2011-02-02
Hamilton: na oponach Pirelli mamy mniejszą przyczepność
Zespół McLaren kontynuował dzisiaj prace mające na celu poznanie nowych opon Pirelli wraz z Lewisem Hamiltonem. Mistrz Świata z 2008 roku korzystał z ubiegłorocznej wersji MP4-25.R E K L A M A
„Wspaniale jest wrócić do bolidu” mówił Brytyjczyk po zakończeniu drugiego dnia testów w Walencji. „Nie jeździłem już jakiś czas i dobrze było zerwać te pajęczyny. Od razu czułem się jak w domu.”
„Nawet, mimo że używamy bolidu z sezonu 2010, mieliśmy całkiem produktywny dzień. Staraliśmy się odwzorować na starym bolidzie poziom docisku z 2011 roku- pewnie nie był w 100 procentach taki sam- mimo to nadal dobrze pracowało nam się nad nowymi oponami Pirelli i poczyniliśmy spore postępy na tym polu.”
„Nowe opony łatwo wyczuć; nie mamy aż tyle przyczepności jak w ubiegłym roku; ich forma szybko spada i ciężko jest je kontrolować na dłuższym dystansie. Niemniej wszyscy mają tak samo.”
Jutro kierownicę MP4-25 przejmie Jenson Button, a w piątek w Berlinie ekipa przedstawi nowy bolid.
„Nawet, mimo że używamy bolidu z sezonu 2010, mieliśmy całkiem produktywny dzień. Staraliśmy się odwzorować na starym bolidzie poziom docisku z 2011 roku- pewnie nie był w 100 procentach taki sam- mimo to nadal dobrze pracowało nam się nad nowymi oponami Pirelli i poczyniliśmy spore postępy na tym polu.”
„Nowe opony łatwo wyczuć; nie mamy aż tyle przyczepności jak w ubiegłym roku; ich forma szybko spada i ciężko jest je kontrolować na dłuższym dystansie. Niemniej wszyscy mają tak samo.”
Jutro kierownicę MP4-25 przejmie Jenson Button, a w piątek w Berlinie ekipa przedstawi nowy bolid.
komentarze
1. Damiangl
Strasznie ciekawi mnie ich samochód. Obawiam się, że mogą zamieszać.
2. mith
To świetna sprawa, że opony dość szybko się degradują. Koniec przejeżdżania całego wyścigu na jednej mieszance. Przecież to był absurd, żeby dało się zrobić cały dystans na miękkich gumach.
3. Samurai_Hideto
Lewis, tylko nie popłacz się z tej rozpaczy nad mniejszą stabilnością...
4. Skoczek130
Czarnym koniem mistrzostw może okazać się Jenson Button, który potrafi obchodzić się z ogumieniem. Ciężej z kolei może mieć Lewis. No ale zobaczymy, jak to będzie... ;)
5. Deamon
no nie sądzę żeby Button zaczął dzięki temu dorównywać Hamiltonowi.
6. Cwirs
Za wczesnie na takie prognozy
7. Wiater
A ja sądzę że to może być rok Buttona, jeżeli te opony naprawde tak szybko sie zużywają. Mówiłem ze Pirelli robi błąd biorąc icka na testera, przecież on zawsze miał problemy z dogrzewaniem opon. Tych widocznie tez nie umial dogrzac i sie nie degradowały w jego wykonaniu.
8. f1at
Opony dobrze oszczędzał też Webber, może więc będzie miał jeszcze jedną szansę zostać mistrzem..
9. radosny
zamysł z nowymi oponami był taki, że mają promować tym razem bardziej agresywną jazdę.
Tak dla odmiany. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Heidfeldy i inne Buttony nie będą byłszyszczeć w tym sezonie.
10. szynszyn
9. ej samuraj czy on sie w jakis sposob zalil? wez sie ogarnij tylko wypowiedzial swoje zdanie!!!!! boshe porazka
11. szynszyn
sory 3.
12. szynszyn
nie ty radosny xD
13. Samurai_Hideto
10. "ej" to mozesz mowic na targu kupujac ryby
nie pisz jak pokemon, bardzo Cie prosze szynszynie szanowny ("boshe")
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz