacana jest kwota 50mln.
    Pozdr.

  • 10. 6q47
    • 2011-06-08 14:17:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    powołam się na kolegę z innego forum.
    Podaje On następujące kwoty:

    "Uzupełniam, bo znalazłem. 73 mln za 1 miejsce, 66, 59, 52, 45, 38, 31, 24, 17, 10, za 11 i 12 miejsce zero."

    Cytat w oryginalnej pisowni.
    Pozdrawiam.

  • 11. jar188
    • 2011-06-08 19:12:05
    • *.dynamic.chello.pl

    Szukałem kiedyś takich danych i nie znalazłem, dzięki.

    Odbiegając od tematu z tych cyferek jasno wynika, że trzymanie Pietrowa w zespole z potencjałem nie ma żadnej logiki, no poza tą, że liczyli na rosyjskich sponsorów no i GC jest nastawiona rynek rosyjski, ale póki co sponsorów nie widać. Różnica pomiędzy 5 a 3 miejscem wynosi tyle ile ~ wnosi Pietrow do zespołu. Więc nie wiem albo nie umiem liczyć albo Lopez się przeliczyliczył , bo zatrudniając dobrego drivera obok Roberta w tym sezonie o 3 byłoby wręcz łatwo a i z całą pewnością przełożyłoby się to na pozyskanie nowych sponsorów nie koniecznie przecież z rynku Rosyjskiego, chociaż jak wspominał pewnie biznesy jakie ma Lopez w Rosji każą mu trzymać Pietrowa na siłę, wbrew logice.

  • 12. 6q47
    • 2011-06-08 22:03:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    11. jar188
    nieco się pomyliłem :)
    temat jest ciekawy, ale nie wgryziemy się na tyle głęboko, aby poczuć ten "smak"...
    Trzymaj się, do nastepnego...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo