komentarze
  • 58. mariusz-f1
    • 2011-05-29 23:10:58
    • *.opera-mini.net

    Jeśli po takim pokazie jazdy (żart) ze strony Hamiltona, ktoś jeszcze próbuje go bronic (nawet wierny fan) to albo ta osoba ma klapki na oczach, albo myśli, że w F1 nie obowiązują żadne reguły. A każdy..... tzn ---> Hamilton może robić wszystko, co mu się podoba. Coś w stylu..... Z drogi śledzie, bo HAM jedzie.

  • 59. Orlo
    • 2011-05-29 23:11:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Człowieku ale po co mi tu porównujesz Masse i Lewisa. Jak zwykle odwracasz kota ogonem. Dla mnie też Alonso i Hamilton to najlepsi kierowcy w F1 ale co to ma do tematu?

  • 60. masabitumiczna
    • 2011-05-29 23:15:39
    • *.net.pulawy.pl

    @ 53. AndrzejOpolski co ty chrzanisz? nigdzie nie napisałem, że się sam wyciągnął, chodziło o to, że sam fakt był przegięciem z przepisami, a brał w nim udział Lewis. Przesadziłem z optymizmem, że zrozumiesz tak zbudowane zdanie... A w Valencji nie powinien się sam karać, po prostu nie powinien wyprzedzać SC, a skoro wyprzedził to sędziowie powinni od razu nałożyć karę bo to jest jedna z gorszych rzeczy jaką można zrobić na torze. Bo przecież wszyscy doskonale wiedzą po co i dla czego jest wypuszczany SC. (żeby stawka jechała wolno i w szeregu, żeby odpowiednie służby robiły porządek na torze - jakbyś nie wiedział) Nie podam dokładnie kto i kiedy, ale wiem, że w przeszłości przynajmniej jeden kierowca zobaczył czarną flagę za wyprzedzenie SC, może ktoś pamięta kto i kiedy.

  • 61. AndrzejOpolski
    • 2011-05-29 23:29:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    60: masabitumiczna: albo jesteś głupi albo masz już pomroczność jasną. Napisałeś: "Poza wyciąganiem ze żwirowej pułapki na Nurburgringu to największe przegięcie Lewisa z przepisami było w Valencji jak wyprzedził SC i dostał karę 15-20 okrążeń później... ". Przeczytaj to 100x to może zrozumiesz co napisałeś. W czym brał udział Hamilton? Siedział na dupie w bolidzie. Valencja? W F1 sędziowie dają kary po uprzednim, wspólnym przeanalizowaniu sytuacji. Jak długo to robią to ich sprawa czy się to komuś podoba czy nie ale na pewno nie ma na to wpływu karany kierowca. Skomplikowane? Jak ci się nie podoba ich praca to napisz do e-mail do FIA ze swoją kandydaturą na stanowisko sędziego. Źyczę powodzenia!

  • 62. McLfan
    • 2011-05-29 23:42:53
    • *.dynamic.chello.pl

    youtube.com/watch?v=BzyHNoWP4uc

    Za co Massa chce karać tak ostro? :]

  • 63. masabitumiczna
    • 2011-05-29 23:55:02
    • *.net.pulawy.pl

    Przepisy są jasne: jeśli porządkowi dotkną bolid to nie może brać dalszego udziału w wyścigu. Porządkowi mu pomogli, a sędziowie przymknęli na to oko.

  • 64. dnb
    • 2011-05-29 23:58:33
    • *.adsl.inetia.pl

    62. McLfan
    Za to co widzimy na tym filmiku jasno i wyraźnie :D staranowanie przeciwnika :D fajny onboard

  • 65. AndrzejOpolski
    • 2011-05-30 00:22:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    62. McLfan: bardzo dobra wstawka. Pokazuje to co napisałem w postach 44 i 48. Pozdrawiam!

  • 66. dnb
    • 2011-05-30 00:27:23
    • *.adsl.inetia.pl

    65. AndrzejOpolski
    uuu to kolega ma chyba wielki problem z oczami. Pozdrawiam

  • 67. ziuta
    • 2011-05-30 12:12:39
    • *.range86-163.btcentralplus.com

    hamiltonowcy prosze sobie zobaczym forum na bbc gdzie fachowcy i jego krajanie mowia co ten oprych zrobil. zmarnowal wyscig innym i jeszcze bezszczelnie wini innych. masakra. to nie jest walka to glupota frustracja. a rasistowska wstawka to typowy brag argumentow do swojej obrony i tyle na ten temat

  • 68. zet_usun
    • 2011-05-30 12:57:23
    • *.kwidzyn.mm.pl

    64. dnb kolego to chyba Ty "masz wielki problem z oczami". Mimo że bardzo lubię Massę to w tej konkretnej sytuacji Hamilton rzucił mu wyzwanie a on zachował się jak ciota. Mógł jechać swoim torem i pozwolić Hamiltonowi wjechać na wewnętrzną. Następne 2 zakręty były w prawo i tam by od razu zamknął Hamiltona. A co zrobił Massa? Zajechał drogę Hamiltonowi a manewr ten zrobił na 2 razy. W tym onboardzie widać wyraźnie na początku 13 sekundy jest pierwsza faza zajeżdżania a sekundę później czyli na początku 14 sekundy końcowa. Są 2 ruchy kierownicy w lewo wykonane przez Massę. Jeśli tego nie widzisz to masz problem ze wzrokiem. Gdyby Massa był o 50cm bliżej Webbera to ten by dostał w bok i wszyscy (czytaj: Hamilton, Massa, Webber) złożyli by się jak scyzoryk w tym zakręcie.

  • 69. Orlo
    • 2011-05-30 14:09:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @zet
    Rzeczywiście, jak Massa przy zakręcie w lewo wykonać nie dość że jeden, to nawet dwa ruchy kierownicy w tą właśnie stronę. Skandal! Ale z niego ciota! Powinien przecież po pierwsze przepuścić Lewisa bo nie dość, że był on szybszy, to jeszcze ma czarny kolor skóry. A po drugie robiąc miejsce dla Hamiltona oczywiście musiałby wjechać w Webbera i dzięki temu "Luisek" byłby dwie pozycje wyżej, co mu się przecież należało jak psu kość...

  • 70. dnb
    • 2011-05-30 15:10:42
    • *.adsl.inetia.pl

    68. zet
    Masakra, ale co to ma do rzeczy, że wykonał tam dwa ruchy kierownicą w lewą stronę, tam nie było miejsca dla Hamiltona na takie wyprzedzanie, wyglądało to podobnie do próby di Resty i za to słuszna kara, a nie wina Massy bo niby zajechał drogę, on się broni bo jest z przodu poza tym widziałem na wcześniejszych kółkach, że on mniej więcej w taki sposób ten nawrót pokonuje, ale Massa nie przewidział jednego, że Hamilton będzie próbował się tam zmieścić. Inaczej by to wyglądało gdyby się Hamilton z nim zrównał przed tym zakrętem, a tak wyglądało to na zbyt optymistyczne wpychanie się. Po prostu Hamilton zapomniał użyć hamulca, a to najwolniejszy nawrót w kalendarzu, dobrze widział co Massa robi i co się zaraz stanie.

    69. Orlo
    pojechałeś po bandzie :D

  • 71. zet_usun
    • 2011-05-30 15:14:00
    • *.kwidzyn.mm.pl

    69. Orlo - o co Ci chodzi? Czegoś nie widziałeś? Obejżyj ten oboard youtube.com/watch?v=BzyHNoWP4uc tak z 10 razy i wtedy się obiektywnie wypowiedz. W tym konkretnym zakręcie Massa był szybszy od Hamiltona i mógł spokojnie jechać za Webberem. Różnica w ich prędkości pozwoliła by Massie obronić swoją pozycję i zamknąć Hamiltona na następnym zakręcie. Massa i Webber jechali z tą samą prędkością tak że nikt w nikogo by nie uderzył.
    Po drugie co mnie obchodzi czy on jest czarny, szary czy blady? Chyba Ty masz z tym problem.

  • 72. Orlo
    • 2011-05-30 15:28:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Problem z tym ma Hamilton, nie ja. Człowieku, możesz zrozumieć że Massa był Z PRZODU więc mógł se jechać jak se chciał. Po drugie nawet jakby chciał(nie wiedzieć czemu) zrobić miejsce dla Hamiltona to i tak by nie mógł bo by przywalił w Webbera. Poza tym nie wiem czy zauważyłeś oglądając onboard Hamiltona że ma on na maksa skręconą kierownicę(a więc i koła) a mimo to niemal wgniótł Masse w bandę, ponieważ wziął zakręt za małym łukiem. Aha i rzuć jeszcze okiem na walkę Roberta z Kimim w Japonii w 2008 i zwróć uwagę jak Kubica go wyniósł na trawę, ponieważ był z przodu i miał do tego święte prawo.
    Oto link:
    you tube.com/ watch?v=y LtbHvmnK2U

  • 73. Polak477
    • 2011-05-30 15:37:21
    • *.pppoe.covernet.pl

    Oczywiście Massa ciota, bo nie przepuścił Hamiltona i co z tego, że przed nim jechał Webber, o którego by zahaczył? Ciota, bo w ogóle skręcał. Powinien przecież pojechać prosto i ominąć tunel, wtedy pokazałby, że ma jaja. Weźcie poczytajcie co piszecie. 71. No właśnie Massa był szybszy, był dużo dalej, miał lepszy tor jazdy, miał lepszą przyczepność. Więc wytłumacz mi po jakiego kija pchał się tam Lewis?

  • 74. Vocum
    • 2011-05-30 15:41:19
    • *.217.146.194.generacja.pl

    a mi się podoba jazda Hamiltona i szanuje go.. nie pierdoli się tylko ściga.. inni jeżdżą jak pizdy i im się należy

  • 75. zet_usun
    • 2011-05-30 15:45:42
    • *.kwidzyn.mm.pl

    72. Orlo - "Massa był Z PRZODU więc mógł se jechać jak se chciał" - Ty albo jesteś idiotą albo go udajesz? To jest Formuła 1 a nie prywatny plac zabaw Massy!!! Wytłumacz mi dlaczego Schumacher "Nie pojechał se jak se chciał" w pierwszym zakręcie kiedy to Hamilton go wyprzedzał? Przecież był z przodu!!! Ty w ogóle wiesz na czym polega ściganie się??? Pewnie nie bo nigdy nie brałeś udziału w jakimkolwiek wyścigu w związku z czym nie zostałeś przeszkolony z zasad obowiązujących na torze. Nawet nie chce mi się już komentować Twoich jałowych i bzdurnych wypocin. Pozdro peace.

  • 76. zet_usun
    • 2011-05-30 15:47:57
    • *.kwidzyn.mm.pl

    74. Vocum - dokładnie nic, dodać nic ująć. Pozdrówki:)

  • 77. jar188
    • 2011-05-30 15:54:00
    • *.trachem.pl

    @75,76 Wkleiłem to pod innym postem ale zrobiłem to jeszcze raz,dla was, bo rzucacie mięsem na lewo i prawo. O
    słowa Hamiltona po stłuczce z 2007 z Japonii gdzie sytuacja była dużo bardziej kontrowersyjna niż ta z Massą, tylko role były inne.
    "Robert, idąc po wewnętrznej, ryzykował - mówił na konferencji prasowej Hamilton. Brytyjczyk dodał, że Kubica postąpił nierozważnie, źle wybrał miejsce do wyprzedzania"

  • 78. Polak477
    • 2011-05-30 16:00:46
    • *.pppoe.covernet.pl

    Już raz pisałem. Można jeździć agresywnie, ale fair-play, zgodnie z przepisami. Schumacher miał problem z oponami, więc sytuacja była inna. Nie mówiąc już, że Hamilton wrył się tutaj na chama i tyle. Massa był sporo z przodu i Hamilton opóźniając hamowanie po prostu go dogonił, tylko nie miał szans wyhamować. Pokazywałem to już wielu ludziom postronnym (co nie znaczy, że nieznających się) i każdy widzi tutaj, że to Hamilton w Massę wjechał. Zresztą winę na Massę zwalają prawie tylko fani Hamiltona.

  • 79. Skoczek130
    • 2011-05-30 21:09:53
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hamilton w obu sytuacjach zachował się zbyt optymistrznie. No ale w sumie, jak sobie sam zespuje wyścig, to tym lepiej dla mnie, hehe.... ;]

  • 80. Skoczek130
    • 2011-05-30 21:11:44
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @zet - akurat MSC zagapił się w tej sytuacji. Zresztą, miał opony w fatalnym stanie, co potwierdziło się później, kiedy zaczął tracic pozycje. ;]

  • 81. Skoczek130
    • 2011-05-30 21:12:35
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Polak477 - oj sorry, w pewnym powieliłem twoją wypowiedź na temat MSC. Pozdro! ;)

  • 82. Lewy_89
    • 2011-05-30 23:21:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @62 - Massa może gadać, że Hamilton zepsuł mu wyścig, a tak naprawdę, to sam go sobie zepsuł! Oczywiście kontakt mieli, ale w 18 sekundzie widać, że bolid Massy jest niemal nienaruszony, co więcej, po tym kontakcie są dwa zakręty w prawo, w których bolid Massy zachowywał się prawidłowo (tzn. nie ślizgał się). Wg mnie Massa popełnił po prostu błąd w tunelu obierając zły tor jazdy i nie była to kwestia uszkodzeń w bolidzie.

    A to że Brazylijczyk w zakręcie Grand Hotel zachował się jak pussy to już inna sprawa :P

  • 83. karol
    • 2011-05-30 23:41:11
    • *.kotun.arxnet.pl

    82. Lewy_89 ,szkoda,że nie pomyślałeś,że bolid inaczej się zachowuje przy 80-100 km/h na wolnych zakrętach,a inaczej aerodynamicznie pracuje,ma inną przyczepność przy 250 powiedzmy,w dodatku z jakąś usterką...

  • 84. Lewy_89
    • 2011-05-31 00:49:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @83. Proponuje obejrzeć onboard z bolidu Hamiltona raz jeszcze. Widać tam, że bolid Massy jest tylko pobrudzony gumą z opony Hamiltona, bo tarła ona o burtę przez kilka sekund, ale to w zasadzie wszystko. Nie ma tam żadnych uszkodzeń. Tak więc to Massa, być może przez podniesione ciśnienie po kontakcie, obrał zły tor jazdy w tunelu. I o ile w wypadku z Maldonado Hamilton ponosi za to winę, to przy kolizji Massa-Hamilton to ten pierwszy się źle zachował. Hamilton dużo lepiej wyszedł z piątego zakrętu, w dodatku na Grand Hotel Massa pojechał za szeroko i zrobił miejsce do wyprzedzenia. Hamilton tę przestrzeń wykorzystał, jednak Massa widząc swój błąd, postanowił Hamiltona wystraszyć. Szarpnął kierownicą mocno w lewo, ale Brytyjczyk się nie przestraszył, więc zrobił to ponownie, niestety tym razem doprowadzając do kontaktu... Jak dla mnie incydent wyścigowy, nikt w tym przypadku kary dostać nie powinien.

  • 85. karol
    • 2011-05-31 01:31:23
    • *.kotun.arxnet.pl

    84. Lewy_89 oglądaj wyścigi także z innych kamer,chociaż widok onboard może jest i fajny,wtedy zakumasz co się stało z bolidem Massy i co tam w ogóle się wydarzyło,z jakim nastawieniem(czytaj prędkością)wchodził w zakręt Hamilton,jakie miał szanse na wyprzedzenie,wiedzą na 100%,że Massa będąc pierwszy,zamknie mu ten zakręt,jeżeli mówisz o strachu,to Hamilton mógł liczyć tylko i wyłącznie na strach Massy w tym manewrze właśnie no i chłopak się przeliczył,a że komuś swoją "fantazją" spieprzył wyścig....

  • 86. karol
    • 2011-05-31 01:36:09
    • *.kotun.arxnet.pl

    ....to już może nie będę komentował,bo w kontekście jego powyścigowych komentarzy,nie tylko o rasizm mi chodz,to naprawdę szkoda słów,czas spać w końcu,pozdro:)

  • 87. Polak477
    • 2011-05-31 19:25:29
    • *.pppoe.covernet.pl

    84. Nie, Lewis zrobił wgniecenie w tunelu aero Massy. Też na początku wydawało mi się, że to przez gumę, ale dokładnie widać, że po przesunięciu się Hamiltona zupełnie zmienił się kształt tunelu. Widoczne jest wgniecenie. A po drugiej stronie strzeliło skrzydło Massy. To jest wystarczające, żeby przeliczyć się w tunelu i pojechać za szybko. Zresztą na to i tak by mu już nic nie poradzili, bo tunelu aero nie wyprostują.

  • 88. gosciu
    • 2011-06-01 11:53:30
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Njlepiej powinny ukarć Masse przeciez to jego wina a nie Hamiltona, dajcie spokoj przeciez to jest F1 a nie crash race można sie ścigać agresywnie ale bez przesady a Hamilton wyjeżdża jakby w czołgu jechał a nie w bolidzie i wszyscy z drogi...


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo