komentarze
  • 94. seb_1746
    • 2010-11-16 21:08:50
    • *.lukman.pl

    88. Pampalini- dobrze napisane. A co w takiej sytuacji zrobi Alonso, pewnie to co zrobił będąc w MCL.

  • 95. Vaire
    • 2010-11-16 21:08:56
    • *.adsl.inetia.pl

    88. Pampalini - po to, ze wielu pisze, ze Vettel umie wygrywać tylko z PP, nie umie walczyć itd. Więc piszę, że nie dość, że ogólnie mało było wyprzedzania pomiędzy czołowymi kierowcami w tym roku, to bolidem RBR ciężko jest wyprzedzać tam, gdzie najłatwiej i najbezpieczniej, czyli na prostych. Aczkolwiek wyprzedzania słabszych aut pokazał trochę na Silverstone.

  • 96. Jaro75
    • 2010-11-16 21:15:26
    • *.kalisz.mm.pl

    Jak nie w F1 to WRC będzie :))
    Mansell był troszkę takim "pechowcem" bo tytuły mogły przyjść prędzej ale... wyszło jak wyszło.
    Bardziej chodzi o charakter a nie o tytuły i puchary :)
    Jeżeli trafi na "swój" bolid czyli taki jak Robert chce aby był i do którego nie można się po wyścigu doczepić bo wiadomo że Robert jest tak wymagającym człowiekiem że zawsze znajdzie to coś, to możemy być pewni tytułu.
    A zasługuje na to.Dla mnie to drugi Ayrton. Ta sama mentalność i skupienie na wyścigach.
    Pozdr.

  • 97. Pampalini
    • 2010-11-16 21:18:38
    • *.nplay.net.pl

    94. seb_1746

    Na miejscu Alonso poważnie bym się martwił. Robert przechodząc do Ferrari nic by nie stracił, ale wyobraźcie sobie, jaka to bedzie kompromitacja dla niedoszłego trzykrotnego mistrza świata, najlepszego dla wielu kierowcę w stawce od czasu Schummachera (z którym dwukrotnie wygrał), i dla wielu jednego z najlepszych w historii, gdy okaze sie na konie sezonu, ze wyprzedzil go jakiś tam Kubica.

    Kto wie czy czasem tam za kulisami nie nasciska na swojego sponsora, aby wywarł presję na Ferrari, by pozostawić przeciętnego Massę

  • 98. fanRosberga
    • 2010-11-16 21:29:37
    • *.retsat1.com.pl

    70.fankaVettela obawiam się, że Vettel odstępuje w jednej z najważniejszych cech przy tych przepisach(brak tankowania itp.).
    Tą cechą jest rozwaga. Vettelowi zdecydowanie jej brakuje.

  • 99. Skiba1196
    • 2010-11-16 21:30:39
    • *.xdsl.centertel.pl

    Kto wie czy nie jest tak ze Alonso po prostu blokuje przejscie Kubicy do Ferrari i obawiam sie ze dopoki Alonso bedzie tam jezdzil,Robert nie ma szans na jazde tam,a przeciez wiekszosc z nas wie,ze Robert bylby lepszy od Alonso,Ataru wybacz...I dziwie sie niektorym ktorzy uwazaja go za najlepszego obecnie kierowce i to jeszcze jednego z najlepszych w historii...smieszne,chyba nie widzieli,Monaco,Chin,Spa w tym roku,no ale trudno w koncu santander za nim stoi,co tu wiecej gadac...

  • 100. seb_1746
    • 2010-11-16 21:32:50
    • *.lukman.pl

    7. Pampalini- Na pewno na początku Alonso maiłby pewną przewagę chociażby pod względem znajomości bolidu, a potem kto wie. Myślę, że upadł by mit "przyjaźni" z Fernando.

  • 101. mariusz-f1
    • 2010-11-16 21:34:44
    • *.opera-mini.net

    93.Ataru - No to w końcu, jaki pojechał ten wyścig ? Bardzo dobry, czy solidny ? I proszę cię, nie obracaj kota.... ogonem.

  • 102. seb_1746
    • 2010-11-16 21:37:20
    • *.lukman.pl

    Można by jeszcze dodać, że jeżdżąc w Ferrari Kubica jeździłby właściwie u siebie, skoro do tej pory nie wychowali żadnego Włocha godnego czerwonego bolidu.

  • 103. Pampalini
    • 2010-11-16 21:45:28
    • *.nplay.net.pl

    94. seb_1746

    No właśnie. To jest dobry przyklad. Hamilton był pierwszym, który pokazał, ze nie jest taki wspaniały, jak mu się wydawało. Od razu czmychnął z wymówkami

  • 104. kierowca
    • 2010-11-16 21:52:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    powiem krótko
    VET jest najzwyklejszym produktem marketingowym, wsadzo nym w najszybszy samochód w stawce.
    Dowodem na to jest dzisiejszy wynik testera RBR.

    Gratuluje Vettelowi po raz kolejny tytułu ale prawda niestety jest bolesna. W tym sezonie nie widzialem zadnej dobrej akcji Vettela jesli chodzi o walke na torze. Wrecz przeciwnie. Nigdy nie wygrał startujac z niższej pozycji niż P1.
    Zawsze miał problemy z wyprzedzaniem.
    Powodowal niebezpieczne sytuacje na torze.
    Naprawde NICZYM nie zachwycił.


    Mam nadzieje że w przyszłym sezonie MCL i SF zbudują na tyle konkurencyjny bolid by można było zrewidowa na torze "talent" Vettela.

  • 105. Zgred Zen
    • 2010-11-16 21:56:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    93. Ataru Czasami potrzeba konkretów,bo piszesz też,ze lubisz jego jazde na" krawedzi'".Na jakiej podstawie to piszesz?Wydaje mi się,że jak tym samym bolidem nie jechali kierowcy tej klasy co Alonso,Hamilton,Kubica,Rosberg czy "struszek" Schumi to twoja wypowiedż jest tyle warta co wróżenie z fusów .Nieprawdaż?Więc dlatego Cię pytałem o konkrety,ale to już nieistotne.Pozdro.

  • 106. witek70
    • 2010-11-16 22:01:59
    • *.139.100.35

    W przyszłym roku KERS, ciekawe, jak sobie poradzi RedBull ze swoim pupilkiem

  • 107. witek70
    • 2010-11-16 22:05:02
    • *.139.100.35

    104. Tutaj masz rację. Jakoś nie kojarzę Vettela z jazdą typu Hamilton, a ten potrafi wyprzedzać, jak nikt. Też jestem za tym, żeby Ferrari i McLaren stworzyli podobny w osiągach bolid, co RedBull. I się okaże... Na pudle nie stanie wentyl

  • 108. Vaire
    • 2010-11-16 22:06:05
    • *.adsl.inetia.pl

    Drogi kierowco, tak się składa, że wygrał, w Malezji i Brazylii. I pokaż mi kierowcę, który wygrał po autentycznej walce z innym bolidem z czołówki. A nie po wycofaniu się, jak np. Alonso w Bahrajnie.
    Pisałam to już 10 razy, że mało było walki pomiędzy kierowcami z czołówki w tym sezonie. I że Seb miał bardzo szybki bolid, ale słaby do wyprzedzania. I że w Wielkiej Brytanii awansował z końca na 7-me miejsce, wyprzedzając innych kierowców.
    A czym zachwycili Cię Alonso albo Webber? Button i Massa? Widziałeś, jak Fernando i Lewis nie mogli zaatakować nawet Renault, choć byli sporo szybsi. Swoją drogą, żebyś się kiedyś nie zdziwił, jeśli dojdzie do zrewidowania tego talentu. Jakoś Vettel w słabszych bolidach też pokazywał się z dobrej strony, a jest młody i raczej będzie coraz lepszy niż gorszy.

  • 109. witek70
    • 2010-11-16 22:11:28
    • *.139.100.35

    89 mnie się też Vettel podobał, bo dzięki niemu emocje były do końca :)

  • 110. agnesia96
    • 2010-11-16 22:29:34
    • *.238.5.206

    Od początku tego artykułu przyglądam się komentarzom i jestem co najmniej zdziwiona.
    Tu jest napisane że Kubica by był przed Alonso.Nie ma słowa "może" lub "pewnie by tak było".Widzę też porównania do Vettela.Jak ktoś wyżej napisał nie powinno się porównywać kierowców w nierównych teamach bo duża część sukcesu to bolid i byłoby to nieobiektywne.Jak na razie Alonso jest dwukrotnym mistrzem świata i jak pisaliście wcześniej ludzie uważają go za jednego z najlepszych i wcale im się nie dziwie.Będziecie mu wypominać ten fatalny wyścig do końca kariery?
    A gdzie cały sezon gdzie w ostatnich wyścigach nadrabiał dziesiątki punktów i objeżdżał o wiele szybsze Red Bulle?
    Myślę że Kubica w Ferrari w następnym sezonie nie będzie jeździł bo wątpię żeby pozbyli się Massy nawet po słabszym sezonie a tym bardziej po bardzo dobrym sezonie Alonso.Póki co Robert jest w Renault.Życzę mu jak najlepiej ale nie zapędzajmy się.Będzie jeździł w Ferrari czy gdziekolwiek indziej to się dowiemy czy będzie kogoś objeżdżał a jeśli tak to kto tym kimś będzie.

  • 111. Zgred Zen
    • 2010-11-16 22:35:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    108. Vaire Oczywiście,ze masz rację,bo w każdej chwili może przyjść do zrewidowania jego talentu,i to szybciej niż myślisz a starczy tylko,aby RB zrezygnował z usług Marka ,niewypał Neweya,błysk Brawna,Ferrari czy McL i szybko się może okazać,że król jest"nagi".Nieprawdaż?

  • 112. chmurnik
    • 2010-11-16 22:46:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W przyszłym roku wraca KERS i wierze w to mocno ze stawka na tyle sie wyrówna ze bedziemyu mieli conajmniej te 5 zespołow z bolidami o podobnych osiagach. Tez nie widze sensu przechodzenia Roberta do innego teamu głownie z tego wzgledu ze w ferrari bolid bedzie robiony pod HAM, w RBR pod VET, w ferrari pod ALO, a w renault własnie pod roberta , wierze bardzo ze renault popisze sie w przyszłym roku swietnym bolidem.

  • 113. blochu
    • 2010-11-16 22:48:09
    • *.szczecin.mm.pl

    NIe Rozumiem wogule niektorych porównan co by było gdyby...
    1 gdyby - Renia miała fundusze na poziomie RB czy McL to pewnie i wyniki by były na podobnym
    2 gdyby - Wicia pojeździł troche jako kierowca testowy tak jak Robert czy Seb to by i wyniki w sezonie miał lepsze a chłopak wpadł z biegu w sezon a i tak czasami potrafił niezła predkość wyczarowac .......drobna konkluzja myśle że nam jeszcze pokaże na co go stać
    3 gdyby - Renault zaczoł prace nad nowym bolidem a nie udoskonalaniem starego to pewnie i wyniki były by lepsze
    4 gdyby - Vetel zamienił sie z kimś innym bolidami mieli byśmy porównanie ale nie mamy bo i tak kierowcy ucza sie zachowań swoich bolidów przez cały sezon.
    5 gdyby - Vetel był takim talentem jak uważa Mateschitz to co dopiero za talent ma Ricciardo ktory jest tylko 0,2 sec gorszy po 2 dniach testów? ...... i niech nikt mi nie marudzi o nagumowanym torze bo gościu wcześniej nie jeździł bolidem F1
    6 gdyby - Babcia miała wąsy to by była Dziadkiem ale nie jest tak jak nie zmienimy faktu że Vetel wisi 100 ton Red Bulla Robertowi i Pietrovowi za tytuł i że każdy ma swojego faworyta i takie ma prawo tylko niech bedzie obiektywny - RB PO PROSTU BYŁO POZA ZASIEGIEM W TYM SEZONIE I NAWET PUTIN ZDOBYŁ BY MISTRZA W ICH BOLIDZIE.

  • 114. fankaVettela
    • 2010-11-16 22:55:20
    • *.net.stream.pl

    "Vetel wisi 100 ton Red Bulla Robertowi i Pietrovowi za tytuł"
    Coś tam chyba było obiecane.... :P

    Q: Will Renault’s Vitaly Petrov and Robert Kubica and Mercedes GP’s Nico Rosberg receive an extra ration of Red Bull this evening?
    Vettel : Oh, I am sure that we are able to shout some drinks for them!

  • 115. fankaVettela
    • 2010-11-16 22:58:34
    • *.net.stream.pl

    "NAWET PUTIN ZDOBYŁ BY MISTRZA W ICH BOLIDZIE." - Nie wątpię. Coraz ciekawsze propozycje. Ktoś da więcej ?

  • 116. chmurnik
    • 2010-11-16 23:57:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja bym Jarka K. z PiS'u dal do RBR on chyba jako jedyny na ziemi nie zdobyl by w tym bilidzie majstra ;)

  • 117. Zgred Zen
    • 2010-11-17 00:07:18
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    110. agnesia96 Oglądałem cały wyścig dzisiaj jeszcze raz,Alonso nie miał szans wyprzedzić Pietrova,Witia pojechał najlepszy wyścig a bolid Alonso nastawiony pod kwal kompletnie nie miał mocy i szybkości po zatankowaniu.Myślę ,że Fer w przyszłym sezonie będzie miała dużo lepszy bolid to Alonso to niepowodzenie sobie odbije.Oczywiści szkoda takiej szansy bo triplet był blisko i życzę Alonso solidniejszego partnera,bo przy takiej konkurencji,musi mieć kogoś kto by odbierał punkty rywalom,a Massa poza deklaracją nic w tym kierunku nie zrobił.

  • 118. szerter
    • 2010-11-17 01:58:47
    • *.com-promis.3s.pl

    21. fankaVettela - "nigdzie nie mówi, że wie, który team będzie miał najlepszy bolid". Czyżby? Najpierw mówi, że SV będzie jeździł w mistrzowskim zespole, a jeśli RBR takiego nie zrobi to pozwolą mu odejść. W trakcie sezonu gdzieś przejdzie? Tak się nie da wygrać. Musiałby przejść po sezonie, czyli przed kolejnym. Mówi, że odejść pozwolą mu gdzieś gdzie będzie mistrzowski bolid. To jak - mówi czy nie?
    Określenie 'odpowiedni' jest mega bezpieczne bo nic nie znaczy. Jeśli jednak przychylić się do Twojego późniejszego wyjaśnienia, że to taki którym się WALCZY o mistrza to ja jestem za. Też mu tego życzę, nawet mimo negatywnego nastawienia. Niech WALCZY a nie OBJEŻDŻA stawkę. Spoza RBR PP do wyścigu wygrali Hulkenberg (wybryk), Hamilton (kwestia strategii RBR) i 2 x Alonso. Wychodzi na to, że tylko 2 razy w walce RBR przegrał PP. Spoza RBR o tytuł walczyło 3 kierowców, w takim razie życzę SV, aby jego bolid było 'stać' w kwalifikacjach na pozycje 2-6 (rozkład normalny mile widziany), bo te są aż nadto 'odpowiednie' do walki o końcowy sukces. Amen!

    74. Vaire - "Jak dla mnie dwa poważniejsze: Turcja, Belgia, oraz Węgry (SC). Były to błędy popełnione w walce, z bolidem podobnej szybkości." Super fragment. To 2 czy 3? Chodzi mi głównie o SC - walczył z tym SC czy miał podobną 'szybkość'? Ten Mistrz Świata nie zna przepisów i nie było tam mowy, że się zagapił bo jego reakcja nie pozostawiała złudzeń. SV najwięcej jechał jako lider, mając przed sobą pusty tor to z kim miał walczyć? Natomiast kiedy rzeczywiście gdzieś spadał i musiał się wysilić, co zdarzało się rzadko, to zdołał sobie nazbierać dość sporo 'wrażeń'. Zapomniałaś o dwóch widowiskowych kapciach i parę razy w bliskim kontakcie leciały wióry. Współpraca z inżynierem wyścigowym też jakaś taka nijaka: Rocky przerażony informuje o niebezpiecznej temperaturze hamulców a SV jedzie jak jechał. Więcej szczęścia niż rozumu.

  • 119. agnesia96
    • 2010-11-17 07:20:23
    • *.238.5.206

    117.To prawda Vitalij pojechał świetny wyścig a Alonso fatalny.I również zawinił zespół ale on sam zbyt się denerwował i popełniał błędy.Ale bez przesady żeby po jednym wyścigu zniżać go do tak niskiego poziomu...

  • 120. Pampalini
    • 2010-11-17 09:40:10
    • *.nplay.net.pl

    Do wielbicieli Alonso!

    Myślicie, ze Schumacher (ktorego fanem nie jestem) pozwoliłby sobie na oglądanie pleców PETa przez 40 okrążeń w ostatnim wyścigu sezonu, gdy ważą sie losy mistrzostwa, o które i on walczy?
    Dobrze wiemy, jaka jest odpowiedź.

  • 121. dick777
    • 2010-11-17 12:09:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    119. agnesia96: Masz rację, że Alonso pojechał fatalny wyścig. Pojechał bardzo zachowawczo i przegrał. Kiedy wyjechał za Pietrowem, ten miał już za sobą trochę zużyte opony, ponieważ przejechał na nich do tego czasu kilkanaście okrążeń. Zamiast od razu ostro zaatakować, mając świeże opony, tak jak to zrobił Robert w Singapurze, wolał wozić się za Pietrowem, licząc na jego błąd, a kiedy po kilkunastu okrążeniach okazało się, że Pietrow nie zamierza popełnić błędu, było już za późno na atak, bo też już miał trochę zużyte opony. Dodatkowo dołożyło się do tego złe ustawienie bolidu - pod zakręty (większy docisk) zamiast pod proste. Ogólnie zawalił Alonso i jego zespół. Ferrari przekombinowało ten wyścig. Zabawne było słyszeć, jak zdesperowany inżynier wyścigowy mówi do Alonso: "use your talent", którego w tym wyścigu najwyraźniej mu zabrakło.

  • 122. agnesia96
    • 2010-11-17 18:06:35
    • *.238.5.206

    121.Zgadzam się jak najbardziej.I niektórzy obwiniają zespół ale jak można chcieć zostać mistrzem świata nie potrafiąc wyprzedzić debiutanta który bardzo często w tym sezonie kończył wyścig przed czasem.I myślę że Ferrari poczuło się zbyt pewnie bo oni (jak i większość kibiców) byli niemal pewni że Fernando poradzi sobie z Rosjaninem a tu pech-Pietrow jedzie wyścig życia.
    Ja pomimo tego uważam że Alonso jest jednym z najlepszych na świece i nawet ze strasznym ostatnim wyścigiem ten sezon był fenomenalny.I pokazał też jest jest chamem wszech czasów machając rękami do Witalija ale taki jego urok-zdolny,chamski...
    Może będę troszkę nieobiektywna ale dla mnie Hamilton bez dwóch zdań z 4 pretendentów zasłużył najbardziej na tytuł.Mark zbyt spokojnie,Fernando zaraz po Lewisie zasłużył ale było jak było a o Sebastianie pisałam już tak wiele rzeczy na "nie" że nie muszę już ich chyba przytaczać.

  • 123. Siffredi
    • 2010-11-18 06:58:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    115. fankaVettela
    tylko na chwilkę bo nie mam zamiaru brać udziału w tej bajce :P
    RBR wg mnie posiadał nieregulaminowy bolid. tylko w ten sposób tłumaczyć można taki wynik. a jaki bolid taki mistrz :)
    tyle w temacie.

  • 124. McLfan
    • 2010-11-18 20:02:03
    • *.chello.pl

    fankaVettela: "Jeśli tak samo powiedziałbyś gdyby ten bolid prowadził Kubica- w porządku. Jeśli nie - to się nazywa hipokryzja. Seb w niczym nie ustępuje."
    Tak, bo niezwykłym twardzielem psychicznym jest nasz Sebuś. :D

    Ataru: "Sebastianowi Vettelowi jazda na granicy pozwolila wygrywac kwalifikacje z Webberem w ciagu dwoch lat 30:6"
    Tak, jazda na granicy. Pooglądaj On Boardy Red Bulla. Tym autem szybka jazda wygląda tak, jakby stary taksówkarz prowadził starą beczkę po ulicach miasta. Zero kontr, tylko płynne ruchy.

    Ataru: "W Monako vettel mial nowy monokok, wypadaloby o tym pamietac."
    A Webber stary, ponoć zepsuty, Vettela. :D


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo