2010-11-13
Alonso: To był wspaniały rok z Ferrari
Fernando Alonso znalazł się w niezłej pozycji przed finałowym wyścigiem sezonu. Hiszpan zdobędzie mistrzostwo nawet, jeśli po starcie znajdzie się przed nim Jenson Button. W przypadku gdy zwycięstwo odniesie Sebastian Vettel, a Fernando Alonso dotrze do mety na piątej pozycji (obaj kierowcy mieliby na koncie 256 punktów), mistrzem zostanie Niemiec. O pozycji zadecydowałaby liczba czwartych lokat.R E K L A M A
„Po dobrym piątku podczas którego pracowaliśmy nad ustawieniami, przyszła dobra sobota – udało nam się dziś zdobyć niezłą pozycję startową – zwłaszcza biorąc pod uwagę miejsca naszych głównych rywali. Teraz potrzebujemy jeszcze jednego dnia na takim poziomie, co zbliży nas to osiągnięcia celu”.
„To była ważna sesja kwalifikacyjna, ale nie można nazwać jej rozstrzygającą, ponieważ wyścig jest jutro. Niezawodność oraz praca zespołowa będą miały największe znaczenie – tak jak bywa zazwyczaj”.
„Start? Zobaczymy co stanie się na pierwszych dziesięciu lub dwudziestu metrach, a potem zdecydujemy czy lepiej jest się bronić, czy może raczej atakować. Musimy mieć na uwadze fakt, że tytułu mistrzowskiego nie zdobywa się w pierwszym zakręcie, ale podczas jego pokonywania jest szansa na jego stracenie”.
„Wiedzieliśmy, że możemy spodziewać się trudnego weekendu – Red Bull jest mocny jak zawsze, a McLaren jest na bardzo wysokim poziomie. Pozytywne jest jednak to, że ma przed sobą tylko Vettela, a nie dwa Red Bulle”.
„Walka była dziś bardzo zacięta, a porządek zmieniał się bez przerwy. Nasz pierwszy przejazd w Q3 nie był idealny, ponieważ przeszkadzał nam ruch na torze. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że nasz potencjał pozwoli na więcej. Tak też się stało – rozpocząłem okrążenie myśląc również o oszczędzaniu opon na ostatni sektor aby nie mieć problemów podczas jego pokonywania”.
„Mam sporo pewności siebie przed jutrem, ale chciałbym raz jeszcze powtórzyć, że niezależnie od zakończenia jutrzejszego popołudnia, był to dla mnie wspaniały rok w Scuderii Ferrari Marlboro, gdzie razem doświadczamy wyjątkowej atmosfery”.
„To była ważna sesja kwalifikacyjna, ale nie można nazwać jej rozstrzygającą, ponieważ wyścig jest jutro. Niezawodność oraz praca zespołowa będą miały największe znaczenie – tak jak bywa zazwyczaj”.
„Start? Zobaczymy co stanie się na pierwszych dziesięciu lub dwudziestu metrach, a potem zdecydujemy czy lepiej jest się bronić, czy może raczej atakować. Musimy mieć na uwadze fakt, że tytułu mistrzowskiego nie zdobywa się w pierwszym zakręcie, ale podczas jego pokonywania jest szansa na jego stracenie”.
„Wiedzieliśmy, że możemy spodziewać się trudnego weekendu – Red Bull jest mocny jak zawsze, a McLaren jest na bardzo wysokim poziomie. Pozytywne jest jednak to, że ma przed sobą tylko Vettela, a nie dwa Red Bulle”.
„Walka była dziś bardzo zacięta, a porządek zmieniał się bez przerwy. Nasz pierwszy przejazd w Q3 nie był idealny, ponieważ przeszkadzał nam ruch na torze. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę, że nasz potencjał pozwoli na więcej. Tak też się stało – rozpocząłem okrążenie myśląc również o oszczędzaniu opon na ostatni sektor aby nie mieć problemów podczas jego pokonywania”.
„Mam sporo pewności siebie przed jutrem, ale chciałbym raz jeszcze powtórzyć, że niezależnie od zakończenia jutrzejszego popołudnia, był to dla mnie wspaniały rok w Scuderii Ferrari Marlboro, gdzie razem doświadczamy wyjątkowej atmosfery”.
komentarze
1. dafxf
Fernando na mistrza ....ale w przyszlym sezonie....teraz Mark.......albo juz nigdy
2. ripazha8
alonso musi jutro zachować się spokojnie i trzymać się za hamiltonem aż do mety.
3. dziarmol@biss
Team player ;-)) nie mówi ja a raczej my ;-)) Do roboty i po laur ;-))
4. konradosf1
jesli Alonso pojedzie rozważnie to zostanie mistrzem. Webber po zawalonym qualu nie ma szans a Vettelowi nic nie da nawet wygrana
5. lukasz1
Ups Scuderia Ferrari Marlboro ?? Albo to błąd albo Alonso sie wygadał. Teraz już symbolem nie jest kod kreskowy tylko biała ramka :)
Alonso prawdopodobnie razem z Ferrari będzie świętował majstra. I bardzo dobrze, chyba jedyny kierowca dobrze i bezbłędnie jeżdżący w tym sezonie. Poza tym, przecież nie w każdym wyścigu miał dobry bolid, w połowie sezonu już zdawało się że Alonso z taką stratą nie ma szans na mistrza, a jednak.
6. konradj@
5.lukasz1 -oficjalna nazwa zespołu to Ferrari Scuderia Marlboro, ale że jest zakaz promowania wyrobów tytoniowych nie ma tego napisane nigdzie na bolidzie. Ale w nazwie zespołu może być.
7. saint77
Mam nadzieję, że ALO skończy na 3 miejscu.
I spokojnie zdobędzie mistrza. Oby tylko nie Rozdymka WAKA WAKA:(
8. FAster92
Dopisuje się do słów ALONSO, podsumowując początek genialny, ale II część sezonu perfekcyjna! GRANDE ALONSO, FORZA FERRARI !
9. mariusz199734
Alonso 3mam kcuki za cb i za Lewisa ; )
10. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Kwalifikacje
Alonso - Massa
15 - 4
Bardzo słaby sezon Massy, ciekawe czy to wynik słabszej formy, czy jest po prostu dużo słabszy niż Alonso. Jeśli chodzi o Hiszpana, to od GP Niemiec uwierzyłem, że to właśnie on może zdobyć mistrzostwo. Ma świetną drugą część sezonu i zasłużył na mistrzostwo, bo fajnie jest jest gdy mistrzem zostaje kierowca w słabszym bolidzie. Gdyby nie Belgia to Alonso miałby osiem podiów z rzędu, ostatnio nie popełnia błędów. Jutro będę kibicował właśnie jemu.
11. FTS
@ 8 FAster92 dołączam się do słów i ALO nowym mistrzem
12. witek70
No ciekawe co sidzi w głowach kierowcom. Taki Hamilton mówi, jakby miał niezłą frajdę z tego, że to Vettel musi dojechać do mety, a on.... będzie chciał wyprzedać, więc należy nie ryzykować i go puścić. To samo z Alonso, Button może go przycisnąć. Mam wrażenie, że kierowcy McLarena będą nieźle się bawić, bo mimo, że nie mają szans wygrać mistorzostwa, mogą zadecydować, kto je zdobędzie...
13. witek70
"Co siedzi w głowach"
14. dziarmol@biss
Ciekawe co jutro napisze @fankaVettela kiedy Fernando będzie przywdziewał koronę mistrzowską ;-)) Bezcenne zobaczyć jej minę ;-))
15. Ravfaaaaa
Alonso dobrze powiedział, że trzeba bardzo uważać na pierwszym zakręcie. Button nie ma nic do stracenia i całkiem możliwe, że wystartuje dosyć agresywnie. Jeśli "całkiem przypadkowo" doszłoby do jakiegoś kontaktu z Alonso czy z Webberem to wątpię, żeby był z tego powodu specjalnie niezadowolony. Najbardziej na starcie muszą uważać Alonso i Webber, Vettel mimo, że startuje z PP to z jego startami różnie bywało a Lewis na pewno nie odpuści, to on musi uważać. Na pewno start będzie bardzo ciekawy. Zazwyczaj przepychanki są w środku i końcu stawki, kierowcy z czołówki nie chcą tracić punktów. W tym przypadku kierowcy McL nie mają nic do stracenia i na pewno nie odpuszczą.
16. fan massy
chciałbym aby tytuł zdobył Webber a w przyszłym roku Felipe :P
17. pjc
Pamiętam jak przed sezonem wątpiłem w to,że Fernando zawalczy o mistrzostwo już w pierwszym sezonie.
Jutro decydujące starcie.
@dziarmol też będę wypatrywał jej komentarza.
Napisałem to bez złośliwości.
18. dziarmol@biss
17. pjc U mnie też to tylko czysta ciekawość ;-))
19. pjc
Wizyty w alei serwisowej będą decydujące.
Ciekawe jakie cuda tam będą miały miejsce.
20. pjc
Wypatruj też mojego bo Williams może przegrać z FI w konstruktorach :)
Nie zniósłbym tego:)
21. pjc
komentarza
22. fanAlonso=pziom
NIECH MOC BĘDZIE JUTRO Z TOBĄ FERNANDO !!!
23. Skoczek130
Ja tam wierzę w tytuł dla Marka! :)
24. mark.
DO BOJU ALONSO! FORZA FERRARI! Jutro od poczatku do konca bede kibicowac dla Alonso ;]
25. andi77
Wręcz przeciwnie, Oczywistym jest że tytuł mistrza świata zgarnia zawodnik, który przez cały sezon jest najlepszy, prezentuje rowną formę. Niestety Alonso nie jest dla mnie takim zawodnikiem. Jeśli zdobędzie tytuł to przyjdzie mu to bardzo ciężko i z mozołem i z niewielką przewagą punktową a do mnie to nie przemawia bo naprawdę dobry zawodnik wygrywa "zdecydowanie" i "pewnie" a Alonso po prostu ma więcej szczęścia prócz formy i dobrego bolidu. Niestety teoretycznie już teraz, tytuł mistrza świata należy się i to zdecydowanie kierowcom Red Bull : Vettelowi lub Webberowi, którzy przez cały sezon prezentują świetna formę. Niestety w ich przypadku jest tylko i wyłącznie więcej pecha, nic poza tym.
26. Ataru
25. andi77, slowa "Webber" i zwiazku frazeologicznego "swietna forma" nie powinno sie zestawiac razem w jednym zdaniu, haha. Bo to u Webbera przez cala jego kariere nie wystepowalo. Przegral z Vettelem kwalifikacje jezdzac z nim przed 2 lata 30:6. Fernando Alonso jest od niego jakies 3 klasy lepszym kierowca, a kierowca wyscigowy pokroju Webbera nigdy nie powinien zyskac mistrzostwa, natomiast tacy kierowcy jak Fernando, czy Michael, moze w przyszlosci Hamilton, czy Vettel - zasluguja jak najbardziej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz