komentarze
  • 1. LeX IcoN
    • 2011-01-31 19:43:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    del popraw końcówkę pierwszego zdania. Pozdro ;)

  • 2. konradosf1
    • 2011-01-31 19:44:04
    • *.opera-mini.net

    no Pietrow też był dobry w GP2 ale w F1 to co innego. I mam do autora drobne pytanie: Co to znaczy "zażywany"?

  • 3. del
    • 2011-01-31 19:46:54
    • *.bazapartner.pl

    Zdaje się, że autokorekta w edytorze tekstu postanowiła zrobić mi dowcip... poprawione, dzięki.

  • 4. athelas
    • 2011-01-31 19:52:00
    • *.strong-pc.com

    No Petrov w GP2 też był drugi. Tylko przy świetnym Hulkenbergu miał mniejsze szanse, niż Perez w tym roku z Maldonaldo. Myślę, że lepszy od wspomnianego Petrova nie będzie. Trzeba liczyć na Kobayashiego.

  • 5. probolans
    • 2011-01-31 19:53:18
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    nigdy sie nie doczeka chlopak miejsca w takim zepsole jak lotus renault. Nie bedzie mial nawet okazji udowodnic swojej wartosci o ile ma taką.

  • 6. baworak
    • 2011-01-31 20:01:01
    • *.centertel.pl

    lepiej być pay driver-em niż crash driver-em jak kolega Roberta...w dodatku tez mu kupili fotel

  • 7. ktom
    • 2011-01-31 20:38:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    dobrze gada dać mu wódki albo raczej tequli

  • 8. Kojag
    • 2011-01-31 21:10:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Teraz jeśli nie jest się pay driverem, nie ma co liczyc na miejsce w stawce, nie mając solidnego doświadczenia, które bez sukcesów na koncie i tak niczego nie gwarantuje. Ostatnim po Hamiltonie i Vettelu, kierowcą który dostał się do F1 ze względu na telant i tam pozostał jest Kobayashi... Teraz to żaden wstyd być pay driverem - to nawet zaszczyt bo widocznie w kategorii jakość/kasa pokonał resztę zawodników których na starcie nie zobaczymy ;)

  • 9. pjc
    • 2011-01-31 22:39:57
    • *.warszawa.vectranet.pl

    Życzę Perezowi jak najlepiej.
    Mam również nadzieję,że Kamui nie będzie dla niego tylko i wyłącznie daleko ZNIKAJĄCYM z przodu punktem odniesienia. Meksykanin musi chociaż podjąć próbę utrzymania tempa Japończyka.
    Szczerze wątpię, że mu się ta sztuka uda. Przynajmniej w pierwszym sezonie.
    Ale jeżeli tego dokona to będzie oznaczało,że Sauber będzie miał b.silny skład.
    Dużo zależy też od tego jak będzie się sprawował nowy C30.

  • 10. masabitumiczna
    • 2011-02-01 22:59:45
    • *.net.pulawy.pl

    @8. Kojag - to jest bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje, Vettela od x lat wspierał wielki koncern, który gdyby nie posiadał własnego zespółu, to płaciłby za fotel Vettela na identycznej zasadzie jak ktoś płaci za Pereza, Hamiltona też od najmłodszych lat wspierał McLaren i inwestował w niego grubą kasę zanim wsadził go do bolidu F1, Robert, Heikki, Timo czy Kamui dostali się do F1 dzięki swojemu talentowi

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo