2011-01-20
Fauzy w wyścigu???
Według tego, co Eric Boullier miał powiedzieć dla gazety Malaysia Star, wynika że niedawno potwierdzony trzeci kierowca ekipy Renault ma szanse poprowadzić bolid R31 nie tylko podczas treningów, ale także w wyścigu.R E K L A M A
Fairuz Fauzy to protegowany Protona. Malezyjczyk najpierw był związany z zespołem Lotus Racing Tonego Fernandesa, jednak po rozwiązaniu licencji z Grupą Lotus także on rozstał się z zespołem i przeszedł do nowego projektu Lotus Renault GP.
Boullier miał powiedzieć dziennikarzowi gazety Star „że jeżeli Fairuz będzie się w pewnym momencie pod koniec sezonu dobrze spisywał, ten może dać mu szansę.”
Szef Renault GP dodał, że „wszystko zależy od samego Fairuza czy zostanie kierowcą F1, gdyż wokół jest wiele talentów.”
Informacja ta jest mocno wątpliwa, zważywszy na formę Fairuza Fauzy. Czy olbrzymie pieniądze, jakie przetaczają się w ostatnim czasie przez zespół mogą przyczynić się do tak mało racjonalnych decyzji profesjonalnego zarządu zespołu? Jeżeli tak, Fauzy mógłby zastąpić w ekipie właściwie tylko Witalija Pietrowa, jednak w Formule 1 nigdy nic nie wiadomo.
Boullier miał powiedzieć dziennikarzowi gazety Star „że jeżeli Fairuz będzie się w pewnym momencie pod koniec sezonu dobrze spisywał, ten może dać mu szansę.”
Szef Renault GP dodał, że „wszystko zależy od samego Fairuza czy zostanie kierowcą F1, gdyż wokół jest wiele talentów.”
Informacja ta jest mocno wątpliwa, zważywszy na formę Fairuza Fauzy. Czy olbrzymie pieniądze, jakie przetaczają się w ostatnim czasie przez zespół mogą przyczynić się do tak mało racjonalnych decyzji profesjonalnego zarządu zespołu? Jeżeli tak, Fauzy mógłby zastąpić w ekipie właściwie tylko Witalija Pietrowa, jednak w Formule 1 nigdy nic nie wiadomo.
komentarze
1. MateuszF1
Gdy Pietrow w wyścigu się rozbije w następnym w "nagrode" pojedzie Fauzy.
2. Grzesiek 12.
Reno do boju !
Nie sądzę aby dali wypowiedzenie dla Pietrowa , więc pozostaje tylko ten drugi w przypadku gdy będzie już pozamiatane ... ;/
3. fanAlonso=pziom
jak nie pietrow sie rozbije to fauzy na jedno wychodzi
4. saint77
Robert sobie nie pozwoli na podmiankę nawet jak będzie to koniec sezonu i bez różnicy, które będzie zajmował miejsce w klasyfikacji.
Zarząd dobrze o tym wie i nie sądzę aby stanęli przed wyborem: Kubica czy Fauzy bo to jest oczywiste:)
5. Benes
Takie tam gadanie, pewnie chce zmotywować Pietrowa, lepiej niech się zajmą rozwojem auta, bo Mercedes nie śpi ;)
6. Tilion
5@ Benes - zgadzam się. Dla mnie takie mówienie przed sezonem kto może kogoś zastąpić to zwyczajne wróżenie z fusów. Kto wie, co się w sezonie wydarzy, ale Nie wierzę, że Fauzy pojeździ sobie choćby w piątki od czasu do czasu. Dostanie jakieś 2 - 3 występy w treningach w sezonie i tyle sobie pojeździ. Ten brak testów w trakcie sezonu uczynił rolę 3 kierowcy nic nie wartą praktycznie, niestety...
7. beltzaboob
@5 Benes - święta racja, Mercedes nie śpi. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że W02 może być bardzo mocny. Poczekamy zobaczymy...
8. Grzesiek 12.
4. saint77
OK. zgoda :) Ale co będzie w przypadku gdy np. Kubica w trakcie sezonu podpisze kontrakt z innym zespołem ?
9. saint77
@8. Grzesiek 12. - he.. he... Kubica do Ferrari::)))
Raczej takiej opcji w trakcie sezonu (przejście) nie będzie, nie mówiąc już o samym kontrakcie. A nawet jakby miał przejść do innego zespołu od nowego sezonu, co jest jak najbardziej możliwe, to nie pozwoli sobie na "grzanie ławy" w garażu tylko będzie chciał jeździć do końca.
Raczej trafnie określa to w poście nr5 Benes - może jest to zagrywka aby pobudzić do życia Petrova:)
10. saint77
Jeszcze dodam, że Lotus ma ambicję walczyć o 3 miejsce w sezonie 2011.
Jakoś bez Roberta czarno to widzę, nawet jakby zaplecze Petrova sypnęło 2-krotnie większą kasą niż obecnie.
11. Kojag
Takie tam gadanie, żeby przyciągnąć Malezyjczyków do F1. Równie dobrze można powiedzieć: "Jeśli Natalia Kowalska będzie prezentowała dobrą formę na treningach i będzie szybsza od któregoś z naszych kierowców wyścigowych, to damy jej szanse na udział w pełnym weekendzie GP." I co z tego nic? Zwykły PR pod Malezyjczyków...
12. patrolek23
To miało znaczyć: jeżeli Pietrow sie nie wykaże, wtedy niech zabiera swoje ruble i niech idzie kogoś innego sponsorować, bo Lotus Renault ma opcje na hajs od Protona w razie jakby co.
13. Lajkonik
To jest drugi i ostatni sezon Roberta w tym teamie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz