2010-11-14 GP Abu Zabi - Wyścig 14:00
Poz.KierowcaZespółCzasPkt.
1 S.Vettel Red Bull 1:39:36,837 25
2 L.Hamilton McLaren + 10,1 18
3 J.Button McLaren + 11,0 15
4 N.Rosberg Mercedes + 30,7 12
5 R.Kubica Renault + 39,0 10
6 W.Pietrow Renault + 43,5 8
7 F.Alonso Ferrari + 43,7 6
8 M.Webber Red Bull + 44,2 4
9 J.Alguersuari Toro Rosso + 50,2 2
10 F.Massa Ferrari + 50,8 1
11 N.Heidfeld BMW Sauber + 51,5
12 R.Barrichello Williams + 57,6
13 A.Sutil Force India + 58,3
14 K.Kobayashi BMW Sauber + 59,5
15 S.Buemi Toro Rosso + 63,1
16 N.Hulkenberg Williams + 64,7
17 H.Kovalainen Lotus + 1 okr.
18 L. di Grassi Virgin Racing + 2 okr.
19 B.Senna HRT F1 + 2 okr.
20 C. Klien HRT F1 + 2 okr.
21 J.Trulli Lotus + 4 okr.
22 T.Glock Virgin Racing + 12 okr.
23 M.Schumacher Mercedes + 55 okr.
24 V.Liuzzi Force India + 55 okr.

komentarze
  • 589. szerter
    • 2010-11-17 14:38:52
    • *.com-promis.3s.pl

    576. Kwazar - właśnie nieprawidłowo. Pietrow wyraźnie powiedział, że chciał pokazać że jest w F1 nie z powodu kasy i że potrafi walczyć. Sugerujesz, że Pietrow chciał się dać objechać tak jak STR puściło RBR. Rosjanin stwierdził tylko, że nie chciał się roztrzaskać w walce z Alonso.

  • 590. Grzesiek 12.
    • 2010-11-17 15:43:30
    • *.146.255.204.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    532 elin
    Spoko , jestem realistą i w największych swoich marzeniach nie wierzyłem w to , że z dnia na dzień , staniesz się fanką Alonso i będziemy razem tworzyć wspólny front ... ;)
    Ale wiesz .... ja jestem cierpliwy i kto wie może w końcu stanie się cud i to ja Ciebie przekonam do swoich racji ... ( takie " mission impossible " ) i będziemy za jakiś czas mówić jednym głosem i kibicować dla Fernando ;))))
    A ja na dzień dzisiejszy mogę Ci przyznać że SV koniec sezonu miał całkiem udany i pewnie żeby tak jeździł od samego początku ... to w ogóle nie miałabyś podstaw do przekonywania mnie do swoich racji ;)
    A tak to dla mnie Vettel ten tytuł zawdzięcza bardziej dzięki bolidowi , niż swojemu talentowi ;)
    Pozdrówki ;)

  • 591. 987654321
    • 2010-11-17 15:45:39
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Szerter - właśnie, było widać współpracę między zespołami, każdy miał problemy z wyprzedzaniem, a tu STR pięknie zjeżdża Webberowi, aż w studio zapanowała cisza nie wiedzieli jak to skomentować.

  • 592. Kwazar
    • 2010-11-17 18:48:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @589 szerter
    Absolutnie nie twierdzę, że Petrov chciał się dać objechać! Oczywiście że walczył!
    Interpretuję jedynie jego słowa o "niechęci" do kolizji z Ferdkiem w przypadku próby wyprzedzenia. Moim zdaniem Rosjanin dał do zrozumienia, że ustąpiłby pola i pozwolił się wyprzedzić aby uniknąć wypadku!

    Dodam tylko, że ponieważ Pietia bronił się przed idiotycznymi zarzutami, to jego odpowiedź traktuję głównie jako niepozbawioną aluzji potyczkę słowną.

  • 593. agnesia96
    • 2010-11-17 19:59:06
    • *.238.5.206

    584.Tylko że Hamiltonowi ta porażka wyszła na dobre co widzimy dzisiaj a Vettelowi może jeszcze bardziej zawrócić w głowie.

  • 594. witam
    • 2010-11-17 20:19:08
    • Blokada
    • *.unitymediagroup.de

    588. Co ty wogole chcesz kolego? O co ci chodzi? Chcesz wiedziec ile Vettel mial PP? TO SE K.U.RWA POSZUKAJ W GOOGLE NIEUKU! Jesli nie rozumiesz co napisalem to przeczytaj se jeszcze raz! A jak jeszcze raz nie zrozumiesz to idz do szkoly bo jak widze masz problem z interpretacja! I nie porownuj Vettela do Webbera bo Webber tez jest cienkim kierowca i to ci powie na tym Forum prawie kazdy. A jak uwazasz ze Vettel wygrywal z twoim zdaniem TAAKIIM WIEELKIM kierowca za jakiego uwazasz Webbera to proponuje wizyte u okulisty albo psychiatry, bo akurat Vettel wygral z nim dopiero na samym koncu sezonu i to jeszcze przez przypadek jak Webber musial wczesniej zjechac po nowe opony. Webber prowadzil z nim przez caly sezon w punktacji kierowcow i tylko przypadek i to ze RB byl po stronie Vettela sprawily ze to Vettel a nie Webber jest mistrzem swiata. Dziekuje i Zegnam Pana...

  • 595. Marti
    • 2010-11-17 23:26:41
    • *.160.167.4

    @544. mariusz-f1 - zgodze się, że Massa może być za słaby, aby walczyć o tytuł konstruktorów wespół z Alonso. Jednak gdy w przyszłym roku Ferrari będzie miało lepszy bolid, to Brazylijczyk powinien jeździć lepiej. Może też jeździć na takim luzie, na jakim podszedł do ostatnich tegorocznych wyścigów i zwyczajnie se sprawę będzie olewał :) zobaczymy jak będzie.
    Nie tak łatwo znaleźć kierowcę, który bez szemrania pełnił rolę tego drugiego i byłby wyatarczajaco dobry, aby plasować się tuż za numerem dwa, aby w razie out'u gwiazdy, wyciągnąć jak najwięcej punktów z wyścigu.
    Taki bywa sport, że przegra ten, który uchodził już za wygranego. W piłce nożnej nieraz mecz przegra drużyna, która drugą połowę gry rozpoczęła z dwubramkową przewagą. W siatkówce drużyna, która wygra pierwsze dwa sety, może wyjść z boiska pokonana. W F1 Alonso tytuł miał prawie że na tacy, ale jednak go nie zdobył. Bywa.
    PS. Dlatego lepiej nigdy nie nastawiać się na wygraną swojego pupila, aby w razie niepowodzenia nie było żałoby ;))

    @549. Jacu - widzę w Twoim tekście wyraz "Schumiego", więc odpisu nie będzie, bo wszystko znowu zejdzie na jeden temat. I nie wypisuj, że tylko Schumacher był tak bezczelny, że olał Berniego, bo łącznie ich było trzech, w tym Glock.

    @551. elin - Domenicali mówi, że nie spodziewali się, że Alonso na tak długo utknie za Petrovem i szybko go łyknie, więc może daje do zrozumienia, że liczyli na jego talent :)
    Strategia była kompletnie chybiona, mieli chyba jakiś problem z liczeniem :) za czasów Brawna zespół miał opracowanych kilka taktyk na wyścig i w zależnosci od wydarzeń stosowaną odpowiednią. Teraz wydaje się, że Ferrari ma wypracowaną jedną i potem w razie "w" się gubią, bo nie mają gotowego "schematu" i zaczyna się kombinowanie. I albo trafią, albo nie.
    W ten weekend Webber byl sam sobie winien. Zawalił kwalifikacje (sam to mówił), więc aby wygrać tytuł z Vettelem RBR musiał obrać taką a nie inną taktykę. Każdy inny zespół by tak postąpił. Przecież nie oddaja tytułu walkowerem.
    Petrov mnie też zadziwił, co nie oznacza, że po tym jednym GP zmieniam o nim zdanie :)
    Również odnoszę wrażenie, że ta sytuacja z Alonso była Massie bardzo na rękę :)

    Dla tych wszystkich, którzy psioczą po Vettelu, że tytuł jest niezasłużony i inne bla bla bla, wklejam fragment wywiadu z Kubicą:
    >>> A pana zdaniem, kto był najlepszym kierowcą sezonu?
    Ten, który wygrał mistrzostwo. To oczywiste.<<
    Dobranoc :)

  • 596. Jacu
    • 2010-11-18 00:30:12
    • *.retsat1.com.pl

    @595. Marti - ...no tak tylko Michaela widziano jak ukratkiem opuszczał box, pomimo, że wcześniej go wołano ;) - reszta miała alibi - Glock był na masażu kontuzjowanej stopy i nie zdążył (ponoć pobłądził), a Brunno był przesłuchiwany w sprawie incydentu przez sędziów, ale masz rację o MSC nie gadamy.
    Co do Ferrari i taktyki to widzę, że się całkowicie zgadzamy. Brakuje tam ludzi pokroju Rossa i Todta, niestety było to już widać w 2007 roku, kiedy niejako z rozpędu po pracy poprzedników zdobyli tytuł - co potwierdza jaki potencjał w tworzeniu bolidów miała tamta ekipa. Jednak Domenicalli wyraźnie nie potrafi poukładać teamu, chociaż bardzo się stara. Wszystko jednak ma szansę na poprawę, jeśli tylko następny bolid będzie dobry, bo wyraźnie Alonso tam pasuje, i myślę, że ogólnie Ferrari wyciągnie wnioski z tego sezonu. Chociaż ten A. Newey.... ;)
    Pozdrawiam

  • 597. elin
    • 2010-11-18 01:16:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    590. Grzesiek 12. - " ziemia wzywa - zostaw te obłoki " - nie fantazjuj " ;-))).
    Co do Sebastiana - to fakt, koniec sezonu zdecydowanie należał do niego. Chociaż, jak dla mnie, na ten jego tytuł wpłynęły trzy czynniki - talent ( co do którego mam nadzieję, że dasz się jeszcze przekonać ;-)), bardzo dobry bolid ( tutaj mamy to samo zdanie ) i 100% poparcia zespołu ( myślę, że z tym punktem również się zgadzasz ). A właściwie, to nawet nie jest poparcie ze strony RBR tylko wręcz uwielbienie dla Vettela. Które osobiście niezbyt mi się podoba i oby nie przewróciło całkowicie w głowie Sebastianowi ... Bo raczej nie ma co liczyć, że do końca kariery będzie jeździł najlepszymi bolidami i będzie w taki sposób traktowany przez swoich pracodawców ...
    PS: W Abu Zabi, Alonso nie został mistrzem ..., ale przynajmniej " na pocieszenie " mogłeś znów podziwiać " przyszłą " Lewisa ;-))

    595. Marti - czyli Domenicali i Ferrari , albo przecenili talent Alonso, albo nie docenili Pietrowa ;-). Również ( na razie ) jeszcze zdania o Witaliju nie zmieniam ... Ale w tym wyścigu, zdecydowanie miał swoje " pięć minut ".
    Nie wiem czy pamiętasz, ale po Monako zastanawiałyśmy się - czy strategia Ferrari wreszcie zaczyna iść we właściwym kierunku ... No i Abu Zabi potwierdziło, że nic się pod tym względem nie zmienia. Faktycznie, nie ma teraz właściwych ludzi w zespole na odpowiednich stanowiskach ... Ciekawi mnie tylko, co dalej ( i czy coś w ogóle ) z tym faktem wreszcie zrobi markiz ... ( oczywiście oprócz rozwalania sprzętów audio ;-)).

    Pozdrówki dla Was i Dobranoc :-)

  • 598. Grzesiek 12.
    • 2010-11-18 07:58:24
    • *.147.80.121.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    597 elin
    Ale Ty dobrze wiesz że moja fantazja jest trochę wyrachowana ...aby pokazać że nie tylko mnie przekonanie do swoich racji jest misią nieosiągalną ;)))
    A dla Vettela to niech słodzą , jest szansa że sodówka na dobre odbije mu w głowie . Z resztą pożyjemy , to zobaczymy . Ale z życia wiadomo że takie podanie wszystkiego na tacy , robi wielką krzywdę w psychice człowieka i odbija się na jego zachowaniu w przyszłości ...
    A co do przyszłej pani Hamilton - to chyba się starzeję , bo gdyby mnie pod koniec wyścigu Borowczyk nie oświecił że jest to owa pani to bym na to nie wpadł ;))))
    Pozdro i miłego dnia ;)

  • 599. andy_chow
    • 2010-11-18 13:42:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dla mnie jest jedna zastanawiająca rzecz po 1szym okrążeniu wyjechał SC i zjechał po 5tym i tu pytanie do fachowców i kibiców kto w Red Bullu miał nierówno pod sufitem ściągając Webbera do pit stopu po zaledwie 11 okrążeniach gdy wiadomo,że stawka jest mocno zgrupowana i Webber spadnie daleko.Czy to TO w białych rękawiczkach?Użyłbym tu innego słowa ale zostawiam to do osądu internautom

  • 600. 987654321
    • 2010-11-18 13:55:03
    • *.ssp.dialog.net.pl

    594 - nie będę się zniżał do twego poziomu tępaku. Chciałem ci tylko pokazać że Vettel nie jest taki słaby, jak próbujesz nam to udowodnić, ale z widzę że z fanatykiem rozmowa nie ma sensu. Może szanowny kolega założy okulary i zobaczy że Vettel miał najwięcej awarii i gdyby nie one to dawno by miał majstra, i żaden Alonso, czy Webber nawet by się nie zbliżyli, a myśląc twoim małym rozumkiem, to można tak o wszystkich majstrach mówić, że są słabi, bo tylko mieli najszybszy bolid.

  • 601. witam
    • 2010-11-18 18:53:24
    • Blokada
    • *.unitymediagroup.de

    600 Dobrze radze idz do szkoly i naucz sie czytac ze zrozumieniem. skoro nie umiesz zrozumiec mojego wpisu . Widze ze jest dla ciebie zabardzo skomplikowany. A ponadto to nie moj wpis tylko ja w nim cytuje kogos innego jakbys nie zauwazyl, takze sie poprostu odemnie odpierdol!

  • 602. elin
    • 2010-11-18 19:15:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    598. Grzesiek 12. - wiem i przyznaję, mnie również ciężko przekonać do zmiany zdania ..., jednak nie jest to niemożliwe ( nieosiągalne ) ;-))). Przykład - Lewis Hamilton, którego podejście do jazdy w F1, z sezonu na sezon coraz bardziej mi się podoba. Widać u niego prawdziwą pasje do ścigania ... i oby takich kierowców w stawce było jak najwięcej ;-).
    Racja, z Vettelem trzeba poczekać i zobaczyć - jak tak duży sukces, dodatkowo osiągnięty w tak młodym wieku na niego wpłynie ... Jednak już teraz uważam, że Red Bull zrobiło błąd aż z takim " namaszczeniem " traktując Sebastiana ...
    I na koniec - no nie wiem, czy w trakcie jednego sezonu aż tak bardzo się postarzałeś ..., aby nie zauważyć panny Scherzinger ( jak mawia p. Borowczyk ;-))). Może jednak gust Ci się zmienia ... i w przyszłym roku będziesz podziwiał wybrankę innego kierowcy na padoku ... ;-))
    Pozdro i miłego wieczoru :-)

  • 603. Grzesiek 12.
    • 2010-11-18 22:00:11
    • *.147.78.88.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    602. elin
    OK , niech Ci będzie ;))
    Z resztą uważam że ostatnio jakoś dziwnie zgadzamy się w wielu sprawach , nawet w tych które określamy jako niemożliwe ... A dzisiaj w dużej mierze, odnośnie Vettela mamy podobne odczucia ... Więc nie jest z nami tak źle ;))) Chociaż oddając Hamiltonowi to co napisałaś , to jednak uważam że przydała by mu się odrobina kalkulacji na torze ..... I założę się , że z tym również zgodzisz się ze mną ;)))
    A zamiast panny Nicol , która jak trafnie zauważyłaś już mi się znudziła ;)))))) chętnie bym zobaczył w garażu panią Edytę (jeśli to aktualne ) , która tory F1 omija z daleka ..
    Pozdrówki ;)

  • 604. Marti
    • 2010-11-19 00:07:52
    • *.160.167.4

    @596. Jacu - ja znam inną wersję Schumacherowej nieobecności, ale na ten temat nie warto do Ciebie klepać. Niejeden kierowca pomyślał sobie "kafafa, znowu te denne fotki z Berniem, przecież pozowaliśmy wszyscy już w Korei.

    @597. elin - nie wiem moja droga o czym w niedziele myśleli Domenicali, Dyer i reszta - nieeee chceeee mi się zagłębiać w ten temat ;))
    Pamiętam, że rozmawiałyśmy o taktyce Ferrari i masz rację, to pięta Achillesowa Czerwonych. Kiedyś zagrywki taktyczne były ich domeną, a teraz pod tym względem wypadają w kratkę, z dwa razy im wypali, raz chybi i tak na przemian, ale suma summarum wychodzą na tym źle. Zobaczymy czy to się w Ferrari zmieni, czy nie. A Markiz nabawił się już chyba nerwicy :D mamma mia! ;))
    Nie rozumiem dlaczego się tak czepiacie z Grzegorzem Hamiltonowej, toż to przecież jedna z najsympatyczniejszych kobiet kierowców F1 :P ;)))

    @603. Grzesiek 12. Kto by (chociaż raz) nie chciał zobaczyć dziewczyny Roberta w garażu? No nie wiem, czy to ona omija tory z daleka, czy raczej Kubica trzyma ją daleko od F1 ;))

    pozdro ludziska :)

  • 605. boss f1
    • 2010-11-19 08:54:40
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    niby Red Bull na nikogo nie stawiał ale według mnie stawiali na Vettela ale i tak jest lepszy od Webbera a jak Kubica by jeździł np dla McLarena to by wreszcie dużo wygrywał ja licze że Ferrari wywaliło Masse i było Lotus-Renault a nie Renault i żeby Robuś podpisał kontrakt z Ferrari i żeby nie stawiali na Alonsao jak w tym sezonie

  • 606. elin
    • 2010-11-19 22:57:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    603. Grzesiek 12. - fakt, ostatnio dość często się zgadzamy ..., ale " bez obawy " wcześniej, czy później, ale ( sam wiesz ) uda nam się posprzeczać ;-))).
    I zgadzam się ( znowu ;-)), Hamiltonowi czasem by się przydało nieco więcej kalkulowania w wyścigu. Chociaż coś takiego również może się okazać niewypałem, co doskonale udowodniło Ferrari w ostatnim wyścigu ... Czasem chyba lepiej opłaca się zaryzykować i walczyć, niż jechać roztropnie ," z głową "...
    No i może, niech Ci się aż tak szybko nie nudzą te panie z padoku ...;-))). W końcu nie jest ich tak wiele, by w ciągu jednego sezonu po kilka razy zmieniać " Obiekt " do podziwiania ... ;-))).

    604. Marti - mnie by raczej ciekawiło, co myśleli Domenicali, Markiz, Alonso i Massa w niedzielę ... zaraz po zakończeniu wyścigu ;-)). Jednak racja, sami zdecydowali jak chcą to GP rozegrać i nie ma co dalej tego roztrząsać.
    I całkowicie się zgadzam, TAKTYKA to obecnie najsłabszy punkt Ferrari. Działanie na zasadzie - trafimy albo nie trafimy ... Chociaż nie chciałabym, aby to Dyer był tym, który poniesie konsekwencje za stracony tytuł. To raczej Stefano od trzech sezonów nie potrafi zapanować nad zespołem ..., jednak jego markiz raczej nie zmieni ...
    Hamiltonowej nie można się nie " czepić " ;-)). Przecież to właściwie " ikona " obecnej F1 ;-))). Borowczyk nazywa ją - najlepszą reklamą F1 ... i nawet w spocie rozpoczynającym Studio Polsatu ( jako jedyna kobieta ) została uwieczniona ... ;-))))

    Grzesiek 12. & Marti - nasz Rodzynek, chyba jednak woli swoje życie prywatne trzymać tylko dla siebie. W garażach Renault ani rodziny, ani dziewczyny Roberta nie widać ... Ale może kiedyś ... w garażu Ferrari ( który najczęściej jest pokazywany podczas wyścigu ), doczekamy się takiego widoku ;-)).

    Pozdo i miłego weekendu :-)

  • 607. bacardi2
    • 2010-11-21 13:20:03
    • *.ptim.net.pl

    Błagam redakcjo zmieńcie to zdjęcie na głównej :(

  • 608. Marti
    • 2010-11-21 15:20:20
    • *.160.167.4

    @606. elin
    Sądzę, że Massa po wyścigu był raczej zadowolony, przecież nie można jego winić za Alonsową nieumiejętność wyprzedzenia Petrova, no i czuje chyba małą satysfakcję z porażki swojego partnera zespołowego ;)
    Nie wiem o czym myślał Domenicali, ale Markiz pewnie zastanawiał się nad kolejnym sprzętem do rozwalenia ;))
    Też mi się wydaję, że Stefano LdM nie zmieni. Poza tym ciężko o kompetentną osobę, która by przejęła to stanowisko. Nie widzę jakiegoś sensownego kandydata (za wyjątkiem Todta, który z wiadomych względów nie wchodzi w rachubę) na objęcie tej posadki. Póki co nic konkretnego nie słychać o jakichkolwiek roszadach.
    Dobrze, że Schumacher nie pełni już tej dziwnej roli konsultanta i doradcy we Ferrari, bowiem co niektórzy znowu obarczali jego za strategiczne potyczki zespołu ;))

    Ech.. ten Borowczyk, ten to miewa odskoki :D
    Wątpię, czy kiedykolwiek doczekamy się w garażu i na padoku dziewczyny Roberta :) Generalnie u zdecydowanej większości sportowców częsta obecność bliskich osób podczas zawodów, wyścigów, meczy etc. jest normalką. Ale jak widać są osoby, które takiej obecności nie potrzebują. Nie mnie oceniać takie odseparowywanie, chociaż dla mnie taki "zakaz wstępu" byłby nie do zaakceptowania ;))
    Zrozumiałe, jeśli znana osoba (tudzież kierowca F1) chce chronić swoje życie prywatne, ale raczej nie zaszkodzi pokazać od czasu do czasu swoją połówkę, przecież nie każdy/-a każda ma potrzebę lansowania się tak jak pani Hamilton lub pani Button ;))
    pozdrówki i miłej (niestety ale już tylko reszty) weekendu ;)

  • 609. yog
    • 2010-11-21 18:24:16
    • *.connecta.pl

    Wnoszę prośbę o zmianę zdjęcia togo artykułu ponieważ nie mogę już patrzeć na roześmianą twarz S. Vettela wchodząc na ten portal.
    Czy ktoś mnie poprze?
    Please!

  • 610. davidson51
    • 2010-11-21 18:38:22
    • *.cdma.centertel.pl

    609.yog
    popieram w 100-u procentach:P

  • 611. kodi
    • 2010-11-22 14:16:03
    • *.miasto.gdynia.pl

    Witam.
    Mam prośbę do serwisu. Można by wywalić już tę mordę Vetala. Było to już dawno i chyba nie będzie to teraz wisieć do lutego. Nie moge juz patrzeć na tę cieszącą się gębę jak wchodzę na stronę. Oczywiście darujcie sobie wpisy w stylu - to nie wchodź.
    Dziękuję i pozdrawiam

  • 612. fankaVettela
    • 2010-11-22 14:53:13
    • *.net.stream.pl

    kempa007 - uprzejmie proszę o negatywne rozpatrzenie próśb z postów 607, 609, 610 oraz 611 ;-) Myślę , że jest w porządku.

  • 613. Renault F1 Team
    • 2010-11-22 17:26:19
    • *.adsl.inetia.pl

    kempa007- twarz Sebastiana jest okej- to przecież miłościwie nam panujący Mistrz Świata :)
    Nie słuchaj paru krzykaczy :)

    Jak komuś przeszkadza czyjaś twarz, to ma z sobą poważny problem. Mi chodzi raczej o fakt, że najważniejszy news, ten którym jest teraz news informujący o tym kto został Mistrzem Świata będzie tu "wisiał" pewnie aż do pierwszego treningu przed GP Bahrajnu. Przydałoby się częściej zmieniać ten "główny" news. Na przykład najważniejsza wiadomość z soboty- wyniki testów w Abu Zabi po kilku godzinach zostało zasypane innymi informacjami, a news główny informuje nas o Mistrzu Świata. Idąc za tą zasadą, to we wszystkich stronkach informacyjnych powinniśmy mieć news o katastrofie smoleńskiej...

  • 614. dafxf
    • 2010-11-22 18:46:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    I ja rowniez jestem za powolaniem Komisji Sejmowej pod przewodnictwem p OSLA Macierewicza dla sprawdzenia pozwolenia i wiarygodnosci czy mistrzem swiata F1 zostal w/w Vetel i czy aby to nie jest czasami jakas wieksza AFERA z ta FOTKA?

  • 615. elin
    • 2010-11-22 19:10:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    608. Marti - właściwie, to podpisuję się pod wszystkim co napisałaś ;-).
    Dodam tylko, że mnie trochę zastanawia ta obecna " cisza " Rodzinki z Maranello ... I zobaczmy - czy to tylko " cisza " dla uspokojenia wzburzonych fanów zespołu ... Czy też " cisza przed burzą " i jednak będą jakieś zmiany w Ferrari ...
    Prawdopodobnie masz rację, Schumacher pewnie znów ( jak w Malezji 2009 ) by oberwał za strategie Ferrari ;-)). Zresztę, gdyby na miejscu Alonso był Raikkonen, to chyba też by oberwał za nie wyprzedzenie Pietrowa ... ;-)). A tak, to chociaż z takimi teoriami mamy spokój ;-)).
    I jeszcze - chyba faktycznie jednym paniom bardziej odpowiada " padokowe " życie w świetle kamer np. Buttonowa i Hamiltonowa ;-)). A Kubicowa ... hm ..., no nie wiem, ale według mnie, jeśli naprawdę by jej zależało na odwiedzinach garażu Renault podczas GP, to chyba coś takiego by " wymusiła " na Robercie ... ;-)). A skoro jej tam nie ma, to chyba taka decyzja posuje obojgu ... ;-))
    Pozdrówki :-)

  • 616. Marti
    • 2010-11-22 21:26:59
    • *.160.167.4

    615. elin - na wstępie przepraszam za moje wczorajsze błędy w komentarzu, ale wpadłam tutaj z marsza, pisałam na szybko i nie przeczytałam tekstu przed wysłaniem ;)
    Zdania mamy bardo podobne, więc powoli zmierzamy do końca dyskusji :)
    Może jednak mimo krótkiej, ale gwałtownej burzy nie będzie żadnych zmian w Scuderii? Czas pokaże.
    Nie wiem na ile w takiej sytuacji oberwałby Raikkonen, ale chociaż Fernanda większość nie krytykuje się aż tak bardzo za postawę w ostatnim wyścigu, to wyraźnie widać (nie tylko na podstawie tutejszych komentarzy), że w ostatnim czasie fanów jemu nie przybyło, a nawet ubyło ;))
    W sprawie Kubicowej oficjalnie wiemy tyle, że nic nie wiemy, więc ja kończę już dywagacje na ten temat ;) pozdrówki :)

  • 617. elin
    • 2010-11-23 01:08:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    616. Marti - bez przesady, ja tam błędów w komentarzu nie zauważyłam ;-). Dodatkowo, przecież wiem, że ( niestety ) brakuje tutaj możliwości skorygowania swojego wpisu, więc " coś " czasem może się " ukazać drukiem " wbrew woli piszącego ;-)).
    I kończąc wątek - racja, czas pokaże czy coś z tej " ciszy " w Ferrari wyniknie, czy też kolejny sezon zespół będzie się uczył na własnych błędach ... i komu ( oraz kiedy ) w Scuderii zabraknie cierpliwości ...
    Pozdrówki :-)

  • 618. adick27
    • 2014-10-02 17:32:56
    • *.tktelekom.pl

    szkoda ze to był ostatni wyścig Kubicy :((((((

  • 619. poppolino
    • 2022-09-22 12:58:02
    • *.

    Zwycięstwo #10
    Mistrzostwo #1

    TRZEBA WIERZYĆ DO KOŃCA! Wiele, wiele było frustracji w tym sezonie. Ale mimo tych wszystkich przeciwności losu, udało się! Oby to był początek wielkiej kariery Vettela. On zostanie kiedyś legendą, mark my words. Ferrari musi zadzwonić po Kubicę, bo na razie jeździ u nich tylko jeden kierowca. Nowi stratedzy też by się przydali. No nic, pora na świętowanie!!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo