komentarze
  • 1. Grzesiek 12.
    • 2011-03-07 13:49:03
    • *.cdma.centertel.pl

    Jak rzeczywiście będzie dwa lub trzy pity w wyścigu , to będzie optymalnie ;))
    Chociaż po tym co mówią kierowcy .... , ciężko jest mi w to dzisiaj uwierzyć ...

  • 2. Grzesiek 12.
    • 2011-03-07 13:50:15
    • *.cdma.centertel.pl

    Jak rzeczywiście BĘDĄ ....

  • 3. belzebub
    • 2011-03-07 14:23:17
    • *.tvk3.pl

    Zwłaszcza biorąc pod uwagę Montreal, jeśli tam w zeszłym roku błyskawicznie "szły" Bridgestony to jak sobie poradzą Pirellki, ja stawiam na minimum 5 pit stopów.

  • 4. faV
    • 2011-03-07 14:59:54
    • *.sta.asta-net.com.pl

    przynajmniej coś się będzie działo w procesji;d

  • 5. atomic
    • 2011-03-07 15:30:08
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ja mam nadzieje ,że najszybszy bolid w tym roku będzie potrzebował 2 pit więcej niż reszta

  • 6. piotrek74
    • 2011-03-07 16:32:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ciekawi mnie jak będzie różnica czasowa między gumkami .

  • 7. tomboj960
    • 2011-03-07 17:00:06
    • *.multimo.pl

    No to Hamilton musi uważać bo w zeszłym sezonie chyba pamiętacie sami jak było ;))

  • 8. 6q47
    • 2011-03-07 17:03:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @atomic
    wedle twoich słów muszą mieć "odlotowy" KERS i regulację tylnego skrzydła dającą conajmniej 30km/h różnicy przed i po... inaczej przepadną:)

  • 9. mariusz-f1
    • 2011-03-07 17:13:24
    • *.opera-mini.net

    2-3 postoje byłyby w sam raz. Oby tylko nie było takich cyrków, jak ostatnio w Kanadzie.

  • 10. dawid98718
    • 2011-03-07 18:11:23
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    to bedzie ciekawiej bo od kąd nie ma tankowanie to zrobiło sie trochę nudno

  • 11. Gosu
    • 2011-03-07 20:15:39
    • *.adsl.inetia.pl

    9. mariusz-f1 2-3 postoje to optymistyczna wersja producenta. Zjazdów będzie bankowo więcej. Ja się tym wcale nie martwię, mechanicy i stratedzy zapewne tak :)

  • 12. bartek1515
    • 2011-03-07 20:33:33
    • *.220.225.91

    To wkońcu doprowadzi do tego, że kierowca nie będzie miał wpływu na pozycję w wyścigu, bo wszystko rozegra się w aleji serwisowej... Jeśli będzie tak jak przewidują to będzie mała faworyzacja tych co oszczędzają opony np. Button. Hamilton jeździ agresywnie, gdyby w jednym bolidzie puścić wszystkich kierowców podejrzewam, że miałby jeden z najlepszych czasów. Właśnie dlatego, ze ma taki styl jazdy a nie inny. No ale wszystko okaże się na GP Australii.. Mam nadzieję, że to wszystko jest tak rozegrane, aby F1 było faktycznie mistrzostwami KIEROWCÓW a nie ich mechaników...
    Pozdro dla fanów

  • 13. Peti_bis
    • 2011-03-07 21:04:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ciekawe co tam słychać u .................. ?

  • 14. mariusz-f1
    • 2011-03-07 21:07:01
    • *.opera-mini.net

    11.Gosu - Czy ja wiem, że czym więcej postojów, to będzie ciekawiej ? Na pewno będzie większy..... chaos, to pewne ;-) I nie wiem, może się mylę. Ale jeśli ma być tak, jak ostatnio w Kanadzie, to ja jestem na "nie"
    Pozdrawiam

  • 15. mariusz-f1
    • 2011-03-07 21:08:58
    • *.opera-mini.net

    13.Peti_bis - No właśnie....

  • 16. gregn
    • 2011-03-07 22:36:48
    • *.web.vodafone.de

    Może być tak że dotychczasowe 80% bolid / 20% kierowca zmieni się na 80% bolid / 15% serwis opon / 5% kierowca. W tym układzie będzie miało tylko sens zatrudniać kierowców którzy przyciągną reklamodawców lub przyjdą z własną kasą.

  • 17. kaniuss
    • 2011-03-08 12:29:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Borowczyk zgłupieje i będzie totalne bzdury gadał .....

  • 18. frogiszcze
    • 2011-03-08 22:11:38
    • *.dynamic.chello.pl

    17. trafne:)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo