FIA zmieniła system punktowy pozwalający zdobyć superlicencję

R E K L A M A

Maksymalną liczbę 40 punktów będą teraz zapewniały jedynie serie Formuły 2 oraz IndyCar. Uwzględniano jednak także dodatkowe serie wyścigowe.

Od czasu kiedy Max Verstappen w wieku 17 lat zadebiutował w Formule 1 FIA postanowiła zadbać o to, aby do królowej sportów motorowych nie mogli przybywać zbyt młodzi kierowcy. Pierwszym wymaganym czynnikiem do uzyskania superlicencji FIA jest teraz konieczność posiadania prawa jazdy, a drugim uzyskanie na przestrzeni trzech ostatnich lat 40 punktów za osiągnięcia w niższych seriach.

Ilość punktów uzależniona jest od rangi mistrzostw oraz od zajętej przez kierowców pozycji mistrzostwach. W poprzednim systemie zwycięstwa w Formule 2, europejskiej F3, Formule E, IndyCar oraz w klasie LMP1 WEC zapewniały maksymalną liczbę 40 punktów i automatycznie klasyfikowały zawodnika do superlicencji FIA.

Po spotkaniu Światowej Rady Sportów Motorowych w Paryżu zmieniono jednak ten system.

Od teraz czołowa trójka kierowców w mistrzostwach F2 dalej otrzymywać będzie maksymalną liczbę 40 punktów, punkty zdobyte w GP2 również będą się liczyły, ale za trzecie miejsce w tych mistrzostwach przyznawane będzie 30 punktów.

Seria IndyCar dla swoich trzech najlepszych kierowców otrzymywać będzie 40, 30 oraz 20 punktów, a reszta z czołowej dziesiątki będzie dostawać po 10 punktów.

Mistrzostwa europejskiej F3 i Formuły E zostały nieco zdegradowane w systemie punktowym. Mistrzowie tych serii będą otrzymywali teraz tylko 30 punktów.

Punkty dla mistrzów serii GP3 zostały ograniczone z 30 do 25, a zwycięzców serii V8 3,5 z 35 do tylko 20.

Mistrz i wicemistrz klasy LMP1 w mistrzostwach WEC będą teraz otrzymywali odpowiednio 30 i 24 punkty.

FIA dodała również na rozszerzoną listę premiowanych punktami mistrzostw serie: NASCAR Cup, IMSA oraz Indy Lights.

Zaznaczono jednak, że wiele mistrzostw znajdujących się na rozszerzonej liście "są warunkowane odbywaniem wszystkich wyścigów (odbywających się na drogowych torach) na homologowanych przez FIA obiektach."

FIA zapowiedziała również wdrożenie podobnego systemu do międzynarodowej licencji typu A, będącej o stopień niższą licencją niż ta pozwalająca na starty w Formule 1.