komentarze
  • 1. fabian
    • 2010-12-29 10:51:53
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak nie będziecie lepsi to merc tak jak bmw w 2009 roku zwinie zabawki :)

  • 2. bednar90
    • 2010-12-29 11:04:31
    • *.play-internet.pl

    Cóż za sweet focia xD

  • 3. pjc
    • 2010-12-29 11:18:22
    • *.244.91.2

    NR może być czarnym koniem przyszłego sezonu.
    Ponowne pokonanie Schumachera w 2011r. może okazać się jednak trudniejszym zadaniem.
    Ale tak jak przypuszczałem przed sezonem 2010, tak i teraz myślę że Rosberg może tego dokonać.

  • 4. poncki
    • 2010-12-29 11:51:00
    • *.41.235.183.sub.mbb.three.co.uk

    Mam nadzieje, ze Nico pokona Michaela a Robert pokona Nico :)

  • 5. Grzesiek 12.
    • 2010-12-29 12:08:44
    • *.147.221.250.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Nie można w ciemno obiecywać poprawy panie Nico ... W tamtym sezonie też zapowiedzi były huczne ... a jak się skończyło , każdy widział ;)) Więc proponuję nieco pokory ;)
    A po zmianach na ten sezon , wszystko jest możliwe . Również to , że to będzie piąty zespół w stawce . A na co po cichu egoistycznie liczę ;)))

  • 6. konradosf1
    • 2010-12-29 12:20:29
    • *.opera-mini.net

    Poczekajmy. Nico kiedyś będzie mistrzem ale należy na to poczekać. Narazie jest zmorą dla naszego rodzynka ale to daltego że jeżdżą w bardzo podobny sposób i na podobnym poziomie

  • 7. pjc
    • 2010-12-29 12:20:40
    • *.244.91.2

    @4.poncki byleby ta walka nie miała miejsca poza pierwszą szóstką kierowców tylko
    nieco wyżej :).

  • 8. atomic
    • 2010-12-29 12:42:49
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2@ razem z cherubinkiem vettelem mogą sobie w łapki pograć.

  • 9. mariusz-f1
    • 2010-12-29 12:50:07
    • *.opera-mini.net

    To obiecywanie poprawy w "ciemno" coś mi... przypomina :-) I nie są to wspomnienia, zbyt miłe. Co nie zmienia faktu, że Nico w zakończonym sezonie, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. I jeśli tylko, Mercedes zbuduje bolid zdolny do walki z tymi najlepszymi. To uważam, że Rosberg sporo namiesza w... czołówce.

  • 10. Ataru
    • 2010-12-29 16:13:17
    • *.dynamic.chello.pl

    Rosberg niech idzie najpierw na lekcje do Schumachera, ktos pamieta, czy w minionym sezonie ten chlopak (?) kogokolwiek wyprzedzil? :)

  • 11. elin
    • 2010-12-29 17:16:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    5. Grzesiek 12. - pierwszy akapit w Twoim poście ..., idealnie pasuje do pewnego kierowcy z zespołu z Maranello ;-))).
    A tak poważniej, to chyba jest tutaj więcej egoistów ... :-). Ja również liczę, że w przyszłym sezonie Renault będzie przed Mercedesem. Tylko ten Witalij w zespole Roberta, jakoś nie pozwala na zbytni optymizm ...
    Znacznie większa szansa jest dla naszego Rodzynka na pokonanie Nico w klasyfikacji kierowców ;-).

    9. mariusz-f1 - może zakładzik - Renault przed Mercedesem na koniec 2011 ... ;-))). Oczywiście to żart, nie chciałabym kibicować Fernando ... ;-)), a jak wspomniałam, jakoś w umiejętności Pietrowa nie wierzę ...

    Według mnie, Mercedes może w przyszłym sezonie powalczyć w czołówce. Po słabym występie w 2010, zespół, Brawn i Schumacher nie mogą już sobie pozwolić na słabe występy. Dość wcześnie zaczeli pracować nad przyszłorocznym bolidem. A w przeciwieństwie do niektórych zespołów, Mercedes faktycznie chce odnieść sukces w tym sporcie, a nie tylko załatwić sobie solidne źródło sponsoringu ...

  • 12. Grzesiek 12.
    • 2010-12-29 18:12:48
    • *.147.221.250.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    11.elin
    Nie przypominam sobie aby Massa wypowiadał się w takim tonie ...;))))

    A tak na poważnie , to masz trochę racji , nie tylko Rosbergowi pokora się przyda ....

    I prawdę powiedziawszy wyniki samego Pietrowa mnie nie interesują na tyle aby dostawać wysypki Jeśli się poprawi będzie Ok , jeśli nie płakać nie będę . Bardziej dla mnie liczą się wyniki samego Kubicy niż drużynówka ... , dlatego mam nadzieję że uda się pokonać kierowców Merca przez Roberta . A jeśli dodatkowo uda się w drużynówce , tym lepiej ;))
    W zasadzie jest więcej zespołów które będą naciskać po nieudanych poprzednich sezonach . I prawdę powiedziawszy myślę że szybciej Ferrari lub McLaren włączy się do równej walki z RBR niż Mercedes . Ale kto wie , może rzeczywiście wczesne skupienie się nad przyszłorocznym bolidem okaże się strzałem w dziesiątkę ?
    Pozdrawiam :)

  • 13. elin
    • 2010-12-29 19:31:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    12. Grzesiek 12. - pewnie, że kolega nie może sobie przypomnieć takiej wypowiedzi w wykonaniu Massy ... ;-)). Jednak, przecież wiesz, Tobie zawsze chętnie pomogę ... - nie Felipe, tylko temu drugiemu kierowcy Ferrari, by się przydało trochę więcej pokory ;-))). Ale skoro pod tym względem się zgadzamy, ... to już jest coś ;-))).

    Dla mnie również bardziej liczy się wynik Kubicy, niż jego zespołu ( i jego zespołowego kolegi ). Zwłaszcza, że polityka Renault całkowicie nie przekonuje mnie do tego teamu. Jednak jeśli zespół faktycznie chce walczyć o tytuł, to i kierowcy jest łatwiej ... A w tym przypadku, uważam, że Mercedesowi znacznie bardziej na tym zależy niż Renault.
    Chociaż, zgadzam się, też w czołowej walce widzę RBR, Ferrari i McLarena. Dalej Renault z Mercedesem ( znów ), a dopiero za tymi zespołami reszta stawki ... Ale zobaczymy, jakaś niespodzianka w 2011 by nie zaszkodziła ;-).
    Pozdrówka :-)

  • 14. Gosu
    • 2010-12-29 19:35:27
    • *.adsl.inetia.pl

    Wszyscy spodziewali się więcej niż pokazali. Wszyscy widzieli Nico wąchającego spaliny Michaela. Przecież Mercedes kupił mistrzowski zespół, więc oczekiwania były duże.
    Sezon 2011 nie może być gorszy w mojej opinii dla Mercedesa. Mają wszystko czego potrzebuje zespół by być konkurencyjni.

  • 15. Grzesiek 12.
    • 2010-12-29 21:28:12
    • *.147.221.250.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    13 elin
    Zapewne chodzi Ci o testowego ? ;))))
    A tak już bardziej serio , to rzeczywiście Alonso za dużo czasami gada ;)

    Co do polityki Renault (Lopeza) , to jest znana wszystkim .
    Osobiście mam mieszane odczucia przed zbliżającym się sezonem .....
    Jedno jest pewne , ten sezon będzie odpowiedzią , czy zespól ma podobne ambicje jak Kubica , czy tylko chodzi o łatwy zarobek ....
    A co do walki o najwyższe cele , to w tym sezonie znowu dojdzie do małej rewolucji ... więc ciężko jest przewidzieć jak to będzie . Zobaczymy , niespodziankę egoistycznie ... biorę w ciemno ;)) Chociaż realnie patrząc na cuda nie liczę ;)

    14. Gosu
    No właśnie , sezon zaczynali jako mistrzowie , a zakończyli na czwartej pozycji . Więc powodów do dumy nie mają ....Dlatego ciągle nie rozumiem dlaczego kierowcy i włodarze wciąż mówią o zmniejszaniu różnicy do najszybszych , skoro wszyscy widzą że jest ( było) odwrotnie ;))

  • 16. mariusz-f1
    • 2010-12-29 22:47:05
    • *.opera-mini.net

    11.elin - Zakładzik... powiadasz :-)) Zawsze i wszędzie, he he. Szkoda tylko, że to jednak żart z twojej strony. Ale pamiętaj... elin :-)
    Ja, jako człowiek honoru, przegranym.... zawsze daje szanse do.... rewanżu :-) Ooo jak ładnie.... napisałem he he
    Pozdrówki :-))

  • 17. elin
    • 2010-12-30 00:17:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    15. Grzesiek 12. - sezon 2011 będzie nie tylko odpowiedzią, co do prawdziwych intencji Renault w F1. Ale i sprawdzianem ( nie wiem, czy nie ostatecznym ) dla takich kierowców jak Schumacher i Massa. A także pokaże, czy nasz mistrz Vettel już dorósł do tytułu, oraz jak będzie wyglądała ta zapowiadana współpraca na lini Webber - Red Bull ( i Sebastian V. ) ... Czyli ogólnie, ciekawy sezon przed nami i to nie tylko ze względu na zmiany w przepisach ;-).

    16. mariusz-f1 - fakt, ładnie napisane i prawdziwe ;-). Zapamiętam, że jakby coś, to szanse na reważ mam ;-)).
    Pozdrówki dla Was :-)

  • 18. elin
    • 2010-12-30 00:22:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    * rewanż

  • 19. Grzesiek 12.
    • 2010-12-30 12:19:01
    • *.146.240.22.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    17. elin
    No tak , na pewno będzie ciekawie :)
    A co do zakładu ... , to mam nadzieję że wzorem @ Mariusza , także dajesz szansę przegranym na rewanż ....?;)
    Pozdrówki dla Was ;)

  • 20. pjc
    • 2010-12-30 16:55:15
    • *.warszawa.vectranet.pl

    @elin może być tak, że w 2011 będziemy świadkami większej ilości popisów Schumachera i to takich jak na załączonym filmie.
    http: //www. youtube.com/ watch?v= YFoSBxn2yb0
    GP Korei pokazało, że MSC odzyskuje chęć i siły do ścigania się.
    Moim zdaniem, już wcześniej bo od GP Belgii występy MSC były o wiele lepsze niż jazda we wcześniejszych wyścigach sezonu 2010.
    Ciekawe czy to tylko i wyłącznie zasługa bolidu?
    Chyba nie.

  • 21. elin
    • 2010-12-30 21:38:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    19. Grzesiek 12. - oczywiście, że tak ;-). Już po swojej ( wspaniałej ) wygranej to obiecałam, ale ... na kolejne numery lotto nie licz ;-))). Nie chciałabym Ciebie doprowadzić do bankructwa ;-)).

    20. pjc - bardzo dobry film. MSC pokazał w tym sezonie kilka ciekawych manewrów na torze. Ale tak szczerze, to po tym powrocie spodziewałam się jednak czegoś więcej. Zwłaszcza, że było dużo zapowiedzi, tak ze strony samego Michaela, jak i Mercedesa, iż kilka wyścigów wystarczy na powrót do dawnej formy. A było tylko kilka jej przebłysków.
    Nie wiem, może to wina tak długiej przerwy od F1, a może faktycznie nie odpowiadał jemu tegoroczny bolid ...
    Dlatego 2011 powinien być odpowiedzią, czy MSC ma jeszcze szanse na dorównanie obecnej czołówce kierowców. I w jakiej faktycznie jest formie.
    Pozdrawiam Was :-)

  • 22. Grzesiek 12.
    • 2010-12-30 22:17:34
    • *.146.240.22.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    21. elin
    O tak , numerki totka następnym razem darujemy sobie ... :))))
    Pozdrówki :)

  • 23. pjc
    • 2010-12-30 22:54:11
    • *.warszawa.vectranet.pl

    Długa przerwa + te wszystkie zmiany to mogły być powody słabszej dyspozycji.
    Ja również spodziewałem się lepszej jazdy w jego wykonaniu i właśnie to co widziałem po SPA napawa lekkim optymizmem. Może MSC złapie jeszcze właściwy rytm. To byłoby z pewnością dobre dla widowiska.
    I zgadzam się,że sezon 2011 pokaże prawdziwe oblicze formy Michaela.
    Jeżeli nie będzie jeździł dobrze to prawdopodobnie odejdzie (pomimo ogłoszenia 3-letniego planu Mercedesa, który ma skutkować zdobyciem mistrzostwa) .

  • 24. mariusz-f1
    • 2010-12-31 01:30:34
    • *.opera-mini.net

    21.elin - Tak, tak... To prawda, że zwycięstwa smakują wspaniale... Wiem coś na ten temat :-))
    22.Grzesiek 12 - Oj Grzesiek, tylko "numerki" ci w głowie :-)) Grzesiek, jak chcesz wygrać jakiś zakład z elin... To ja, jako "stary weteran" mogę udzielić ci kilku.... porad, he he :-)
    Pozdrówki dla was i Szczęśliwego Nowego Roku, dla wszystkich użytkowników tego portalu :-))

  • 25. Grzesiek 12.
    • 2010-12-31 15:17:08
    • *.182.148.151.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    24 mariusz-f1
    Tym razem jestem niewinny ;))) Bo akurat w tym przypadku .... to dla naszej koleżanki @ elin "numerki" są w głowie ... ;)))
    Pozdro dla Was i Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku ;)

  • 26. 14797
    • 2010-12-31 17:33:08
    • *.adsl.inetia.pl

    jak ja go nie lubie tak samo jak vettela. Niech im nowy rok troche pokory przyniesie (Hamiltonowi tez)

  • 27. elin
    • 2011-01-01 17:04:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    23. pjc - powody słabszej dyspozycji MSC mogły być takie jak napisałeś. Chociaż ta długa przerwa ..., to tak nie do końca. Owszem nie brał udziału w wyścigach przez trzy lata, ale z tego co pamiętam to w 2007 i 2008 czasem zastępował Kimiego lub Felipe na treningach. Czyli nie powinien mieć aż tak dużych problemów z powrotem na tor. Ale zobaczymy, na SPA faktycznie pokazał się z lepszej strony. Jednak z kierowców Mercedesa ( w tym 3-letnim planie ), to myślę że większe szanse na mistrza ma Nico niż Michael.
    Chociaż zgadzam się, ciekawie ( i korzystnie dla widowiska ) byłoby zobaczyć MSC w dawnej formie ... i np. w pojedynku z Hamiltonem.

    mariusz-f1 & Grzesiek 12. - panowie, ja pisałam o numerach w totka, które były częścią zakładu z Grześkiem. Więc proszę, nic mi tutaj nie wmawiać ;-).

    Jeszcze raz Pozdrawiam i również Wszystkiego Najlepszego w 2011 :-)

  • 28. Grzesiek 12.
    • 2011-01-01 18:07:25
    • *.147.45.3.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    27. elin
    Sorki ! Czasami mam ciężki dowcip ....
    A co MSC , to ostatnią tezą jego słabszej formy to ... brak dobrego symulatora . he he
    Pozdro ;)

  • 29. mariusz-f1
    • 2011-01-02 20:41:27
    • *.opera-mini.net

    27.elin & Grzesiek 12 - Faktycznie, głupi żart z "mojej" strony, z tymi numerkami. Miało wyjść śmiesznie, a wyszło... jak wyszło. Przepraszam was...

  • 30. elin
    • 2011-01-02 23:16:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    28. Grzesiek 12. & 29. mariusz-f1 - okej ;-), przecież już Was na tym forum trochę znam i wiem, że jesteście w porządku chłopaki ;-).
    A co do MSC, to fakt, cały czas mamy nowe teorie na temat przyczyn jego słabszej formy ... Ale, po 2011 powinniśmy już wiedzieć, czy to wina bolidu, czy Michaela ...
    Pozdrówki dla Was :-)

  • 31. mariusz-f1
    • 2011-01-03 21:48:25
    • *.opera-mini.net

    elin - No to się cieszę ;-)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo